reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Stare i nowe znajome mamuśki :)

reklama
a moja misia konczy dzisiaj 5 miesiecy jeju jak to przelecialo...pamietam jeszcze jak bylam w szpitalu i chcialam z kolezanka i naszymi dzieciakami uciekac przez okno bo bylo stromo pod naszym oknem jeszcze snieg padal w sam raz na ucieczke bo juz nas nudzilo to przebywanie w szpitalu :-D:-D
 
Hejka kobietki
A ja się pochwalić chciałam, że wreszcie zaliczyłam fryzjera :-D zrobiłam sobie blond pasemka :tak: no i to tyle z przechwałek, idę kończyć sprzątanie, bo jeszcze podłogi, kurze i sanitariaty przede mną, a za 40 min. wraca moje dzieciątko :-)
 
Cześć laski:)Mnie też rozbawiły te wypowiedzi z Bravo:)A ja muszę się wyżalić bo nie mam komu, a wiem że wy mnie wysłuchacie. Bylismy wczoraj z naszym Fifim u neurologa i powiedziala że jest za bardzo wiotki i jest to spowodowane tym że był asymetrycznie ułożony w moim brzuszku. Jak go się podnosi za rączki z leżenia to wcale głowy nie nosi tylko tak mu wisi do tyłu. No iskierowała nas na rehabilitację. Ten nasz Fifi to biedny bo i waa serduszka poważna, problemy z krwią, ulewanie(chociaż ustaje już praktycznie), tżeba mu jeszcze podciąć języczek bo ma za krókie wędzidełko, to jeszcze ta rehabilitacja.Normalnie się załamałam:(
 
Ale sie pochwalę że mój Filipek dziś skończył 4 miesiące:) Jak ten czas szybko leci. Pamiętam poród jakby to było wczoraj, a tu juz duży chłop lezy w łóżeczku. Strasznie szybko rosnął te nasze pociechy:)
 
bella21. my bylismy u pediatry jak maly mial 4miesciace i tez nas skierowala do neurologa bo stwierdzila ze powinien juz sztywno trzymac glowke po podnoszeniu... neurolog sprawdzil wszystko i stwierdzil ze nic mu nie jest. po 2tygodniach maly zaczal sztywno trzymac glowke i strach zostal rozwiany. kazde dziecko rozwija sie swoim tempem. mma nadzieje ze i w Waszym przypadku z Filipem bedzie tak samo jak z naszym Fliperem. trzymam kciki:) nie przejmuj sie na zapas:)
 
reklama
bella - głowa do góry... a jak to małemu będą podcinać języczek ??? jejku ciarki mi przeszły na samą myśl. Trzymam kciuki za Ciebie i za malutkiego. Życzę mu zdrówka i jeszcze raz zdrówka. My mamusie mamy takie coś że martwimy się na zapas, a przeważnie nie ma ku temu powodów :-) Także nie martw się puki co tą rehabilitacją... Ja myślałam że moja mała ma coś z napięciem mięśniowym bo jak ją brałam na ręce to mi sie tak jakby do tyłu wyginała, okazało się u lekarza że poprostu jest taka ciekawska że wszystko chce widzieć hihi... także może Twój synuś ma inne pomysły w główce niż trzymanie główki tak jak mamusia chce i oglądanie co wokół się dzieje. A tak na marginesie ja mojej małej żeby troszeczkę wzmocnić mięśnie masowałam jej plecki. Kładłam na brzuszku i od karczku po pupe na zmianę przesuwałam ręce po jej pleckach, tak że miała z tego masażyk. :tak:
Trochę namieszałam ale mam nadzieję że zrozumiesz co miałam na myśli :-)
pozdrawiam i buziaczki od Nicolki
 
Do góry