reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staranka od stycznia 2012.

reklama
Mynia Twoja sytuacja mi się kojarzy z jedną z bohaterek z LEJDIS :-D hihi fajneee tooo jak się tak facet stara o Maluszka ;-) A po jakiemu ze sobą rozmawiacie?

Basiuuuuuu
bo zaraz do Ciebie przyjadę... Tak mi Cię szkoda dzisiaj.
 
Aaa :) się zastanawiam B. czy wysyłać Ci już zdjęcie Mikołaja czy czekać jeszcze na autograf Agnieszki...

Króliczek dla Oliwki? HHmm :) a nie lepiej jakieś większe zwierzątko? Psiak, kociak?
 
Ojej Czarni, nie myśl już o złych rzeczach bo widzę, że humor popsuł Ci się tak na poważnie. Pomyśl ile dobrego masz w życiu. Masz córeczkę, wiesz ile z nas Ci zazdrości?;)

Zmieniając temat, cały dzień chodzi mi po głowie głupia piosenka:
Ala nie wali mu pały Full Version = NOWY HIT 2010 !!! - YouTube

może poprawi Ci humor Czarni:)
 
Ostatnia edycja:
Agacynda, rozmawiamy po angielsku. Wcześniej miałam straszną barierę językową a przy nim przeszło mi jak ręką odjął i okazało się, że mówię bardzo dobrze:) Zawsze wkładałam sobie do głowy, że nie nic nie będę mówić bo mówię źle i się wstydzę. Perfekcjonistką jestem i zawsze uważam, że albo coś umiem idealnie albo wcale tego nie umiem...
 
A widzisz Mynia... Angielski ma coś w sobie, że bez względu na to jak umiesz to i tak się dogadasz. ja uwielbiam angielski!! Ale od czasów liceum jestem tak zacofana, że szkoda gadać. zamiast na studiach dalej iść w angielski to zaczęłam od nowa uczyć się francuskiego... ehhsss...
 
reklama
Ja nigdy nie lubiłam:) A teraz nauka angielskiego to moja pasja. Ale ja właśnie przed S. miałam tak, że wiedziałam jak mam się dogadać teoretycznie ale choćby mnie ze skóry obdzierali nie odezwałabym się. Mogłam pisać swobodnie ale powiedzieć... nieeeeee, w życiu:)

Francuski ładny... ja umiem się przedstawić po francusku i nic więcej:)
 
Do góry