reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Starnia o pierwsze dziecko!

Odezwij się koniecznie, może coś to pomoże. I bardziej na luzie podchodzi do tego (tak ja wiem łatwo się mowi) Ale psychika dużo też blokuje... Mam znajomych co starali się 10 lat. Zdrowi oboje, przeszli szereg badań. W końcu lekarz kazał kupić im sobie psa. Tak się nim zajęli że w tym samym miejscu zaciazyli [emoji4] To podobno najlepszy pomysł. Nie myśleć i zająć się czymś innym [emoji4]
Haha co do psa to teraz z mężem miała rozmowę na ten temat ale jesteśmy w trakcie budowy, mieszkamy u moich rodziców i trochę odpada [emoji2368]
Ja zaraz się przejmuje denerwuje...
 
reklama
Odezwij się koniecznie, może coś to pomoże. I bardziej na luzie podchodzi do tego (tak ja wiem łatwo się mowi) Ale psychika dużo też blokuje... Mam znajomych co starali się 10 lat. Zdrowi oboje, przeszli szereg badań. W końcu lekarz kazał kupić im sobie psa. Tak się nim zajęli że w tym samym miejscu zaciazyli 😊 To podobno najlepszy pomysł. Nie myśleć i zająć się czymś innym 😊
Zobaczysz juz po 1 cyklu jak "latwo" podchodzic do tego na luzie:) choc mam nadzieje ze nie bedizesz musiala i beda od razu II kreseczki :)
 
Ja dostalam duphaston 1x1 od 16dc przez 10 dni , dostalam na 4 miesiace, ale po 3 cyklach bezowulacyjnuch mam przyjsc. (Mam robic testy owu, zaczelam w tym miesiacu). Od tego ctklu biore rownie ovarin, natomiast lekarz polecil inofolic combi -ze najwiecej ciaz po tym do niego przyszlo
Ja zaczęłam pić inofem na początku brałam pregnę start ale byłam po niej strasznie wzdeta.
Ovarin myślałam zacząć brać po tym inofemie.. Trzeba wszystkiego próbować :)
 
A ja dzisiaj nie wiem czy mam już owulacje czy coś się dzieje... No tak mnie ciągną jajniki, już wczoraj pod wieczór zaczęło mnie kloc A dzisiaj doszło takie pieczenie z prawej strony... brzuch mnie dzisiaj tak pobolewal jak na owu więc antybiotyk mi przyspieszył.
 
A ja dzisiaj nie wiem czy mam już owulacje czy coś się dzieje... No tak mnie ciągną jajniki, już wczoraj pod wieczór zaczęło mnie kloc A dzisiaj doszło takie pieczenie z prawej strony... brzuch mnie dzisiaj tak pobolewal jak na owu więc antybiotyk mi przyspieszył.
To trzeba sie starac jak tak :)
 
Zobaczysz juz po 1 cyklu jak "latwo" podchodzic do tego na luzie:) choc mam nadzieje ze nie bedizesz musiala i beda od razu II kreseczki :)

Wiem że nie łatwo... zdaje sobie z tego sprawę, że jak ktoś bardzo tego pragnie i nie może zaskoczyć to musi być straszne... Ale trzeba myśleć pozytywnie dziewczyny!!! 😊 Pesymizm na wszystko źle wpływa!
 
Zobaczysz juz po 1 cyklu jak "latwo" podchodzic do tego na luzie:) choc mam nadzieje ze nie bedizesz musiala i beda od razu II kreseczki :)
Jeszcze 3 cykle były dla mnie spokojne pochodziłam na luzie ale później męża przyjaciela żona zaszła i wyobraźcie sobie że kontakt się urwał bo ja jej zazdroszczę [emoji2356] gdzie ja wspierałam i wgl...
 
reklama
Haha co do psa to teraz z mężem miała rozmowę na ten temat ale jesteśmy w trakcie budowy, mieszkamy u moich rodziców i trochę odpada [emoji2368]
Ja zaraz się przejmuje denerwuje...
Ja bardzo bym chciała psa... Ale mój mąż się nie zgadza bo w sumie ma trochę racji że biedny by cały dzień siedział sam, jak nas całymi dniami nie ma...
 
Do góry