Witam
No więc wpadłam zobaczyć co u was, tak jakoś ostatnio non stop w pracy siedzę albo mam tysiąc zajęć więc zapomniałam co to internet.
Powiem ci że krytycznie do siebie podchodzisz bo wyglądasz exstra! Super figurka i tylko brzuszek. Ciekawe czy jeszcze w dwupaku.
Batonik cieszę się że Księżniczka już tak urosła i zdrowiutka jest.
Dbaj o siebie i wypoczywaj! Gratuluję 100% bycia ciężarówką!
A ja to troszkę humorku nie mam bo @ się zbliża, poza tym mam problem w postaci małej infekcji i ratuje się na wszystkie sposoby aby nie była duża. Mówię o infekcji pochwy oczywiście, masakra swędzi mnie wszystko tak że nie mogę wysiedzieć, no wstyd po prostu skąd to się bierze właściwie. Cóż pochorowałam, zjadłam tonę antybiotyków i teraz mam dodatkowy kłopot a właściwie efekt uboczny.
Muszę się z tym uporać do owu bo jak to się rozkręci to nici z przytulanek. Chyba powinnam pójść do gina zaraz po @ po leki bo z tego co pamiętam to jak kiedyś miałam zapalenie oskrzeli + angina i też brałam mnóstwo antybiotyków to też przyplątała mi się infekcja pochwy i nie tylko ja od gina dostałam leki ale również tabletki dla M miałam.
Jak nie urok to ...
Wpadnę jutro bo o tej porze was nie ma, niestety kończę pracę o 9 tak więc nie będę na porannej kawce.