reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Stare i nowe znajome mamuśki :)

Hej kobietki.
Ehhh ale się wczoraj w pracy wkurzyłyśmy...w pt. z okazji niedzielnego dnia kobiet kilka wydziałów tzn.damska ich część po życzeniach i kwiatkach została zwolniona do domku...tylko nie my. No to myślimy, że może w pon. chociaż życzenia się nam dostaną od chłopców (bo jak się okazuje mężczyznami to oni nie są) i co??? I wielkie nic. Nawet nie złożyli się na kwiatka, a spokojni by wystarczyło po 2 zł od głowy. Nawet nasza p. Naczelnik się tym faktem oburzyła. Witać nadchodzi Epoka Lodowcowa tylko zamiast tekstu "I po ostatniej samicy" będzie trzeba powiedzieć "I po ostatnim dżentelmenie" :tak: Oki spadam robić śniadanko do pracki. Buziaczki.
 
reklama
cześć, u nas nic nowego...ale mam do Was pytanie: kupujecie coś na allegro przez licytacje? Wczoraj o 22:00 przegrałam aukcję w ostatniej sekundzie, była walka na całego w ostatnich trzech minutach i przegrałam. Byłam tak wściekła... może znacie jakiś program do licytacji ? Bo fakt fajnie jest licytować samemu, czuć te emocje... ale skoro inni używają programów to czemu nie ja ? A wczoraj bardzo mi zależało na wygraniu aukcji. Teraz jestem na kolejnej - do końca 2 godziny... zobaczymy jak to dzisiaj będzie. Trzymajcie kciuki
 
Olka1988
Ja jak zaczęłam pierwszą licytować to oczywiście też przegrałam. Ale mam na to swój sposób. Kiedy zbliża się już koniec to włączam sobie zegar który jest na pasku w dolnym prawym rogu i sprawdzam ile sekund zostało jeszcze do końca. I jak np. aukcja kończy się o godzinie 15:05:15 sek. to ja swoją kwotę wprowadzam na 30 sekund przed zakończeniem. W między czasie oczywiście odświeżam stronę kto ile daje.
 
Karolina - To nie była moja pierwsza licytacja, a wczoraj robiłam mniej więcej tak jak Ty. I dosłownie w ostatnich sekundach przegrałam... Ehhh... Byłam zła na maxa, bo bardzo mi zależało żeby wygrać. Za to dziś rano wygrałam aukcję :-):-):-)
 
cześć laski!
Niedawno wróciłam z pracy... Byłam dziś z małym na zajęciach ruchowych w przedszkolu, jestem wykończona:-) ale fanie było:-) zawsze chodzi mama ,ale dziś nie mogła i padło na mnie:-) zastanawiam się jak ten mój Jasio pójdzie od września normalnie do przedszkola, bo jest bardzo mało samodzielny... no ale do września jeszcze daleko także postaram się go bardziej usamodzielnić:tak:
a co u was? pozdrawiam
 
Olka ja korzystam z tego : Snajper Allegro, eBay - Snajper.net
Chyba tylko raz przegrałam, szczerze to mało mi zależało, chociaz widziałam, ze ktos mimo programu przegrał.
Ok zmykam dziewczynki, malutka nie lubi ostatnio jak siedze przed monitorem :) bardzo się wierci i uciska.....az brakuje mi tchu.:baffled:

Pozdrawiam WSZYSTKIE !!!
 
Cześć Dziewczyny.
Kewinek właśnie zasnął to mam chwilę odpoczynku. I muszę się Wam pochwalić że dzisiaj jest 8 lat jak jestem ze swoim mężulkiem :-p Taki kawał czasu za nami.

A tak to nic nowego. Kewinka powoli uczę siusiania na nocnik. Mówię powoli bo przez cały dzień nie chodzi w majtkach bo potem ma zimne nóżki a takie prawdziwe uczenie to tak za 2 miesiące. Póki co to przyzwyczajam.
 
Dzisaj mialam troche wolnego to ogranelam troszke wszystko teraz wybieram sie na zakupy jakos tak nawet mi dzisaj idzie zobaczymy do kiedy zapalu mi starczy;-)

KAROLINA1986 gratuluje wytrwalosci:blink:
 
hej laski!
jestem zła i wykończona... ech życie życie, a co u was?

Karolina ja również gratuluje!:-)
 
reklama
hello laseczki
nie pisze ale zaglądam co piszecie :-p
ale musze się pochwalic że moja mysia pysia przewraca się już na boczek więc musze uważac żeby ta mała piczka nie zjechała mi z wyrka :-)
 
Do góry