reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staranka od stycznia 2012.

reklama
no to dziewczynki do dzieła:-D śluby są piekne. ja zawsze płacze. nawet na swoim płakałam:-D a jak juz zaczeli grac na skrzypcach to kaplica była. same łzy płyneły, ale sie uśmiechałam strasznie. cały ślub i wesele to banan miałam. na zdjeciach to dokładnie widac. nie zdawałam sobie sprawy, że taka uhahana byłam:-D
 
Właśnie chcemy najszybciej jak się da po powrocie S. Z tym, że my nie chcemy robić wesela ani wszystkich rzeczy na które czeka się rok lub dwa :) Chcemy tylko zaprosić rodzinę moja na obiad no i jego wujka, który mieszka w Polsce. A mi to by się nawet marzył jakiś ślub tylko ze świadkami w jakimś kościółku uroczym w górach np ale niekoniecznie, byle kościółek był uroczy:) S planuje powrót w listopadzie, więc mam nadzieję, że może w marcu by się udało... jeszcze nie załatwialiśmy nic u księdza, bo właściwie tylko od niego będzie uzależniony termin ślubu. No ale widzisz sama, planujemy takie rzeczy a pierścionka dalej nie ma:)
 
Królewno niech ten pęcherzyk 14mm pięknie rośnie i się uwalnia a Ty z mężem róbcie swoje;)

Myniu, Co do figielka i drapaka, moja nauczyła się korzystać mając 3 latka:) wcześniej nie było potrzeby. dopiero jak z mężem zamieszkalismy jeszcze przed ślubem razem, wyremontowaliśmy mieszkanko, kupiliśmy nowe meble to zaczęła się zabawa:D trzeba było kupić drapak - dwa dni i po bólu:)

Królewna, Sailor czy tzn że mamy życzyć bliźniaków?:D

Aguś wszystkiego naj z okazji rocznicy:)
 
pieknie Myniu. rozmarzyc sie można. te meny to takie są. ja nawet sie nie spodziewałam, że mój W sie oświadczy. myślałam, że sobie żaryuje i zaczełam się śmiac. a on powaga. tak mnie wcieło że ho ho!!! a potem to sama nie wiedziałam czy chcę poczekac z planowaniem ślubu czy od razu coś zdecydowac. szał pał był
 
Myniu o pierścionek się nie martw, zobaczysz że Cię Twój S. zaskoczy:) ja mojemu też przygadywałam, smutasowałam się, że nic w tej kwestii się nie rusza a tu proszę:) nawet sale już mieliśmy zarezerwowaną a pierścionka nie było! dopiero po miesiącu wziął mnie z zaskoczenia:)
 
reklama
Sailor, tak szczerze mówiąc to wątpię, że już czeka, bo w Polsce taniej :p dużo dużo dużo taniej niż w Szwecji:)
Sihaya w takim razie jestem spokojniejsza, chcę mu kupić wysoki drapak bo on uwielbia na szafie spać a w nowym mieszkaniu nie będzie szafy na którą będzie mógł wejść, będzie taka pod sam sufit.
 
Do góry