reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staranka od stycznia 2012.

WItajcie!
ja cały czas żyję, chociaż jestem w dalszym ciągu strasznie zaganiana.
Dziewczyny trzymam kciuki, w tej chwili szczególnie za Asitę:)
Ja jestem w szale przedwiosennego zrzucania kilogramów w 4 tygodnie pozbyłam się już 4 kg i powoli zaczynam myśleć o nowym uzupełnieniu garderoby, bo wszystkie spodnie już obowiązkowo z paskiem ale co Wam będę opowiadać...WY w większości cieszycie się szczęśliwym przybieraniem na wadze, a mi co pozostało ja zrzucam.
Agnieszka jestem Ci bardzo wdzięczna za stronę z dietką, którą kiedyś podesłałam mogę potwierdzić że skutkuje:)
A w dodatku wcale się nie męczę i dalej mogę szaleć w kuchni z różnymi dobrymi rzeczami.
dzisiaj u mnie na obiadek:
Mięso mielone po bułgarsku
przepis:
1/2 kg mięsa mielonego (drobiowo-wołowe),
2 cebule,
4 pomidory (świeże lub 1 puszka),
1 papryka czerwona,
1 łyżeczka przyprawy czubrica,
1/2 łyżeczki zmielonego pieprzu,
200g sera feta,
4 jajka,
1/2 szklanki startego sera żółtego,
1/2 pęczka pietruszki,
sól
najpierw podsmażam cebulkę i jak się zeszkli to dodaję mięso, dodaję pieprz i przyprawę czubryca, jak nie miałam to sypałami dużo papryki słodkiej czerwonej w proszku i natkę pietruszki suszoną
podsmażam aż mięso nie będzie surowe i wtedy dodaję paprykę pokrojoną w drobną kosteczkę.
teraz czas na pomidory, jeśli świeże to sparzyć i zdjąć skórkę, jak z puszki to pamiętać żeby dobrze odparować, jak już dobrze odparuje to przełożyć do naczynia do zapiekania lub jeśli ktoś jest szczęśliwym posiadaczem - do gjuweczet
jak ostygnie to posypać pokrojoną lub rozkruszoną fetę.
ja na ogół robię obiady dzień wcześniej i na tym etapie kończę i wstawiam sobie do lodówki a następnego dnia szybko dokańczam bo najlepsze oczywiście świeżo zrobione

następnie biorę jajka i roztrzepuję je [można też po prostu je wbić do naczynia wtedy ładnie się prezentują ale to wersja bez sera żółtego na wierzchu], do jajek dodaję paprykę w proszku
zalać jajkami masę mięsną.
posypać startym serem żółtym i posypać świeżą natką pietruszki [ja cały pęczek jak kupuję to listki blenduję i zamrażam dzięki czemu zawsze mam świeże przyprawy.
piec w 180 stopniach 30 minut koniecznie pod przykryciem.

To na razie tyle:)
 
reklama
Dzień Dobry :happy: Ja popijam kawkę rozpuszczalną z mleczkiem, bo normalnie wstałam niewyspana :confused2: Dziś znowu do pracy :confused2:

Asitko no to testuj w czwartek. Na pewno @ nie przyjdzie bo fasolka tam jest!!! :tak:

Bzibziok ale fajny przepis, może w czwartek zrobię... :tak:
 
Laluś ja już w fasolkę nie wierze @ przyjdzie czuje to :-( ja dzisiaj wyjątkowo nie śpię już od 5:30 i musiałam wstać na siusiu bo nie mogłam zasnąć a później to już się rozbudziłam i tak nie zasnęłam :-D
 
Asita trzymam kciuki za ciebie
i przesyłam moc fluidków

Czarnooka dobrze że nie musisz leżeć w szpitalu, wypoczywaj nabieraj siły uda się napewno

ale wam powiem... w szoku jestem taka kolezanka około 100kg wagi, odstawiła pigułki, pali i takie tam.... stwierdzili z mężem że będą sie starać o drugie dziecko, mają już córe, no i padniecie, zaszła w pierwszym cyklu starań?:eek: wow, no cieszymy się
wiadomo !!!! ale kurde szok!!!
 
Witajcie w ten mroźny dzień! Ale podobno już nie długo i będzie cieplej!
Bzibziok! Właśnie miałam się pytać gdzie jesteś :)
Lilka bardzo się cieszę z Twojej prolaktyny! No i że w końcu cykl wygląda tak jak powinien!
Asita ja tam trzymam kciuki dalej
Czarnooka fajnie, że wszystko się wyczyściło i obeszło się bez szpitala :* Jeśli potrzebujesz odpocząć to myślę, że jak najbardziej! Fajnego masz tego lekarza :tak:
Sihaya Dziękuję za fluidki. Myślę, że bardzo się przydadzą! Może w końcu na mnie padnie;-)

No właśnie ktoś powinien już zafasolkować w najbliższym czasie, bo nam się statystyki zmniejszą :baffled:
Koś coś wie o Kuchni Pięciu Przemian? Bo słyszałam, że całkiem fajne, no i wczoraj zrobiłam rosół i wyszedł rewelacyjny! Taki jak z kurek wioskowych z pyszną krzywą marchewką!
 
Ostatnia edycja:
Mgiełko dzięki, ale naprawdę bardzo małe jest prawdopodobieństwo że jestem w ciąży bo jak bym była to już test powinien wyjść i to niezależnie od pory dnia, a tu wczoraj wyraźna jedna krecha nawet cienia z cienia nie było, a bobo test żółty chyba jest dobry co nie???
Co do ciąży to przeważnie tak jest, że Ci którym za bardzo nie zależy zachodzą od razu :-(
 
Ja niestety mam dużo takich koleżanek co nie chciały dzieci i bach mają. Najczęściej z wpadki :no:
A u nas, co? mamy możliwości, miejsce, pracę itp. i nic :-( Nawet już wiem co dzieciaczkowi chcę kupić, ale nie będę się wydurniać i puki wredna @ się pojawia to nie chcę się nakręcać i omijam takie sklepy szerokim łukiem :-( a tak bym już chciała móc wydawać na to pieniądze!
I się cieszyć, że jednak daliśmy radę, pomimo wielu przeciwności ;-)
Ale na razie nie mogę niestety. Mogę jedynie sobie pomarzyć: "co by było gdyby"

Laluś ja mam od wczoraj tak samo :confused2: nawet boję się jeździć samochodem...
Widzę, że plan pięknie realizujecie! Trzymam kciuki!

Siedzę w pracy i udaję, że pracuję :rofl2: zastanawiam się czy nie udać się do lekarza dzisiaj i nie wziąć sobie zwolnienia :sorry: A co!
Pewnie sobie pójdę i będziecie pisać jak szalone :laugh2:
 
Ostatnia edycja:
Różniczko a no realizujemy jako tako. Jak nam pozwalają nasze siły witalne. Wczoraj wymiękłam, byłam strasznie padła po pracy i w ogóle taki dzień miałam do d*py :baffled: Idź na zwolnienie a czemu nie :tak:
 
reklama
Cześć dziewczynki :) ale koszmarna noc, moje dziecko jak zaczęło wymiotować o 23.45 to skończyła o 4.30 :szok: i jeszcze sobie wstała wyspana o 7 a ja może z godzinkę się zdrzemnęłam bo bałam się żeby nie przysnąć żeby usłyszeć jakby coś się działo :baffled: nie daj Bóg by się zachłysnęła, a K do jutra rana w pracy więc dziś na wysokich obrotach :angry: i oczywiście w kwietniu co chwilę służbę ma - ja nie wiem jak się mały wstrzeli z wyjściem żeby nas tatuś do szpitala dowiózł :szok:
rożniczko GBS to wymaz na paciorkowca, jak jest się nosicielem to podczas porodu dają antybiotyk żeby dziecko się nie zaraziło
Jillka mnie z córą piersi tak bolały jeszcze przed zrobieniem testu że dotknąć ich nie mogłam a teraz bolały ale znacznie później i krócej :tak: a Twój wykres rewelacja!!:-)zaciskam kciuki!!
Noelle to dziewczynki chyba takie mało śpiące bo przerabiałam to samo a teraz mogę spać jak niemowlę - poza wizytami w WC :wściekła/y: trzymam kciuki za wizytę, daj szybko znać co i jak bo nie wolno tu nas stresować i trzymać w napięciu!!
sihaya też macie niezgodność serologiczna? ja idę jutro na pobranie ale głównie na zakaźne już do porodu i ostatniego Coombsa
Bzibziok piękny wynik! na wiosnę forma jak znalazł :tak: przepis zapowiada się apetycznie - zdecydowanie do mojego menu :-)
mgiełko super że udało im się bezproblemowo ale lepiej niech kobitka zadba o siebie i dzidziolka i odstawi ,przyjemności'' na bok bo skoro sobie nie żałuje to różnie może być tfu tfu...
rożniczko chyba Mynia już kiedyś pisała o sile wizualizacji więc jak najbardziej wyobrażaj sobie same piękne rzeczy :tak:
A ja mam zagwozdkę bo nie wiem jakie ciacho na święta uklepać :eek: wszystkie już mi się znudziły..
 
Do góry