reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Stare i nowe znajome mamuśki :)

Dzien dobry wszystkim po dluzszej nieobecności....
wybaczcie ale mam strasznego lenia do pisania ostatnio,ale czasem czytam co tam piszecie :-)

Andzia
moja tez nie toleruje tej herbatki jabłko-melisa z bobovity...fuuujjj ale waliła po tym strasznie smierdzace kupy:baffled:Dale caly czas hipp'owskie herbatki.

Moja córcia niedawno skonczyła roczek:-)synek na dniach skonczy 7lat..łooo ale ten czas leci....Mała ma 6 ząbków i niebawem pewnie pojawi sie 7my...

jutro z rana idziemy z małą na szczepienie...viburcol i altacet w żelu juz mam przygotwany( na wszelki wypadek:-p)

co do jdzenia mojej córci to dalej porażka:wściekła/y:
je głównie mleczne(nutramigenowe)rzeczy..kaszki,sinlacki...misiowe ogródki..kleiki...czasem chl;ebek,suchy alzasem z pasztecikiem drobiowym....
ooo kabanosa drobiowego(obranego ze skówki)lubi dziamgać:-Ddużo nie zje ale lubi...
tak samo zasmakowala jej wędzona makrela ode mnie..hehe oczywiscie duzo nei dalam bo neiwiedzialam jak zareaguje jje organizm na to ale tez smakowalo...

zjada czasem ciasteczka typu bebe
po biszkoptach zawsze wymiotuje wiec odpadaja
paluszki słone lubi:-p

do tego rozcieńczony sok bobbofrut marchw-jablko albo herbatka hippa albo woda do picia i tyle...

rewelacji nie ma..ale mam nadizeje ze nibawem sie juz jej znudzi taka dieta i zacznie jesc normalnie.

Dobra zmykam na spacerek..sloneczko jest tylko nie wiem czy watr nie jest zimny jak wczoraj...ale za to przedwczoraj urzadzilysmy sobie calodzienne chodzenie po dworku:-Dmyslalam ze bedzie lepiej spala w nocy ale widocznej roznicy nei bylo...i tak sie krecila..i wstala po 6;-)

milej niedzieli kochane,pozdrawaim wsystkie:-):-):-):-)
 
reklama
Dzięki dziewczyny za odpowiedzi. Jesteście kochane!!!
No więc tak moja mała je mniej więcej tak: rano jak wstaje około 6:00 dostaje mleko (150ml Bebiko) z dodatkiem kaszki (tak jak już pisałam na 150ml wody daję 5 płaskich miareczek Bebiko i 2 miareczki kaszki). Po butli zasypia (nie zawsze) i jak się budzi tak około 9:00 to daję jej Bebiko z sucharkami (60ml mleka + około 2 lub 3 sucharki), robi się z tego taka jakby papka. Po zjedzeniu daję jej herbatki (jabłko, melisa - bo innej nie chce :-(- ale będę próbowała dawać jej inne). Potem mała przez kilka godzin "gada", śmieje sie, kopie nóżkami, no i bawi się ze mną i Damiankiem. Jak już się jej znudzi, to zaczyna marudzić, bo sobie przypomina (hehe...) że brzuszek pusty. Dostaje mleczko z biszkoptami (tak samo przygotowywane jak Bebiko z sucharkami), i popija herbatką, potem około 15:00 dostaje złociste jabłuszka z Bobovity lub Jabłka z winogronami i różanym puree (pół małego słoiczka) i do tego 90ml Bebiko z kaszką bananową (bo bez niej ani rusz). Około 18:00 - 19:00 mała dostaje mleko z kaszką (150ml) o 20:00 pluskanko w wanience, i jak mała jeszcze chce to dostaje mleko z kaszką. Zasypia i budzi się rano....
Będę próbować dawać jej inną herbatkę i jutro pójdę do lekarza. Zobaczymy co nam powie...
Miłego popołudnia!!!
 
Olka- ale twoja mała ma rozbudowana diete...ile ona ma miesiecy?? czy to nie za wiele ze mała za kazdym razem dostaje mleko z "czymś" a samego mleka nie??? moze to za duze urozmaicenie dla niej???
moj filip jak sie budzi dostaje mleko 180ml. pozniej jest zabawa w miedzy czasie jakas chrupka lub biszkopt... pozniej doateje "sniadanko" kaszka, pozniej znowu cos tam robimy...nastepnie jest obiadek...warzywa , kurczaczek itp. po jakiejs godzinie dwoch dostaje deserek.... jak marudny to biszkopcik....no i poznije 19.30h jest kąpiel po kąpieli 210ml melka z kaszka. a moj Fliper ma prawie 8miesiecy! takze jak przeczytalam Twoje menu dla malej to jestem w małym szoku. nie wiem moze sie nie znam na tyle...ale jak dla mnie to za duzo tego. mysle ze to nie jest wina herbatki.
pozdrawiam.
 
ilonka - no więc tak... te złociste jabłka i jabłka z winogronami można dawać już małej. Mała ma 4miesiące. Co do reszty to tak: bebiko z sucharkami lub biszkoptami spokojnie można dawać dziecku które ma 4miesiące, a co do tego że samego mleka jej nie daje to tylko dlatego że nie chce go pić. Chce tylko z kaszką. :-( Także zobaczymy co powie na wizycie lekarz...
 
olka- ja wiem ze jablko mozna po 4miesiacu.... kurcze ale jakos mi sie wydaje bardzo rozbudowana dieta twoje coreczki. powiedz o niej lekarzowi...bo moze chodzi tu o diete małej:)
koniecznie daj znac po wizycie u lekarza.co powiedział.
pozdrawiam i zycze wszystkich milego niedzielnego wieczoru:*:**:

aha agacjone nie wydaje mi sie zeby po bebilonie nie mogł robić kupki. moj Fliper tez jest na tym mleku i robi codziennie. moze wprowadzilas cos nowego mu do jedzonka? a tez jest mozliwe ze dostaje za mało płynów.
agacjone, olcia.a jak zrobą kupke to jakiego jest koloru??
 
Ostatnia edycja:
Cześć wszystkim:) Rzadko pisze ale czytam co wy piszecie.Muszę się pochwalić że mój Filipek od tygodnia siłuje się i próbuje siadać. Jak mu sie poda palce to sam wstaje . No i dziś sam troszeczkę jakby przekręcał się na boczek jeden z plecków. Niezłego mam siłacza w domu:DOlka faktycznie twoja niunia ma rozbudowaną dietę. Mój Fifi też ma 4 miesiące a jest tylko na mleku , no i herbatkę popija z koperku włoskiego. Zresztą narazie nie daję mu żadnych kaszek bo jesteśmy w trakcie przechodzenia z jednego mleka na drugie. Po próbach z Nan miał bolesci brzuszka. Teraz próbujemy Bebiko i jak narazie jest ok. Zobaczymy dalej.
 
Olka co do zbyt rozbudowanej diety,to zgadzam się ze zdaniem Ilonki.To chyba zbyt wiele rzeczy na raz...No a przede wszystkim sucharki i biszkopty zawierają gluten,a z tego co wiem,powinno się go stopniowo wprowadzać po 1 roku życia.
Poza tym biszkopty zawierają jajka...A te też wprowadza się poźniej zaczynając tylko od żółtka.
 
Ola
Na tej str.jest nowy schemat żywienia niemowląt BoboVita - Zawsze z Tobą, Mamo! poczytać, na pewno coś pomoże
Co do diety to powiem Ci, że chyba faktycznie za dużo wszystkiego na raz. Jak Hania miała grypę żołądkową to na biegunkę lekarka kazała podawać deserki z jabłek i owoców leśnych, bo zatrzymują kupkę. No a jak dorosły ma taką grypę to je suchary i biszkopty. Ale zapytaj lepiej lekarza, tylko szczerze powiedz o tym co Nicolka je i ile. Ja też miała początkowo problemy z tym co i jak Hani podawać więc najlepsza będzie rada specjalisty.

A ja lecę szykować się do pracy, bo pewnie się Hania obudzi, już wstała o 5:30 i musiałam ją uśpić. Po południu napiszę na prv bo znów problemy :-(
 
hej laseczki
moja Wiki o 7 rano pije mleko 175 ml o 10.30 lub 11 dostaje 5 miarek kaszki malinowej nestle (bananowa jest bez smaku ;-)) 0 14-15 zupka 125 gr (marchewka,ziemniaki kurczaczek-sama jej gotuje) o 17 dostaje danonka(czasem zmiksowane jablko z marchewka) a o 19 kaszke na nutramigenie (4 lyzeczki kaszki na 175ml mleka) i kupki robi ok i do picia daje jej herbatke hippa malina z dzika roza i smieje sie ze to jest wspomagacz bo jak troche jej wypije to kupe sobie wali :-D
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry