reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Stare i nowe znajome mamuśki :)

reklama
no jestem jestem-melduję się moja du.pko ;) kawa dymi i czeka ;) eee no to fajnie,mechanika to dobry biznes tak mi się wydaje więc życzę powodzenia :*

a ja wczoraj wieczorem oglądałam dokument na 2 o dzieciach (skośnookich) ,które już w wieku 5 lat ćwiczą gimnastykę do perfekcji....nie mają dzieciństwa jak "zwykłe" dzieci.masakra.ja rozumiem,że aby do czegoś dojść trzeba od małego ćwiczyć,ale tam była przesada :/ aż mi było żal tych dzieciaków,które płakały z bólu lub upokorzenia przez trenera :/

czytałam kiedyś o tym..
masakra.. z dzieci robią kaleki za przeproszeniem , bo kto to widział..
żeby dziecko miało ciało 20 letniego chłopaka ... który trenuje regularnie:dry:
Najsilniejsze dziecko świata - Filmy - Niewiarygodne.pl
 
Kaczucha rewelacyjne ta kartka :tak: Normalnie laska masz talenta jak nie wiem co :tak:

A ja dziś dostałam od męża bukiet kwiatów ... po ostatniej rozmowie chyba mu się coś zrobiło ;-) Niestety nie będę teraz zbyt wiele pisała, bo chcę tą pracę mgr skończyć jak najprędzej.
 
Tosia-ho ho ho-cóż za zmiana ze strony męża :)
dzięki-ale wierzcie mi,że do tego nie potrzebny jest talent-wystarczy wiedzieć co i jak :) w sieci wyszukałam metody wykonania tych rzeczy a jak siorka mi na żywo pokazała co i jak to naprawdę prościzna ;)

ale dziś młody był niegrzeczny w tym klubie 2latka :/ masakra. Było karne krzesełko i oddelegowanie z sali normalnie :/ żenua. wcześniej tak nie miał.Rzucił mi się na podłogę i zaczął wyć to go zostawiłam bo przecież mówią aby na to nie reagować a ta "wychowawczyni' grupy podleciała do mnie,że on ma dopiero 2 lata a ja już sobie z nim nie radzę :/ a później będzie gorzej. No to mam reagować czy nie bo już nie wiem. A jedna babcia pewnej dziewczynki jest bardzo anty do damiana, bo jej wnuczka jest b.spokojna "(ja bym ja nazwała wręcz nudną jak flaki z olejem ciapę, która co chwila ryczy) a młody żywotny rozrabiaka i zawsze ma jakieś uwagi do tego jak młody się zachowuje.Jak moja mama jest to coś jej odpowie ale ja nic nie mówię,bo to starsza osoba.Dziś jak młody szalał to ta "o Boże znowu się zaczyna" itd. nosz kuźwa, wy...bać takiej to mało :/ grrr.
 
Mi kiedyś pediatra powiedziała,żeby nie reagować na rzucanie się na podłogę i wymuszanie płaczem.Wyjść do drugiego pokoju a jak mała za mną przyjdzie to znów wyjść.Powiedziała,że szuka widza do swoich histerii więc jak nie będę reagować to jej się znudzi.No i pomagało :tak: A jak nie pomagało,to klapsa dałam :-p
A tej babci to bym powiedziała stare proste powiedzenie "kibic z dala się nie wpier..la"
:-p
 
oj ja z moim charakterkiem to bym babie powiedziała co mysle na ten temat:-D
jak ona się może wchrzaniać...:confused2:

andzia dobry tekst:-D:-D:-D

wogóle ja miałam kiedyś przypadek , byłam w pl w mieście z małą a kumpela pracuje na targu , więc jak szłam na zakupy to ją odwiedziałam zeby pogadać
i stałyśmy tak , jeszcze z moja kusynką , a do stoiska obok przyszła baba jakaś(mała miała pół roku) i tak patrzy na Vicky
i zaczęła jej móić , że jaka ona sliczna jak sie usmiecha
i wogóle.. a w między czasie rozmawiała z inną babką ze stoiska obok i z tekstem "no wiesz co tak małe dziecko kaleczyć , i taka krzywdę robić że ma już uszy przebite , i później będzie miała takie dziury , no wstyd normalnie , jak tak można ... bla bla bla" i tak pierdo** do tej baby a tu sie obracała i uśmiechała do małej:sorry:
a jak się wkurzyłam to do niej z tekstem " a czy pani była przy przekłuwaniu tych uszu że mówi że ktoś ją krzywdził? wstyd to tak obgadywać kogoś stojącego obok" a ona do mnie że nikogo nie obgaduje to ja do niej że to moje dziecko i moja sprawa, i sobie nie życzę jakichś głupich tekstów..
wkurzyłam sie i poszłam..
no myślałam ze jej nogi z dupy powyeywam:wściekła/y:
 
Jezu ile czytania,,,,nadgonie jutro wieczorkiem..u mnie jak zawsze ostatnio doba ma ponad 24h wrr niech slubnemu w końcu ściągną ten gips :(( ponoć do 20 ma mieć, tylko go coś ta noga boli....mam teraz dwoje dzieci Zuzke i Miska normalnie jakby mogli to by na mnie dzwonek zamontowali(ewentualnie dzownili szklanym-zabrałam) :angry: przynieś, podaj, pozamiataj...a ja jeszcze pracuje. Ide poprasować, już nei mam co na siebie włożyć....
Pozdrawiam
 
reklama
Do góry