reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staranka by zostać mamą od 2010

reklama
zabka nie jest agresywny ale lazi za nia slini sie i ja wacha i merda ogonem ale sie boje ich zostawic razem przeciez sunia ciemiaczko ma jeszcze ... nie zroslo jej sie...
no to mu sie niedziw przywiozlas mu kolezanke to musi ja obwachac i jest nia rownie zafascynowany co ty bo juz niejest sam wiec ja mysle ze sie dogadaja ale mala musi sie przyzwyczaic bo narazie napewno boi sie nowego nieznanego miejsca ale przywyknie
Zabka to rano testujesz?????
nie dzis robilam i byl na - jesli to mialabyc ciaza to te moje objawy swiadczyly by o implantacji wiec test dopiero w sobote albo w poniedzialek oile @ sie niepojawi
witam Cie Agnes2606 ja też mam córeczkę 4 lata kończy w maju . Nie załamój się jaszcze wszystko przed Tobą. powodzenia
moja w sierpniu skonczy 4 :)
hej zabcia masz pozytywne przeczucie?? ja trzymam pocichutku kciuki a nie mialas w sobote dopiero testowac?? Ja tez takie dziwne uczucie mam w podbrzuszu ale nie jest to bol tylko no sama nie wiem jak to opisac... czekam ale czas tak sie ciagnie.... pzdr
no ja bole typowo @ mialam od czwartku do soboty a teraz klucie i ciagniecie wioec zobaczymy jutro czy @ przyjdzie bo jesli nieprzyjdzie to bede bardziej nastawiona na fasolke

Pewnie czujesz ze cos dziwnego sie tam dzieje i niby boli ale nie boli tylko tak jakoś czuć .....ale namieszałam ale chyba wiadomo o co chodzi a może nie .nie wiem jakaś taka roztargniona ostatnio jestem chyba przez ta wiosenkę.
o to to to ..hihi dokladnie to :-)
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Jestem..

Dziękuje Wam bardzo za wsparcie i słowa otuchy :tak: jesteście wspaniałe i wiem że zawsze mogę na was liczyć...
Dostałam dzisiaj niezłą lekcje i wiem że to był mój ostatni cykl w którym świrowałam, wmawiałam sobie ciąże ba ja w tej ciązy chodziłam tydzień prawie w sensie urojonej...
Czytając wynik poczułam ból, rozczarowanie, ogromny żal :-:)-:)-( w samochodzie wyłam jak bóbr :-:)-:)-(Postanowiłam że tak dłużej być nie może - że nie chce żyć od miesiączki do owulacji, od owulacji do miesiączki i ew testowania, odstawiam ziółka, nie liczę cykli - co ma byc to będzie - nie chcę się podporządkować obsesji posiadania dziecka (w tej chwili tak się czuje).

Powiecie pewnie że za kilka dni nabiorę do tego dystansu i pełna optymizmu rozpocznę nowy cykl - może i tak będzie w końcu kobieta zmienną jest ;-) Dzisiaj moja rezygnacja dzisiaj sięgnęła zenitu.

Jeszcze raz bardzo Wam dziękuje i trzymam kciuki żeby chociaż Wam się udało moje kochane :tak:
Tośka nie zalamój sie jaszcze brzyjdzie i na ciebie kolej . Z tego co przeczytałam długo starasz sie o dzidziusia ale nie trać nadziei . Moja znajoma też nie mogła zajść w ciążę , ona była zdrowa , mąż tez . Zaczeli starania po ślubie , trwało to dlugo , ale sie nie poddawała czekała , wierzyła , pewnego dni a stał się cud . Zaszła w Ciążę po 12 latach starań , na początku nie mogła w to uwierzyć . Dzis ma córeczkę zdrową , n szczęśliwa że po tylu latach nie opadła z sił, nie straciła nadziei . powiedziała ; puki będę miała siły , odwagi i wiary będę próbować , WIEM ŻE BYŁO WARTO.

Dlatego Tośka wiesz że Ci sie uda . naprade warto . trzeba próbować , nie poddawać się . DZIEWCZYNY NIE PODDAWAJCIE SIE
 
Ostatnia edycja:
a to moj maluszek tylko do góry nogami :p

o2p1s.jpg

i tutaj

rr8v3n.jpg
 
reklama
Do góry