reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Staranka od stycznia 2012.

reklama
poziomka trzymam kciuki zeby udalo sie za 1 razem :)
u mnie dzis dziwnie jak bym miala zaraz dostac wiec napewno malpa idzie
 
julianka- rozumiem Cię, przeżyłam to samo i też w 10tc. nie było mi dane widzieć bijącego serduszka, ale przeżywam to strasznie.
syneczki- trzymam kciuki z całego serca za Twoją fasolinke, aby była silna i rosła zdrowo, współczuję Ci bardzo, ze straciłaś syneczka, ale nie bój sie to jest nowa ciąża, nowe życie, rozwija się swoim tokiem i wierzę, ze zaniom się obejrzysz, a już bedziesz krzyczeć na porodówce :-D
czarni- udało się z 1sza dzidzią, uda się i z 2gą zobaczysz :-) a ztestem, moja koleżanka po 2 tyg robiła test i był ujemny, a teraz ola-fasola ma już pół roczku :-D
alexast- mi 2 lata temu, potem zobaczyłam 2 kreski, przeczytałam w necie, ze jajeczko sie zagniezdziło..czekaj cierpliwie
agacynda- o matko w 8tc to okrpone nieszczescie..współczuję kobiecie
dwie_poziomki- trzymam kciuki, aby sie powiodło!!..szkoda , że w naszym państwie kosztuje to krocie.. nie mam pojęcia dlaczego, ostatnio oglądałam program w jaki sposob przebiega takie zapłodnienie i oboje z mężem byliśmy zdziwieni dlaczego biorą tyle kasy za to...masakra
 
No było to okropne przeżycie... Naprawdę.
To już była dzidzia w pełnym tego słowa znaczeniu...
 
Niewydolność serca spowodowana chorobą tej dziewczyny w bardzo wczesnym stadium życia płodowego... :( zanim się jeszcze dowiedziała, że jest w ciąży leczyła się antybiotykami. Dziecko miało się urodzić, ale w 8 miesiącu było za gorąco i serduszko nie wytrzymało. :(

A Mój się pozbierał chociaż troszkę mu to zajęło, ale myślał, że już będzie tatą i chyba stąd u Niego ta chęć posiadania już Dzidzi. Najgorzej jak trzeba jechać na cmentarz...............
 
Widzę, że klimat na naszym topiku zrobił się przygnębiający! Nie piszmy o tragediach, bo po co przywoływać smutne wspomnienia? Ja i tak już teraz boję się czy z przyszłą ciążą będzie wszystko w porządku. Staram się jednak odgonić czarne mysli. Trzeba myśleć pozytywnie! Ja na poprawę humorku obejrzałam dzisiaj film o poczatkach nowego zycia - od poczęcia do porodu :) Oto on:
Życie przed życiem - Film Online - Onet Vod
Aż się wzruszyłam gdy maleństwo znalazło się wreszcie w ramionach mamy...:-)
 
reklama
Do góry