Hej
agacynda śliczna fotka, córa mała modelka tak się ładnie zaprezentowała

a u Ciebie brzuszek już się pięknie rysuje!
Sihaya my mamy Tako Captiva i powiem Ci szczerze że jestem średnio zadowolona..kobieta w sklepie mówiła że panie sobie bardzo chwalą te wózki ale chyba nie mieliśmy szczęścia do naszego, nie wiem może taki egzemplarz się trafił bo 2 razy był w reklamacji, pierwszy raz były koła do wymiany już po 1,5 m-ca akurat na chrzciny bez wózka zostałam..no i jak dla mnie te wózki są ciężkie i masywne-wnosić nie dałabym rady ale nam akurat potrzebny był masywny wózek dobry w teren

ale ogólnie jest taki pod męskie a nie kobiece dłonie - dość opornie się składa i reguluje, nie wiem jak inne modele. Pamiętam że kobitka polecała nam też wózki Bebetto, podobno się sprawdzają i są w przystępnej cenie - przyjaciółka teraz zakupiła zobaczymy czy będzie zadowolona
Noelle mój synuś to jak narazie aniołeczek - mam nadzieję że tak już mu zostanie

jest spokojniutki, mało płacze, ładnie je, śpi albo leży i się rozgląda taki ciekawski egzemplarz ;-)kolek odpukać narazie nie ma, kąpać się uwielbia jednym słowem cud miód robaczek :-) a z kg to nie mam wagi w domu więc nie wiem jak to wygląda ale w większość ciuchów sprzed ciąży wchodzę, zważę się jak pójdę na kontrolę do gin

z córą zaraz po porodzie -9kg miałam ale wtedy przybrałam prawie 18kg, teraz dobiłam do +12,5kg. Wcześniej powrót do wagi sprzed ciąży zajął mi 3 m-ce ale pilnowałam diety bo bałam się jeść przy karmieniu piersią a teraz chyba nie będzie tak wesoło bo jem wszystko poza smażonym, nawet powielkanocne zające z czekolady opędzlowałam bo tak się na mnie patrzyły..A mały na nic uczulenia jak narazie nie ma więc sobie folguję

Najgorsze są te szerokie biodra ale powoli się schodzą bo bolą niemiłosiernie a nie wiem czy coś mi nie przeskoczyło podczas porodu bo ból promieniuje na całą nogę tak że stanąć nie mogę i na spacerze nie dam rady więcej niż 30 min

mam nadzieję że samo szybko przejdzie..