Staranka od stycznia 2012.

[Jillka]

Cześć laseczki
Ja na chwilę, jak po ogień ! Przeczytałam jednym okiem ostatnie kilka stron, drugie pilnuje smażonych paluszków rybnych (wiem,wiem, że niezdrowe)
Bardzo dziękuję za miłe słowa, ja też miewam gorsze dni, żeby nie było !

Faktycznie Sihaya, miała mieć urlop, ale gdzieś mi się ulotniło, że wyjeżdża. To dobrze, niech se dziewczyna zbiera siły!
Myniu, tylko nie napadaj Narzeczonka przy odbiorach bagażu! Bo jeszcze na taśmę wpadniecie hahahahhaha - właśnie sobie to wyobraziłam
Agacyndo, tulę z powodu zwierzaczka, mam nadzieję, że jednak będzie dobrze!
Di Perle ! Gratulacje
Czarnooczku, czasem "odpuszczenie" pomoże, o ile to odpuszczenie polega na tym, że nie myślisz "muszę w tym cyklu". Nie przestawaj robić badanka, to ważne, może lekarz wpadł na dobry trop!

Ja tam wiem, że wszystkie z nas zafasolkują, ja na przykład muszę się trochę podrasować hormonami

A teraz uciekam kreację wybrać- Mąż mnie dziś zabiera na Tango Agrentino! A ja się nie mogę zdecydować, bo albo czegoś nie lubię nosić, albo za małe <sic!>
Będę chyba jutro....
Wszystkie dziewczyny pozdrawiam

 

[rożniczka]

Die Perle jeszcze raz gratuluję!
Mynia to udanego walentynkowego weekendu Wam życzę

Byłam się pooglądać. Dwa pęcherzyki pękły, tylko nie wiem dokładnie kiedy, może wczoraj? W każdym razie niedawno, bo szyjka nadal rozwarta, no i tak się martwię czy plemniczki dały radę, bo ostatnie serduszkowanie było w niedzielę wieczorem! Co myślicie?
Gin powiedział, że jeszcze jest dzień płodny! i co jak M nie ma tutaj?
Najważniejsze, że pękły skubańce!
Niech finał będzie odpowiedni jak na ten 13 cykl
Jej jak ja wytrzymam te najbliższe 1,5 tygodnia.

Agacynda a jakie miałaś objawy, bo będę u siebie się dopatrywać Przykro mi z powodu psinki

 

[Czarnooka]

rożniczko Kochana trzymam w takim razie kciuki :*:*
plemniki żyją do 3 dni przy dogodnych warunkach więc jest duża szansa
mego mężulka też nie ma bo w delegacji od pon do piatkku

 

[rożniczka]

Dziękuję :*
Właśnie miałam Ci dopisać:
Cycki w górę! Będzie dobrze! Trzeba być dobrej myśli!
Mój wraca w czwartek, ale dość późno

 

[domikcw]

eh...z tymi delegacjami mezusiów...powinien istniec urlop starankowy byłaby rozwiązanie. CZARNOOKA, ROŻNICZKA trzymam za Was bardzo mocno kciukaski!!!

AGACYNDA tule:* biedna psinka. mój dzis przyszedł do domciu na trzech łapkach. komuś chyba bardzo przeszkadzał...
JILLKA miłego wieczorku
MYNIA oj sie bedzie działo super! a co do kregosłupa no to nie wiem teraz w ciąży boli no bo ma co dzwigac...a przed ciążą to też czesto daje o sobie znac. ale temu się nie dziwię. mam prace fizyczna i czasem nawet bardzo ciężka więc coś musi bolec

 

[agacynda]

Rozniczko pierwsze co zauwazylam to, ze bylo mi strasznie zimno, wrecz sie telepalam z zimna...a drugie to straszne wzdecia.
dzieki dziewczyny za wsparcie. niestety nie da sie juz nic z Lula zrobic... biedna, tak strasznie mi jej szkoda... (((

Myniu Ty to musisz hyc szczesliwa, juz jutro sie z S zobaczysz wreszcie bedzie boboseks chociaz mysle ze w ogole seks bedzie hehehehe tylko sie nie poobcieraj

 

[Mynia_82]

Ale się uśmiałam Agacynda No postaram się nie poobcierać Chociaż... wszystko jedno
Różniczko spokojnie plemniki przetrwają, zresztą dowód będziesz miała za dwa tygodnie II
Domiczku jak już się rozpakujesz i dojdzieszz do siebie to zainteresuj się tym kręgosłupem. moją przyjaciółkę bolały często plecy i noga, wszyscy łącznie z lekarzami twierdzili że to rwa kulszowa i nagle zaczeła powłóczyć nogą, i zaczeła tracić w niej czucie. Operacja była w ostatnim momencie. Kręgosłup. To było jak miałą 26 lat, drugą operację maiła w wieku 28 lat i teraz jest na rencie (w moim wieku - 30 lat). Pełnego czucia w nodze nie odzyska już nigdy, nie może nawet dwóch godzin posiedzieć, najwyżej dwa piwka może przynieść ze sklepu. Nie chcę straszyć ale sprawdź to jak już znajdziesz na to czas

Ja już sie na bóstwo zrobiłam, ciacho upiekłam, Mr Fi chodzi zdziwiony. Jutro się dopiero zdziwi

 

[agnieszka116]

Hej
byliśmy dzisiaj u księdza i wiecie co nie było tak źle zmieniłam zdanie i teraz uważam ze nie jest takim h.. jak o nim pisałam i okazał sie całkiem spoko
a więc babeczki moje kochane biorę ślub kościelny 29 kwietnia 2013
to będzie tylko taki cichutki ślub bez mszy sam sakrament tylko my i świadkowie, właśnie taki ślub zawsze chcieliśmy mieć

nie wiem co miałam jeszcze napisac bo jestem tak podekscytowana

a Rożniczka, Czarnooka trzymam mocno za was kciuki no i za resztę dziewczyn też &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&

Die Perle gratuluje

Pianeczko mały to prawdziwy facecik

a jutro wizyta u gina ciekawe jaki Antoś juz duży


uciekam się kompać i spać bo jestem strasznie zmęczona chociaż nie wiem czy zasnę

 

[Asita]

Witam się z rana
Czarnooka zrobisz badania i okaże się, że wszystko jest OK, albo nie doczekasz się badań bo będziesz w ciąży trzymam kciuki i proszę mi się tu nie załamywać
Różniczka kciuki zaciśnięte i wierzę, że się udało
Agacynda tule z powodu pieska :*** mojej Chanelce też z łapy ten rak nie ustępuje i też boje się, że będziemy musieli ją uśpić :-(
Agnieszko gratuluje ustalenia daty ślubu też się zastanawiam czy nie wziąć cichego ślubu tego 1 czerwca
Ja wczoraj do mojego męża mówię, wiesz co czuje, że jestem w ciąży a on naprawdę, a ja no i się cieszy jak głupi, później mu mówię, że ja co miesiąc myślę, że jestem w ciąży i nic z tego nie wychodzi

Mam nerwa od wczoraj także raczej się nie udało, za tydzień się okaże jak @ przyjdzie :-(

Pozdrawiam i życzę miłego dnia

 

[Czarnooka]

Asitko ja myślę że Ty jesteś w ciąży Twoje objawy wiesz kochana nie miałaś takich po drugie tyle serduszek musiało się udać .
u mnie znów totalna lipa kolejny cykl stracony. powoli odchodzi mi chęć na wszystko.
do tego czuję się nadal fatalnie. ta choroba mnie wykończy ;(