reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staranka od stycznia 2012.

reklama
Sihaya, ja wyhodowałam od maleńkiego kwiatka fikusa, który obecnie ma półtora metra i jest porozgałęzainy jak drzewo, normalnie pół pokoju mi zajmuje.... tzn zajmował zanim Figiel się nim zajął, mocno go przetrzebił. Cała reszta wylądowała na regale wysoko ale część z nich nie przeżyła bo na tej wysokości było im za ciepło... Na samym początku jak Fisiek do mnie przyszedł miałam pięknego wysokiego papirusa. Pewnego dnia czytam książkę a 10 tygodniowy Fisiek nagle wchodzi na parapet pierwszy raz w życiu i już po chwili ląduje z niego razem z papirusem. Postanowił się wspiąć na niego jak na drzewo ale kwiat okazał się zbyt wiotki :)
 
To Twój fisiek figlarny - z zamiłowania ogrodnik:) a z papirusem podobnie jak u Ciebie u moich rodziców było:) filka skakała, wspinała się podgryzała, aż mama poddała się i pogrzebała papirusa;)

Sailor teraz biorę dopiero drugi cykl, w poprzednim miałam po trzech dniach więc nawet szybko:)
W połowie czerwca mam iść na kontrolę do gin właśnie czy wyregulowały mi się cykle po nim. Ten poprzedni tj pierwszy z dupkiem był idealny.
 
Sihaya:) ogrodnik-fryzjer:) Jak miał jakieś półtora miesiąca ( bo wg szacunków weterynarz jak do mnie przyszedł miał 5 tygodni) pakował mi się do łóżka co rano i budził mnie gryzieniem w nos, raz nie reagowałam wyjątkowo długo to odgryzł mi kosmyk włosów, 2 cm od skóry... spory kosmyk.. resztę włosów mam gdzieś do łopatek, nie muszę mówić jak wyglądałam:) Zresztą nadal wyglądam bo są krótsze
 
Sihaya:) ogrodnik-fryzjer:) Jak miał jakieś półtora miesiąca ( bo wg szacunków weterynarz jak do mnie przyszedł miał 5 tygodni) pakował mi się do łóżka co rano i budził mnie gryzieniem w nos, raz nie reagowałam wyjątkowo długo to odgryzł mi kosmyk włosów, 2 cm od skóry... spory kosmyk.. resztę włosów mam gdzieś do łopatek, nie muszę mówić jak wyglądałam:) Zresztą nadal wyglądam bo są krótsze


hehe a to dobre:) to może nie ogrodnik-fryzjer a po prostu kosiarka:D
 
reklama
Do góry