reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Starnia o pierwsze dziecko!

reklama
Cześć dziewczyny, nie udzielałam się na forum od grudnia ubiegłego roku, miałam noworocznego doła- wewnętrznie liczyłam na ciąże do końca 2019. Witam się więc w 2020, końcówka stycznia, u mnie bez zmian, jedna kreska. Jestem obecnie na antybiotykach od ponad tygodnia, kończy mi się jutro, a owulacja wypada równo za 7 dni, myślicie, że powinnam odpuścić ten cykl? Pozdrawiam cieplutko.
 
Cześć dziewczyny, nie udzielałam się na forum od grudnia ubiegłego roku, miałam noworocznego doła- wewnętrznie liczyłam na ciąże do końca 2019. Witam się więc w 2020, końcówka stycznia, u mnie bez zmian, jedna kreska. Jestem obecnie na antybiotykach od ponad tygodnia, kończy mi się jutro, a owulacja wypada równo za 7 dni, myślicie, że powinnam odpuścić ten cykl? Pozdrawiam cieplutko.

Nie odpuszczaj, jeżeli jest jakaś szansa. Dobrze wiem jak to jest mieć doła i takie twarde spotkanie z rzeczywistością, ale wierze, że Ci się poukłada.
 
Witajcie dziewczyny!
Jeśli mogę chciałabym dołączyć do waszej grupy. Podejrzewam że będę tu „okazem”... w negatywnym tego słowa znaczeniu. W tym roku stuknie mi 35 lat...wiem stara baba, nie mam dzieci, staramy się od czerwca 2019r. I z każdym kolejnym cyklem dostaje cholery....
mam żal sama do siebie, że być może przegapiłam swoją szanse, że zbyt długo zwlekaliśmy bo zawsze było „coś”, a teraz jesteśmy już za starzy i jest to nasza kara.
We mnie mimo ze jest chęć posiadania dziecka to jeszcze jest mimo wszystko za każdym razem jednak strach, że nie dam sobie rady w ciąży. I myśle że to też w jakiś sposób mnie blokuje... [emoji53] w tej chwili to jestem już na etapie takiej beznadziei... ze może tak ma być i już. Że może nie jest nam pisane... niestety nie pomagają mi przygadywania z każdej strony, typu: a na co wy czekacie, to jesteś w tej ciąży, kiedy dziecko.... 🤮 się od tego chce.
Pozdrawiam Was dziewczyny i mam nadzieje że razem się tu trochę powspieramy
 
my się staramy 2 lata. nie poddajemy się...chociaż czym dłużej tym gorzej mam wrażenie...ja mam 30 lat
Witajcie dziewczyny!
Jeśli mogę chciałabym dołączyć do waszej grupy. Podejrzewam że będę tu „okazem”... w negatywnym tego słowa znaczeniu. W tym roku stuknie mi 35 lat...wiem stara baba, nie mam dzieci, staramy się od czerwca 2019r. I z każdym kolejnym cyklem dostaje cholery....
mam żal sama do siebie, że być może przegapiłam swoją szanse, że zbyt długo zwlekaliśmy bo zawsze było „coś”, a teraz jesteśmy już za starzy i jest to nasza kara.
We mnie mimo ze jest chęć posiadania dziecka to jeszcze jest mimo wszystko za każdym razem jednak strach, że nie dam sobie rady w ciąży. I myśle że to też w jakiś sposób mnie blokuje... [emoji53] w tej chwili to jestem już na etapie takiej beznadziei... ze może tak ma być i już. Że może nie jest nam pisane... niestety nie pomagają mi przygadywania z każdej strony, typu: a na co wy czekacie, to jesteś w tej ciąży, kiedy dziecko.... [emoji2961] się od tego chce.
Pozdrawiam Was dziewczyny i mam nadzieje że razem się tu trochę powspieramy
 
reklama
Nie ma się co nakręcać. My chcemy 2/3 dzieciaczków. W tej chwili marzymy aby chociaż jedno było.
Na każdą z nas przyjdzie czas [emoji57]
 
Do góry