Hello , witam się po ciężkim dniu
... dziś od rana nasza córeczka buszowała razem z tatusiem swoim, który ją zaczepiał w brzuszku i już od 6 nie chciało im się spać za to mi wręcz przeciwnie
... postanowiliśmy dzień spędzić na aktywnym sprzątaniu naszej chatki ;-) a potem dołączyli teściowie i do 16 pracowaliśmy jak mróweczki tzn ja nie tak ciężko ;-) potem obiad etc a teraz w końcu nastawiłam pierwsze od miesiąca w domku pranie :-) powoli zaczyna przypominać miejsce zdatne do mieszkania
... Myszko ... bardzo się o Ciebie martwimy nawet R się pytał dziś czy już lepiej , ale mimo wszystko trzymamy &&&&&& mocno zaciśnięte, że w poniedziałek Twój ginek coś powie więcej i że jeszcze przed narodzinami Szymulki zdążysz przytulić się jeszcze do W w domku ;-)
JAK TO MÓWI ERBA BĘDZIE SI
... dziś od rana nasza córeczka buszowała razem z tatusiem swoim, który ją zaczepiał w brzuszku i już od 6 nie chciało im się spać za to mi wręcz przeciwnie
... postanowiliśmy dzień spędzić na aktywnym sprzątaniu naszej chatki ;-) a potem dołączyli teściowie i do 16 pracowaliśmy jak mróweczki tzn ja nie tak ciężko ;-) potem obiad etc a teraz w końcu nastawiłam pierwsze od miesiąca w domku pranie :-) powoli zaczyna przypominać miejsce zdatne do mieszkania
... Myszko ... bardzo się o Ciebie martwimy nawet R się pytał dziś czy już lepiej , ale mimo wszystko trzymamy &&&&&& mocno zaciśnięte, że w poniedziałek Twój ginek coś powie więcej i że jeszcze przed narodzinami Szymulki zdążysz przytulić się jeszcze do W w domku ;-)
JAK TO MÓWI ERBA BĘDZIE SI