reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Stare i nowe znajome mamuśki :)

Co do kolczyków,to też się zastanawiam czy Izie zrobić.W pierwotnym postanowieniu miałam,że poczekam aż będzie na tyle duża,że sama powie czy chce czy nie,ale teraz się zastanawiam...Mąż mówi żebyśmy przekłuli ,bo Iza ma tak mało włosków na głowie,że chociaż dzięki temu jak dziewczynka by wyglądała (argument nie z tej ziemi):-D Pomyślę,jak jej katar przejdzie to może faktycznie zrobimy te kolczyki?
Olka ogólnie to ciężko Ci będzie wytłumaczyć Damiankowi,że nie może mieć kolczyka...W innej sytuacji,wystarczyło by powiedzieć,że nie,bo kolczyki to noszą dziewczynki...Ale tu widzi u taty,więc robi się problem.Z drugiej jednak strony,to Ty powinnaś wychowywać jego,nie On Ciebie...A jeśli kilkuletnia Nicola powie Ci,że chce kolczyk w pępku,bo Ty masz,to też będziesz rozważać tą sytuację,bo serce Ci się kraje jak ona płacze?Dziecko musi znać jakieś granice,ale zrobisz jak zechcesz.
 
reklama
WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO DLA IZY!!! 100 LATEK!!! ZDRÓWKA, SZCZĘŚCIA I RADOŚCI!!!


Andzia - tym kolczykiem w pępku mnie przekonałaś, że powinnam postawić na swoim i koniec kropka. Damianek wstał jakieś pół godziny temu i pierwsze co to zaczął mówić o kolczyku. Powiedziałam mu, że jest przystojniakiem i kolczyk będzie u niego brzydko wyglądać, dodałam że skoro bardzo mu zależy to zrobię mu kolczyk :-D Wzięłam z apteczki igłę i malutki kolczyk przyszłam do pokoju, wzięłam Damianka na kolana i powiedziałam mu, że ma się nie ruszać, nawet jak go bardzo zaboli. Jak mój synuś zobaczył dużą igłę i moją poważną minę, to zwątpił i stwierdził że nie chce kolczyka :-D Oczywiście sama bym mu za nic w świecie nie przebiła ucha, ale dzięki tej scenie wystraszył się i puki co kolczyka nie chce. Oby nie zmienił zdania jak zobaczy Nicolkę z kolczykami.

Andzia - ja decydując się na kolczyki dla Nicoli kierowałam się tym że ja miałam przekłuwane uszy dopiero do komunii, ale już w przedszkolu podobały mi się u innych dziewczynek. Moja młodsza siostra miała wcześnie robione kolczyki i jest zadowolona. Córeczka mojej kuzynki miała 3miesięce jak zrobili jej kolczyki (jak dla mnie trochę za wcześnie), ale nie żałują. Oliwia ma dziś ponad trzy latka i z kolczyków jest zadowolona. Spotkałam też raz w przychodni pewną Panią i miała ona córeczkę na oko miała około półtora roku, też miała kolczyki. Zapytałam się wtedy tej kobitki czy mała ma długo już kolczyki i czy coś było nie tak, powiedziała że zrobiła małej kolczyki jak miała 5miesięcy i nic się z uszkami nie działo. Wczoraj podczas zakupów poszłam do kosmetyczki i pytałam o wszystko co mi do głowy przyszło (zadałam chyba z 15pytań hahaha....) i też mnie przekonały odpowiedzi na te pytania. U nas z kolczykiem kosztuje 32zł, także po 9:00 idę z Nicolką przekłuć uszka - tym bardziej że dziś dostaną nowe kolczyki. Nie wiem tylko czy zdecydować się na coś z kolorem różowym - bo to dla dziewczynek taki ładny kolor, czy z niebieskim bo Nicolka ma niebieskie oczka i ładnie by do oczu jej pasowało... hmmm, na miejscu pewnie będę miała mniejszy problem
buziaki
 
No i my już po wszystkim... Nicolka nie płakała, kolczyki już ma, wygląda boooosssko, ogólnie puki co nie żałuję :tak: Dostała nawet dyplom za odwagę :-):-):-) Damianek trzymał Nicolkę za rączki i pocieszał ją że nie będzie bolało. Puki co Dami nie ma kolczyka i mam nadzieję że szybko nie będzie chciał :-) Mój mężuś idzie już do domu z pracy i jak zobaczy naszą księżniczkę, to się jeszcze bardziej zakocha.
 
Olcia
Sposób na przekonanie synka świetny...poważnie :tak: kurcze nie wpadłabym na to. Moi rodzice też tak robili czasem i też skutkowało :tak:

A ja właśnie idę kąpać Hanię tzn. ona już siedzi w wannie i się bawi, a ja szykowałam wszystko. Kładę się razem z nią i odsypiam dzisiejszą noc, bo nie spaliśmy z mężem do po 2:00 gdyż mieliśmy poważną rozmowę, która o mały włos nie poskutkowała separacją, ale oboje pomyśleliśmy o Hani i o tym jak mówi "tatuś" i postanowiliśmy nie decydować się na tak radykalny krok. Teraz mąż w pracy, bo podłapał dodatkowe zajęcie i jakieś 10 dni w tym m-cu będzie musiał wieczorami robić, ale wpadnie za to trochę kasy.

Hania nauczyła się nowego słowa:
Pępek - kempe :-D:-D:-D

Idę myć to moje Słonko i kładziemy się do łóżka :*
 
xTosia
grunt to rozmowa! ale na tym nie koniec, musisz postawić mężowi jakieś warunki , podzielcie się obowiązkami, nie może być wszystko na Twojej głowie! trzymam za Was kciuki i pozdrawiam serdecznie !

Olka
wrzuć na nk zdjęcie małej z kolczykami, jestem strasznie ciekawa:-) mąż widział juz? co powiedział?
 
martilla - oczywiście porobię małej zdjęcia, ale dopiero w poniedziałek lub wtorek, bo mamy remont w domu i co chwilkę coś robię. Puki co robimy ścianę w pokoju (mieliśmy jedną w innym kolorze, ale nie była idealnie wykończona więc ją poprawiamy i będzie jednak w tym samym kolorze co reszta pokoju ). Potem chcemy zrobić podłogi nowe i coś z łazienką ale żeby drogo nie wyszło, więc nie wiem jeszcze jak to będzie. Chcemy na szybko wszystko zrobić, ale chcemy też żeby było ładnie. Mąż jak zobaczył małą, to był zachwycony. Oczywiście pytał się czy ją bolało, czy płakała, ale uspokoiłam go, bo było wszystko ok :-)

xTosia - no puki co Damianek nie chce kolczyka, teraz tylko trzeba trzymać kciuki żeby na nowo mu się nie zachciało, ale jak mu się znowu zachce, to znowu coś wymyślę hihihihi.....
 
Olka dobrze ze nie zrobilas małemu kolczyka bo bym Cie zrypała... nosz kurde ameryka czy co zeby cztreo letnie dziecko miało kolczyk w uchu:/ z reszta nawet w ameryce takie rzeczy sie nie dzieją. pamietaj ze sa pewne granice.... ktorych nie wolno przekraczac... co innego gdyby Damianek mial 16lat to inna bajka...ale tak... eh ciesze sie i gratuluje bardzo dobrej decyzji!!!!:))) chyle glowe:)

a ja oczywiscie jak to u rodzicow mam zero czasu:/ cos dziewnego prawda:p dzis jeszcze przyjechał moj bratanek 4latka i Fliper jak go zobaczyl to zaczał go ogladać i radocha na calego, fajnie moze sie maly czegos nauczy od Natanka... zobaczymy jak jutro. :)) a ja chyba dopiero za tydzien wrcaam do meza... zobacze jeszcze. jak dlugo wytrzymam:)
pozdraiwam i postaram sie odezwac niedlugo:)
xTosia- zdrówka po raz kolejny:)))
 
Czesc Dziewczynki,

czytam Was prawie codziennie, ale u Nas było nie za ciekawie wiec tylko czytam :no:Cała rodzina była chora ja z męzem, nasi rodzice po 40 stopni goraczki i jedyna zdrowa to nasza Zuza....tylko nie bardzo nadaj sie na zrobienie zakupów :-) Już to prawie za nami jeszcze lekki kaszel został, a mały terminator był zdrowy aż się boje co bedzie potem, skoro teraz nie nabrała odpornosci....no może przesadzam.... mamy juz prawie zabka...takiego na dole prawie bo dopiero rożek, ale za to twardo siedzimy i nawet się czolgac prawie jak raczkowanie umiemy:-) no nieustający monolog prowadzi Zuza ze sobą rodzina sie śmieje ze to po prawniku mamusi :tak:A i o dziwo śpi nam w nocy juz od tygodnia przesypa całą noc..jak była teraz pełnia to sie dwa razy na piciu budziła się....

Pozdrawiam bardzo bardzo mocno:-)
 
Witam koleżanki
Ehhh Hania podjęła poranny protest i nie je mleka. Muszę odpuścić bo zbyt wiele nerwów mnie to kosztuje, a ona i tak nie wypija tylko memla smoczek i oddaje butelkę, że niby piła :wściekła/y: Także mleko zostanie tylko na noc, a rano kanapki albo coś.

Asia
Hania też ostatnio zaczęła przesypiać noc, ale dziś już niestety się obudziła :-( Mam nadzieję, że zacznie już spać całą nockę.
Nie wiem jak moi znajomi to robią wstając 5-8 razy w nocy do dziecka :szok:

Jutro przyjedzie znajomy, który nam będzie remoncik robił i powie czego ile mamy kupić więc w pon. i wt. mamy z mężem wycieczki do hipermarketu :-D Jestem strasznie podekscytowana, ale jednocześnie pewnie dostanę doła, bo musimy zrobić na pomieszczenia małym i to b.małym kosztem więc kafelki i reszta najlepiej kupione w ogromnej promocji :eek:
 
reklama
Tosiu, moja babcia robiła remont i chciala tak, żeby było taniej bez pomocy mojego tescia (on ma skład budowlany), wiec jezdziłysmy po marketach budowlanych i stwierdzam, że najlepszy i najtańszy jest OBI, omijaj Praktikera roznica np na lampie była az 100 zł (szok). Jeszcze może byc Castorama, ale wybór mniejszy,,,w innych nie byłam te są najbliżej. Naprawde można wyszukac coś fajnego tylko patrz który gatunek czasmi bywa tak ze 2 jest droższy od 1,,ale to wina producenta. Kolezanka z pracy zeby było taniej to ogladneła płytki i np pojechali do sklepu firmowego też taniej....(ona jakieś firmowe kupowała-Tubądzin chyba), ak masz transport to zawsze taniej (mąż się tylko nanosi :-) ) A i jeden minus był OBI, że Pani komputerowo dobrała źle fugi inaczej wygladała na kompie a na podłodze całkiem całkiem inna :no: Sie opisałam ;-) To dla mnie ulubiony temat:tak:

Pozdróweczka weekendowe
 
Do góry