Staranka od stycznia 2012.

[Czarni]

chce psa ale jest to niemożliwe póki nie będziemy miec własnego M ze względu na to co pisałam wcześniej bo ta zaraz by gadała ze przy jej mieszkanku żadnych zwierząt bo jej panele porysuje :/ wszystko na złość.... a króliczek w klatce nic jej nie narobi a nawet jak by spróbowała cos powiedziec zjadłabym ja przez tego skypa :/

 

[agacynda]

Mynia ja po angielsku rozmawiam od X lat, miałam do liceum i na studia do GB lecieć ale nie chciałam ze względu na rozłąkę z moim ex, teraz jakbym miała stanąć przed taką decyzją to bym wyjechała. sama rewelacja...
Angielskiego da się nie lubić? Moi rodzice od tego roku zaczęli się prywatnie uczyć... I świetnie im to idzie.
Ja z francuskiego jeszcze troszkę noga jestem ( w porównaniu do ang bo tym to płynnie władam), ale tatuaż sobie sama przetłumaczyłam i jak dałam do przysięgłego to potwierdził moje słowa także dumna z siebie byłam


No to Basia nie katuj się póki co psiakiem. Jak będę mieć szczeniaki to się odezwę do Ciebie :-) Bo mamy narazie super pieska Border Colie, strasznie rozumny pies. 3500 słów rozumie i faktycznie baaaaaaaaaardzo dużo komend wykonuje. a w tym roku chcemy jeszcze dwie suczki kupić tej rasy, więc jak będą szczeniaki to dam znać piękne psy. A króliczek dla Oliwki to super doraźnie zastępstwo na zwięrzątko i są taaaaaakie słodkie.

 

[Czarni]

pieski piękne ale my w kierunku maleńkich maltanczyk shi-tzu takie pupilki bo taki pies potrzebuje przestrzeni a ja mu go nie zapewnie. A króliczki ekstra uwielbiam i są takie mieciutkie

 

[agacynda]

maltańczyki super !! ostatnio moja przyjaciółka ze swoim facetem kupili maltańczyka, słodziak masakryczny.
no fakt, border colie potrzebuje dużo przestrzeni i mnóstwo ruchu. 60 km dziennie...

 

[Kropka87]

Jestem ufff było gorąco, spięcie ze wspólnikiem, ale mniejsza o to

 

[Czarni]

no ale też ile kosztują....

 

[agacynda]

Ah czyli nie tak najgorzej Kropka.

 

[agacynda]

Basia zawsze można się dogadać.

 

[Kropka87]

Co do języków, to ja się dogadam po angielsku, ale nie umiem jakos super, mój mąż tak, ale on na codzień z francuzami po angielsku. Na tvn leci Kochaj i tańcz właśnie zerkam. Co do zwierząt, to ja tez nie moge sobie poki co pozwolic, bo mam nieswoje i zamałe mieszkanie, ale jak robiłam prawko, 7 lat temu, to dostałam od swojego instruktora mieszanke, sznaucera z kundelkiem i kocham go nad życie!!! Irys, ale wołamy na niego Rysiek, to synuś mojej mamy i jej męża, ma lepiej niż niejedno dziecko

 

[Mynia_82]

Już myślałam, że 3500 słów umie mówić
Króliczek dobry na początek, miły, miękki, Oliwka go zagłaszcze