reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staranka od stycznia 2012.

rozmawiamy o ślubie ale on naprawdę jakby zapominał, że przed ślubem powinien się oświadczyć... widać czeka mnie taki los jak moją mamę, która doczekała się pierścionka w 13 rocznice ślubu...
A przez tą @ płakać mi się chce z byle powodu i nie chcę się nakręcać, żeby się S zaraz nie oberwało za bardzo niż się należy...
Wiecie co... ja jestem nieznośna jak mam @, tzn pod względem wzruszania się. Wczoraj zrobiłam S wykład o tym jaki świat jest zły i jak bardzo powinniśmy uważać oczywiście wszystko okraszone taką ilością łez jakby co najmniej umarł mi ktoś z rodziny
A wczoraj oglądałam noce i dnie i dzwonię do mamy z rykiem a ona się aż przestraszyła i pyta co się stało. A ja łkając: "Bogumił umarł" a moja mam przerażona "jaki Bogumił?" a ja tak płakałam, że nawet nie dałam rady powiedzieć jaki...
No dziś śmiać mi się chce ale to cała ja podczas @...

Agacynda, też bym wybrała pierścionek jakbym miała taki wybór:)

Na pewno doczekasz się pierościonka zaręczynowego :)

U mnie za to jest tak, że pierścionek na palcu od ponad 1,5 roku a o ślubie ani słychu :) Znaczy się coś tam oboje przebąkujemy o tym ale póki co chcemy najpierw znaleźć własne mieszkanko itd, ale wiem, że jeśli okazałoby się, że jestem w ciąży to coś byśmy wykombinowali bo pieniążki by się znalazły. Choć wolałabym szczerze, na początek przeznaczyć pieniążki na to by zapewnić maleństwu jak najlepszy start :) niż na ślub za kilkanaście tysięcy, więc może byśmy zaprzestali na ślubie cywilnym :)

Co do okresu, ja też tak mam. Strasznie się wtedy wzruszam i to praktycznie bez powodu, ale też niestety poza tym ogólnie jestem nieznośna, narzeczony to ma ze mną wtedy ciężko, ale staram się panować nad sobą.
 
reklama
ja tez ostatnio jakas nerwowa chodzę az sie sama sobie dziwię,
co do pierscionka to ja dostałam po dwóch latach bycia z moim P, ale wybralismy razem i oświadczył mi się w domu klęknął i dał go bez zbędnych ceregieli typu rodzina itd. a 6 miesięcy później byliśmy już małżeństwem 29 wrzesnia nasza 5 rocznica ślubu a nasza kochana Oliwia 4 lata 18 wrzesnia,
dziś miałam chwile grozy bo Oliwia zadławiła się cukierkiem ledwo dobiegłam dziecko na ręce i w plecki pach i wypadł cukierek
wiecie co dawno się tak nie bałam nie umiałabym bez niej żyć
a ostatnio była u nas w pracy kobieta z siostrą tłumaczyć akta zgonu dziecka 1,8 miesiecy, siedziały za granicą i mężowie ta poszli na spacer z dzieciakami i był wypadek i samochód pierdyknąl w dwa wózki dziewczynka umarła w szpitalu a chłopiec na miejscu a tym ojcom nic sie nie stało , WYOBRAŻACIE SOBIE DWIE SIOSTRY STRACIŁY DZIECI W JEDEJ CHWILI , JAK ONE PRZYSZŁY I MY Z SZEFOWĄ OBCZAILYSMY KTO TO ( bo u nas głosno o tym było ) to nie umiałam jej oddac tego przetłumaczonego aktu zgonu taką miałam gule w gardle a to sie stało teraz
macie link do tej strasznej sprawy
leicester - Wiadomości, Galerie - Polonia - WP.PL
Jezusie jak mi sie płakac chce jak ja ją widziałam jaki to Ból matko święta a ona taka spokojna zgaszona straszne
i wiecie o czym pomyślałam że gonię za marzeniami za chęcią bycia w ciąży za pieniędzmi za remontem domu wakacjami
a przecież moje największe marzenie leży teraz obok mnie , a mama tego Oliwierka ma tylo ból w sercu i pustkę
kochane zdrówka wam życzę i tym które mają dzieci to zdrowia ich dzieciom bo to najważniejsze
 
Lusia my planujemy ślub kościelny ale bez wesela, ja i tak mam małą rodzinę a rodzina S daleko więc raczej nie przyjechaliby... a jakbym zaczęła wybierać których znajomych i przyjaciół zapraszać to by się okazało że jak tego to i tego a jak tego to i tamtego... i samych najbliższych znajomych wyszłoby mi ze 30 S. pewnie drugie tyle... więc będzie tylko obiad dla najbliższej rodziny, czego nam się uzbiera pewnie max 15 sztuk:) A ja i tak zawsze o takim ślubie marzyłam, nie lubię wesel :)
 
Noelle gratuluję bety !!! Piękny wynik

Sailor trzymaj się kochana :* jeszcze jest szansa a plamienie nie koniecznie musi oznaczać coś złego sama o tym wiesz :tak: mi odpoczynek pomógł więc i Tobie pomoże! Wracaj jak tylko będziesz mogła

Myniu kocyk prześliczny !! Korzystaj z przybycia S. to już niedługo dla swojej fasolki będziesz taki robiła ;-)

Witam nową staraczkę :tak: mam nadzieję, że będzie Ci miło spędzać z nami czas :happy:

A u mnie co... kupiłam test ale 25 uml bo innego nie była i oczywiście wyszedł negatywny. Obiecałam sobie, że następny zrobię dopiero w dniu @ (jeżeli nie przyjdzie), żeby się nie denerwować....
Cały czas bolą mnie (.)(.), dziubie mnie jajnik, śluzu białego sporo, szyjka wysoko i taka nie wiem, jakby twarda ale miękka... o tej porze cyklu niby zawsze miałam już nisko i twardą... halo halo... miałam się nie nakręcać !!!!
 
ALG masz ładny wykres, oby tak dalej się trzymało:) Poczekaj z testowaniem
Ależ mnie płaczliwość dopadła znowu... jadę jutro z kocykiem do dziecka i nie wiem jak ja przeżyję... wcale mi się nie chce tam jechać...
 
Lusia my planujemy ślub kościelny ale bez wesela, ja i tak mam małą rodzinę a rodzina S daleko więc raczej nie przyjechaliby... a jakbym zaczęła wybierać których znajomych i przyjaciół zapraszać to by się okazało że jak tego to i tego a jak tego to i tamtego... i samych najbliższych znajomych wyszłoby mi ze 30 S. pewnie drugie tyle... więc będzie tylko obiad dla najbliższej rodziny, czego nam się uzbiera pewnie max 15 sztuk:) A ja i tak zawsze o takim ślubie marzyłam, nie lubię wesel :)

Rozumiem :) No ja mam ogromną rodzinkę, narzeczony trochę mniejszą ale i tak łącznie wychodzi, że dużo ludzi trzeba by będzie zaprosić, w związku z czym i pieniążków nie mało potrzeba. Poza tym mi się marzy wesele do rana :D Ale marzenia to jedno, a rzeczywistość drugie..

ALG Na pewno milo będę spędzała z Wami czas, już czuję się prawie zadomowiona hehe :)

Właśnie, nakręcanie się jest najgorsze, ja też tak pragnę dzidziusia że każdy ból w podbrzuszu czy w piersiach biorę za oznakę ciąży, ale wierzę, że u Ciebie tym razem to naprawdę ciąża :) W ktorym dniu cylu robilaś test, może to jeszcze za wcześnie? Może wybierz się na betę aby mieć pewność?

Mynia_82 Nie chce Ci się tam jechać bo tak kiepsko się czujesz z powodu okresu, czy coś jest nie tak i dlatego?
 
Ostatnia edycja:
reklama
Lusia nie chce mi się jechać bo najzwyczajniej w świecie będę się czuła okropnie patrząc jak koleżanka tuli dzidzię... i na pewno przepłaczę cały wieczór

Oj kochana, nie dziwię się :( ja też tam mam jak widzę moje koleżanki ze swoimi maleństwami..i najgorsze jest to, że czasami aż zazdrość mnie zżera, że innym tak łatwo wszystko przychodzi a mi nie..

Odbiegając od tematu, jak czytam ostatnio jak ludzie traktują swoje maleństwa, jak nie potrafią docenić tego jak wielkie szczęście ich spotkało, to mi się serce kraje. My oddałybyśmy wszystko za dzidziusia a inni potrafią być tak okrutni wobec tych dzieci :(

No nic, trzeba wierzyć, że już niedługo i nas spotka ten wspaniały dzień, w którym pod naszym sercem pojawi się mały skarb :*

ALG Ahh faktycznie, ale gapa dzisiaj ze mnie :D
W każdym razie trzymam kciuki aby jednak okazało się że to dzidziuś :)
 
Do góry