No tak to juz jest z tymi remontami , ale potem bedzie sliczne , a sprzatankiem sie nie martw znajdzie sie ktos do pomocy
A moje sampopczucie dziękuje dobrze , tylko nie za wesoło z tym moim ciśnieniem bo ostanio 160 nawet było , dziś ciśnienie ok tylko puls wysoki bo 112 było , taki moj urok chyba a tak to juz o wiele lepiej . Babel rośnie jak na drożdzach ,zreszta to ma w genach I to dla mnie najważniejsze co by dzieci zdrowe były
... masz racje na pewno kogoś do pomocy zorganizuję ;-) wiem że mogę liczyć na mamę i na R w 100 % ... a reszta jakoś będzie
... dobrze że kontrolujesz to ciśnienie ja tak samo muszę kontrolować cukier :-( choć od ostatniego alarmu jest wszystko Ok i wychodzi na to że załatwiłam się pepsi i herbatą z miodem mądra głowa ze mnie ... cóż najważniejsze że wsio OK i oby tak dalej ;-)
... zazdroszczę Ci tego spania już nie pamiętam kiedy z R pogniliśmy w łóżeczku albo nawet ja sama :-( teraz wstaję ok 7 i w ciągu dnia nie ma jak zrobić drzemki :-( mam tylko nadzieję że po remoncie to sobie odbijemy