reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Stopa końsko-szpotawa

hej, super, że u Was świetne rezultaty !!!
Dorian też śmigał w szynie. Dziewczyny moja mała rada zakładajcie jak najczęściej ! nawet jak doktor powie, że tylko na noc to zakładajcie również i w dzień na drzemki. Dziecko się przyzwyczai a na pewno pomoże. :tak::tak::-)

u nas jutro wielki dzień, ściągamy gips z nóżki :-)
aleeeeee się cieszę :-):-)
 
reklama
Dzień dobry jestem mamą 6 letniej dziewczynki która też ma sks czeka nas na koniec czerwca druga operacja na nóżke pierwszą miałą mając 17 miesięcy w Zakopanem a teraz zoperujemy ją w Krakowie w prywatnej klinice już niemoge sie doczekać jak będziemy po operacjii mam nadzieje że jakoś przetrwamy ten gips i wszystko będzie dobrze,wasze dzieciaczki gdzie miały robione zabiegi zadowolone jesteście?my mamy teraz w krakowie doktora Sułko który sie nią opiekuje podobno dobry lekarz mam nadzieje że to będzie nasza ostatnia operacja na nóżke,Miłego dnia
 
Witam!
Jestem mamą 3-miesięcznego synka z wadą obu stópek (szpotawe - stopień lekki). Próbowaliśmy skorygować wadę rehabilitacja, jednak efekty choć były, to niewystarczające. Synkowi założono gips na 3 tyg jedna nóżka, 1 tydzień druga nóżka. Czy Wasze dzieciaczki miały po gipsach ścięgna i stopki idealnie proste? U nas jedna stopa ma wciąż zgrubione ścięgno Achillesa (jednak nie będzie ono podcinane, gdyż nie występuje tu wada końska stopy). Maluszek wciąż jeszcze ma skłonność do przywodzenia stóp do środka.
Obecnie mamy nosić szynę DB i bardzo proszę o info gdzie mogę kupić buty do takiej szyny? Obdzwoniłam już wszystko co udało mi się znaleźć na internecie i albo brak butów w hurtowniach, albo bardzo długie terminy oczekiwania. My mamy już zakupioną szynę firmy EMO (hiszpańska) i najchętniej zakupiłabym buty tej samej firmy. Synek ma maleńki rozmiar stópki (9cm) i choć w sklepie ortopedycznym polecono mi zakup "zwykłych" butów profilaktycznych (podobno sprawdzają się do tej szyny bardzo dobrze) to nigdzie nie mogę znaleźć tak maleńkiego rozmiaru.
Będę wdzięczna za wszelkie info!!
Pozdrawiam serdecznie!
 
Palula89 Nie zmienialiśmy jeszcze szyny, buty też małe się robią ale lekarz powiedział że na nastęnej wizycie będziemy zmieniać. Mały prawie cały dzień bez szyny i chodzi już przy meblach. Jak ten czas szybko leci ale wątpliwości i lęk nie mija ...
 
My po kontroli i wszystko jest ok :-) Szyna już tylko na noc :tak: Mamy kupić butki porządne a jak zapytałam jakie to lekarz powiedział żeby były Ładne ;-) Zdecydujemy się chyba na DINO MEMO START
Buziam :-)
 
Witajcie :)

moj synek juz miesiąc w szynie Mitchella - ta amerykańska od dr Napiatka.
bardzo ja sobie chwale, bo jest szybsza i łatwiejsza w użytkownianiu :tak:
synek coraz lepiej radzi sobie z koordynacja nozkami z ta szyna i coraz rzadziej sie buntuje gdy mu ja zakładam :)
ćwiczenia rozciagajace ścięgna Achillesa robimy mu przy każdej zmianie pieluszki i widzę ogromna poprawę :tak:

dziewczyny proszę o pomoc - czy dziaciaczki w szynach mozna nosić w chustach...??
czy są specjalne wiazania?

czy któraś z Was nosiła malucha w ten sposób?
 
wiolka - przykro, że po takim czasie mała musi się jeszcze z tym męczyć :-( Trafiliście do super specjalisty! Docent opiekuje się też moim synkiem i jestem zadowolona, jedną operacje miał w prokocimu a drugą w klinice.


sonisia - myślę, że nie ma przeciwwskazań ale szczerze nie wyobrażam sobie tego, bo nigdy chusty nie stosowałam. W gipsach na pewno nie wolno.
 
reklama
Witam wszystkich!
Dopiero sie tu zarejestrowalam.
Jestem w ciazy w 21 tygodniu, wlasnie na usg dowiedzialam sie,ze moj synek ma wade jednej stopy, nie wiem czy to ulozenie konskie czy "tylko" szpotawosc, jest w kazdym badz razie wywinieta do srodka.
Nie wiem dokladnie o co mam pytac, dopiero sie o tym dowiedzialam i jestem pelna obaw i roznych mysli.
Generalnie chcialabym sie Was zapytac czy jest bardzo ciezko z takim dzieckiem? Oczywiscie zrobie wszystko co trzeba bedzie ale nie wiem jak to bedzie wygladalo w rzeczywistosci. Mam corke , 6 lat, zdrowa dziewczynka.
Mowi sie, ze pierwszy rok dziecka jest ciezki dla rodzicow. Czy z dzieckiem z taka wada jest super ciezko?, Czy jest czas i sila na "normalne" zycie ? Wiem, ze moze wydawac sie Wam to glupie co pisze ale ta niepewnosc jest okropna.
Pozdrawiam, Agata
 
Do góry