reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Stopa końsko-szpotawa

U nas gipsy po zabiegu były po sama pupe i dużo gipsu było nałożone szczególnie ten ostatni, który był zakładany na 2 tyg. Taki był ciezki, ze aż byłam pełna podziwu dla synka ze potrafi podnieść z nim nozke ;(
 
reklama
Minął tydzień odkąd mamy szynę. Mały przez ten tydzień w zasadzie wcale się nie uśmiechał. Lepszy nastrój ma tylko w tym czasie, kiedy zdejmujemy szynę na kąpanie. Zawsze przy ćwiczeniu jest wrzask, bez krzyku udaje się tylko jak śpi. Nie mam pojęcia, czy coś robię nie tak, czy po prostu jeszcze się nie przyzwyczaił... Lewą nóżkę potrafi mi tak zblokować, że nie daję rady jej ćwiczyć, bo musiałabym robić to na siłę. A przecież nie o to chodzi. Adaś nie umie jeszcze ruszać nożkami synchronicznie, strasznie sie zlości, potrafi go to obudzić. Wasze dzieciaczki też tak długo godziły się z szyną? Mam ogromną prośbę-czy któraś z bardziej doświadczonych mam mogłaby cyknąć kilka zdjęć w trakcie ćwiczeń. Chodzi mi o to, żeby zobaczyć jak Wy to robicie. Byłabym mega wdzięczna.
 
Dziewczyny szukam specjalisty do którego udamy się po porodzie z małym. Jestem w 27 tygodniu ciąży i zdiagnozowano u synka SKS. Czytam i polecacie lekarzy w Warszawie i Poznaniu. Czy wizyty są prywatnie czy z NFZ? Czy któraś z Was poleca kogoś na Śląsku np. Katowice, Piekary Śląskie, Zabrze, Chorzów?
 
Sylwek0512 u mnie zrobienie takiego zdjęcia jest nie wykonalne. Moja córcia to mały żywiołek i złapanie ujęcia mi się nie udaje. Jak Twój Synek? Przyzwyczaił Się? Jeżeli ty masz jakiekolwiek wątpliwości to podejdź może jeszcze do innego ortopedy.
 
Aga6 mogę polecić dr Czopa ze szpitala na Niekłańskiej. Dzieci z chorymi stópkami są przyjmowane bez wcześniejszego zapisywania w piątki od 9.
Sylwek0512 wydaje mi sie że wygląd nóżek na początku zależy od tego co było wyjściowo, teraz cierpliwie szyna i ćwiczenia i z dnia na dzień będzie lepiej. Ja przyznam szczerze nie zrobiłam od początku ani jednego zdjęcia stopek, ale wyglądało to identycznie jak u Milenka887.
Aga6 należy koniecznie gdzieś jeszcze skonsultować, ale wiem ze u znajomych był przypadek wady lekki do wyprowadzenia ćwiczeniami. Ich synek ma 5 lat i ani śladu po wadzie.
bylismy u dwoch ortopedow i stwierdzili ze cwiczenia wystarczą, takze cwiczymy i obeserwujemy te stopki
 
Cześć dziewczyny, jestem tu nowa, na forum trafiłam szukając informacji o szynie Dobbsa. Mój synek urodził się z SKS, obecnie ma 2 miesiące i za tydzień zdejmujemy ostatnie gipsy, muszę zakupić szynę i tu pojawił się problem, może pomożecie :-)

Jak było u Was z rozmiarami szyn (chodzi o szynę Dobbsa z mechanizmem Spring Assist bo na taką się zdecydowałam), na stronie c-prodirect piszą, że rozmiar small jest dla dzieci do 1 roku życia i nie poleca się używać szyny o rozmiarze regular ze względu na mechanizm sprężynowybo jest dużo trudniej go pokonać niż w szynie small i może z tego powodu powodować ucisk na nóżce dziecka, ale niżej napisane jest, że jeśli dziecko ma szerokośc ramion 20,5 cmi i więcej to zaleca się zakupić szynę o rozmiarze regular a mój synek ma 21 cm. I nie wiem już co robić. Czy któraś z Was używała takiej szyny? Możecie coś doradzić mi w tej kwestii? :-)
 
AmMaWi Maly do szyny się przyzwyczail, ale do ćwiczeń niestety nie. Za każdym razem jest płacz. Nie mam pojęcia dlaczego, ale jak ćwiczę na śpiąco to się nie budzi, więc chyba go nie boli. Teraz jeszcze pojawił się u nas problem z napięciem mięśniowym. Co chwila wyskakuje coś nowego, zaczyna mi brakować sił. We wtorek jedziemy na konsultację z rehabilitantem, neurologa mamy na za miesiąc.... Ehh...
 
Sylwek0512 dobrze ze do szyny już przyzwyczajony. Co do ćwiczeń może zadzwoń na Niekłańską i coś ci podpowiedzą. Narazie ćwicz jak najwięcej na śpiocha, powoli może się przyzwyczaii.
Z napięciami nie jest tak strasznie, z tego co czytam to dzieci u których są napięcia i się z nimi ćwiczy szybciej się rozwijają.
 
reklama
Mój synek miał obniżone napięcie mięśniowe jak miał 5mc zaczęliśmy rehabilitację usiadł sam jak miał 6.5 mc zaczął raczkować jak miał 7mc a wstawać przy łóżku i robić kroczki jak miał 7.5 mc także rehabilitacja dużo daje mu chodziliśmy z synkiem tylko 2mc i to wystarczyło a jak miał napięcie obniżone to nie potrafił nawet się podnieść leżąc na brzuszku na rękach bo uciekały mu na boki

Napisane na XT1562 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Do góry