reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staranka by zostać mamą od 2010

mazia
mam nadzieję ,że wszystko będzie w porządku! jak tylko czegoś się dowiesz pisz nam tu od razu, bo będziemy się martwić. trzymam kciuki żeby było ok! musi być ! Ty nasza pierwsza szczęściaro:-)

eijf
może i mąż mój ma rację , ale ja jestem w pełni od was uzależniona i nie wiem jak bym to przeżyła gdybym tu nie zaglądała:-)
no ja tez,ale teraz juz lece bo to przeciez okres plodny:-D
 
reklama
Witam :-)
biedroneczka1980 a moze jednak nie pojawi sie @... ;-)
Byloby fajnie, ale narazie sie nie ludze nadzieją

Witam Kochane stare i nowe Staraczki,

nie było mnie tu cały weekend, w sumie nic wielkiego się nie wydarzyło... ;-)oprócz kilku staranek przytulanek...

Dzisiaj jest mój 18dc, póki co nie czuję nic... choć wypatruję, świruję i wariuję, ale organizm zachowuje się całkowicie normalnie...
Zostało mi 10 dni do testowania... juhuhuhu:-D nie wiem czy wytrzymam do tego czasu...

Też tak mam;-), a od soboty to juz zupelnie swiruje, czekam na małpiszona @, a ona sobie ze mna w kulki gra;-), przyjdzie pewnie jutro lub pojutrze tak bym jeszce sie postresowala

Witajcie Kobiety-staraczki!

Dawno mnie tutaj nie było-urlop :))))

jestem 20 dc i chyba jestem w szczycie :) leki podziałały i jajniki już pięknie pracują. dzisiaj ide do lekarza na ocene czy pękło jajeczko :) więc proszę trzymajcie kciuki :)
Witaj, trzymam kciuki :-)
Hej dziewczyny,
jakiś czas mnie tu nie było. Mam pytanie do Was. Poradźcie mi proszę.

(Staramy się z mężem od 2 lat. Ja choruję na endometriozę i się leczę z niepłodności. jestem na lekach wspomagających zapłodnienie. to na wstępie.)

Spóźnia mi się okres 5 dni. (Cykle co 30 dni.) Robiłam 5 testów ciążowych i każdy wyszedł negatywnie. Tylko na jednym, który robiłam jako pierwszy w dniu spodziewanej miesiączki pojawił się cień drugiej kreski, ale tak blady, że np. mój mąż zobaczył go po dłuższym przyglądaniu. Potem robiłam jeszcze 4 testy (dziś rano też) i wszystkie na bank negatywne (z porannego moczu). Co o tym myślicie?

Boję się,że jeśli jednak jestem w ciąży to coś moze być nie tak bo 5 dni po spodziewanej miesiaczce to chyba test powinien się potwierdzić, gdyby coś było... sama nie wiem...:-(
Może najlepiej zrob bete z krwi po takim terminie powinna wyjść wiarygodna

Eijf ja juz sama nie wiem co z tymi moim objawami.BO APETYT MIAŁAM STRASZNY!!!!!!!!!!!JADŁAM WIECEJ NIŻ MÓJ R A ON 100KG WAZY.Juz nie wyrabiałam chodziłam,specjalnie o 21 spać zeby juz nie jesc.A teraz? tak jak zwykle.Czyli dzis drozzdzówka talerz zupy,jablko i kajzerka.Nie mam wsteru do jedzenia po prostu nie jestem juz głodna.Wczesniej ciągle wpiepszałam a teraz....Po drugie senność nagle moge kłasc sie o 24,i to co najbardziej mnie dobija.Moje siusiuanie(przepraszam za obrazowosc)ale np nie sikałam juz od 17.A jeszcze tydzien temu to conajmniej co 30-45 min.A w nocy masakra co godzina pobudka.No i mój śluz ciązowy-pachnący inaczej( co jest normalne i bylo moim pierwszym objawem juz jakies 7dpo) nagle pachnie jak przed ciążą.Chce wierzyć ,ze to nie obumarcie płodu i ze tak cudownie znosze ciąze.Ale czy takie coś jest normalne??Poza tym czytałam ,ze i w 90% przypadków ciąża która jest bezobjawowa kończy się źle.........Poza tym wszedzie piszą ze plamy jasnej krwi sa zlym objawem.Zastanawiam sie tylko czy moj ginekolog cos podejrzewa i spisał mnie na straty odrazu...stwierdził szkoda robić badania usg jak i tak juz po ptokach....
Mazia nie myśl tyle będzie dobrz choć wiem że lekarze bywaja rożni. Mój tez zbagatelizował plamienie w 9 tyg ciazy, zrobil us i stwierdził maly ubytek w endometrim ale jak powiedział wtedy to nic z dzieckiem jest wszystko ok, prosze przyjsc za 2 tyg po wiraminy, i skasowal 50 zł za USG, za dwa dni dostałam boli brzucha a w nocy istne krwawienie, jak zjawilam sie na pogotowiu nie bylo co ratowac:-(

biedroneczka-czyli tak do konca nie wiadomo kiedy ta owu byla?czy czegos nie rozumiem?To moze nie wszystko stracone;)
Wg monitoringu w 18 dc zaczela sie owu
QUOTE]
A ja dziś meczocy dzień w pracy miałam. @ nadal brak, czasami pobolewa mnie brzuch z jednej strony
 
Widze ze pusto sie juz tu dzis zrobilo:-), Jak jutro nie przyjdzie @ to chyba bede test kupowac lub w pracy bete powtorze
No to ide spac powoli. Dobranoc wszystkim i do jutra. Buziole i trzymam mocno kciuki za wszystkie :))
 
Witam wszystkie starające się i te które już nie muszą..:-)
jestem początkująca na forum i ciężko mi sie połapac co i jak niemniej chciałabym dołaczyć do waszego grona starających sie by zostać mama 2010. ja próbuję już od 6 miesięcy jak na razie bez skutku. mam już dwuletnia córcię Maję i z jej poczeciem nie mieliśmy najmniejszego problemu dlatego tak dołujące są dla mnie te nieudane próby. dodatkowo mieszkam za granica i tu opieka medyczna jest raczej kiepska więc nie mialam za bardzo jak sprawdzic co jest nie tak. dopiero teraz na urlopie w Polsce odwiedziłam mojego gina i dowiedziałam się że po poprzedniej ciąży nie odbudowało mi sie endometrium i do tego jakis stan zapalny sie jeszcze przypelętał:-( wziełam jakas serie leków i powróciłam do starań. aktualnie spóźnia mi się @ ale nie napalam sie bo w tym cyklu odbyłam podróż a to zawsze wpływa na mój cykl niekorzystnie i boje sie że po prostu owulacja sie przesunęła...
sorki że sie tak rozpisałam ale nie mam tu gdzie mieszkam za wiele znajomych z którymi moge o tym pogadac a potrzebowałam to z siebie wyrzucić.
troche mi teraz lepiej:-)
pozdrawiam i trzymam kciuki!!
Miło ż edo nas dolaczasz, trzymam kciuki za owocne staranka. A razem w grupie zawsze razniej, bo mozna sie komu wyzalic i pogadac i to lubie w tym forum:-)
 
Witam wszystkie starające się i te które już nie muszą..:-)
jestem początkująca na forum i ciężko mi sie połapac co i jak niemniej chciałabym dołaczyć do waszego grona starających sie by zostać mama 2010. ja próbuję już od 6 miesięcy jak na razie bez skutku. mam już dwuletnia córcię Maję i z jej poczeciem nie mieliśmy najmniejszego problemu dlatego tak dołujące są dla mnie te nieudane próby. dodatkowo mieszkam za granica i tu opieka medyczna jest raczej kiepska więc nie mialam za bardzo jak sprawdzic co jest nie tak. dopiero teraz na urlopie w Polsce odwiedziłam mojego gina i dowiedziałam się że po poprzedniej ciąży nie odbudowało mi sie endometrium i do tego jakis stan zapalny sie jeszcze przypelętał:-( wziełam jakas serie leków i powróciłam do starań. aktualnie spóźnia mi się @ ale nie napalam sie bo w tym cyklu odbyłam podróż a to zawsze wpływa na mój cykl niekorzystnie i boje sie że po prostu owulacja sie przesunęła...
sorki że sie tak rozpisałam ale nie mam tu gdzie mieszkam za wiele znajomych z którymi moge o tym pogadac a potrzebowałam to z siebie wyrzucić.
troche mi teraz lepiej:-)
pozdrawiam i trzymam kciuki!!
wlasciwie to spac juz mialam isc ale zobaczylam nowa forumowiczke ktora oczywiscie witam.wiesz,roznie jest z tymi staraniami.moja znajoma w pracy w pierwsza ciaze zaszla w pierwszym cyklu po odstawieniu tabletek anty a o druga starala sie rok...czasem jest cos co nas blokuje i warto robic badania.ja tez mieszkam za granica i tu nie robia ich od tak dlatego najczesciej robie badania prywatnie w pl.ostatnio wlasnie cos mi wyszlo i teraz jestem umowiona juz tu gdzie mieszkam.jest pozno wiec uciekam ale mam nadzieje ze sie zadomowisz
 
Dzien dobry-ale mam zaleglosci!!!!!! przyłaczam sie do pytania o nowe Fasolki i serdecznie witam nowe staraczki:tak::tak::tak:
postaram sie pozniej wpasc i napisac cos sensownego bo teraz zabieram sie do roboty,buzka:-)
 
Witam wszystkie starające się i te które już nie muszą..:-)
jestem początkująca na forum i ciężko mi sie połapac co i jak niemniej chciałabym dołaczyć do waszego grona starających sie by zostać mama 2010. ja próbuję już od 6 miesięcy jak na razie bez skutku. mam już dwuletnia córcię Maję i z jej poczeciem nie mieliśmy najmniejszego problemu dlatego tak dołujące są dla mnie te nieudane próby. dodatkowo mieszkam za granica i tu opieka medyczna jest raczej kiepska więc nie mialam za bardzo jak sprawdzic co jest nie tak. dopiero teraz na urlopie w Polsce odwiedziłam mojego gina i dowiedziałam się że po poprzedniej ciąży nie odbudowało mi sie endometrium i do tego jakis stan zapalny sie jeszcze przypelętał:-( wziełam jakas serie leków i powróciłam do starań. aktualnie spóźnia mi się @ ale nie napalam sie bo w tym cyklu odbyłam podróż a to zawsze wpływa na mój cykl niekorzystnie i boje sie że po prostu owulacja sie przesunęła...
sorki że sie tak rozpisałam ale nie mam tu gdzie mieszkam za wiele znajomych z którymi moge o tym pogadac a potrzebowałam to z siebie wyrzucić.
troche mi teraz lepiej:-)
pozdrawiam i trzymam kciuki!!
Witam nową staraczkę:happy: życzę wam powodzenia aby udało się jak najprędzej to możliwe. Na pewno wkoncu się wam uda:) macie ładną córeczkę

Hej dziewczyny!
Ja już na nogach i czekam aż mały sie obudzi.
Robimy sobie dziś małą wycieczkę pociągiem:))
Dziś moj 26d.c. i czekam na @ :sorry:
 
reklama
katia-rzeczywiscie jak @ nie bedzie to testuj smialo!

a u mnie wczoraj caly dzien bolalo mnie podbrzusze i jajnik.niefajnie.w kazdym cyklu jest inaczej i nie mam zadnego odniesienia.wczoraj zobaczylam pierwszy dzien sluzu "jajkowatego" czyli rozciagliwego wiec owu tuz tuz mysle.Testy na razie negatywne tzn druga kreska wyrazna ale jeszcze nie tak mocna jak kontrolna.Tak poza tym nie moge doczekac sie na lekarza w czwartek i najchetniej chcialabym by od razu cos dal ale chyba nie ma tak dobrze i kaze powtorzyc badania tym bardziej ze byly robione w innym kraju i pewnie nie bedzie dowierzal.przeszlo mi przez mysl ze moze na razie nie powinnam sie starac dopoki sie nie wyjasni,ale za pozno.zreszta szanse na to ze sie uda...male.
oh lece dalej,jestem padnieta a dopiero wstalam.coraz trudniej jest mi sie obudzic kiedy dzwoni budzik a co bedzie zima kiedy na dworze calkiem czarno?!!!
p.s. widze na moim suwaczku ze jeszcze mc i 8 lat odkad zdecydowalismy sie z moim tworzyc pare:)ale ten czas leci!!!
 
Ostatnia edycja:
Do góry