reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Stopa końsko-szpotawa

reklama
justyna_0163: przestał tolerować i taka była konieczność. Osobiscie wolałabym żeby nosił nawet minimum do tego 2 roku życia, ale naprawde się nie dalo. Synek jest bardzo ruchliwy.
 
Witam Kochani :* pytanie do rodziców dzieci które już chodzą. Chodzi mi o to czy jak Wasze dzieciaczki stawiają stopę to czy palce tej stopy uciekają do wewnątrz. U nas synek chodzi ślicznie całe nóżki stawia prosto i cala nozka dotyka podłoża tylko podczas chodzenia same paluszki szczególnie duży idzie do wewnątrz, a tak to reszta super. Proszę o odp. jak to u Was wygląda ;)
 
Nie przychodziły mi powiadomienia o nowych postach i dlatego trochę mnie nie było.
AmMaWi sami zwezilismy szyne o jedno oczko. Mały ma teraz etap podnoszenia nog do gory i opuszczania ich z impetem, az sie czasem motylki luzuja. Jak tak dalej pojdzie, to rozwali buty. Na rehabilitacji bylismy na razie tylko raz. Pani nam pokazala cwiczenia z pilka i cwiczymy w domu. Jutro mamy wizytę u neurologa i mega się stresuję, bo Adaś ma 3,5 miesiąca a o przekręcaniu się nawet nie myśli, jak nosimy go na rękach, to główka potrzebuje jeszcze podparcia i jeszcze nigdy nie podniosl glowki przy probie trakcji u lekarzy. Z tym przekrecaniem, to nawet nie wiem jak mu pokazać, że można. Szyna ciagnie noge nienaturalnie wysoko.
Jak bylo u Was z przekrecaniem sie dzieciaczkow? Lezeli na boku w szynie?
 
Mój synek do tej pory jak kładzie się na bok w szynie to jedna oferta ma na dole druga u góry i szczerze po chwili odwraca się na brzuch i śpi na brzuszku Albina plecach ale teraz w lipcu bd mu zamawiać szyne która umożliwia kładzenie się na boczku bo się składa i dziecko ma stopki tak jak ma mieć w szynie a kolanka ma normalnie złączone u nas była rehabilitacja ponieważ synek mając niecałe 5miesiecy leżąc na brzuszku nie potrafił się podnieść na wyprostowanych rączkach do góry tak żeby klatka piersiowa była nad ziemią uniesioną i też siebie odwracał na brzuszek i na odwrót chodziliśmy 2 mc na rehabilitację i zrobił tak szybkie postępy że mając 6.5mc sam usiadł 7jak zaczął raczkować a 7.5jak zaczął wstawać i powolutku dreptać przy łóżku meblach itd więc naprawdę nam dużo dała rehabilitacja a jak poszliśmy pierwszy raz okazało się że synek ma obniżone napięcie miesniowe

Napisane na XT1562 w aplikacji Forum BabyBoom
 
U mnie córcia spokojnie śpi na boku. Tylko dość nienaturalnie biodra układa. Sylwek0512 podaj proszę namiar na tą rechbilitantke. Milenka887 podaj proszę więcej szczegółów o tej szynie.
 
AmMaWi, my mamy tą rehabilitantkę w Płońsku, to jest 65 km od Warszawy. Fizykal się nazywa ta poradnia. Zobacz sobie na facebooku. Koszt 1 zabiegu 30 minut to 25 zl. My mamy do niej 30 km, więc nam odpowiada. Fajna babeczka z super podejściem do Maluchów. A Twoja córcia to twarda babka rośnie ;) Mój Młody od urodzenia nie lubił spać na boku, nawet jak ja go układałam to się tak wiercił, ze i tak konczylo sie na plecach. Teraz jak go ja przekręcę na bok to nie daje rady uyrzymać nóg i koślawi kolana, więc przestałam tak robić.
Milenka887 ja też jestem ciekawa tej szyny. Mogłabyś podrzucić jakiegoś linka?
 
Justyna_0163 co do trudnego znoszenia gipsów, to u nas w zasadzie każdy dzień, w któtym zmieniali gipsy był ciężki. Pewnie dlatego, że nowe gipsy dużo więcej ważyły zanim wyschły. A schły do wieczora. Do tego dochodziło po 100 km w jedną i drugą stronę, trochę emocji na pewno też. Mały zawsze wtedy był bardzo marudny.
 
reklama
1497905463-aaaaaa.jpeg
to jest dokładnie taka sama szyna jak ta na zdjęciu tylko składa się w tych miejscach co zaznaczyłam na czerwono jak dziecko kładzie się na bok to wtedy ona się składa i jest taka malutka i króciutką jak środek tej na zdjęciu nie umiem inaczej wytłumaczyć jak bd mieli w lipcu tą szynę wstawię zdjęcia albo filmik jak się uda jak szyna funkcjonuje to jest taka szyna jak Denisa Browna tylko skladana

Napisane na XT1562 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Do góry