zielona.wampirzyca
mamusieńka
sandrahaha, w końcu osobiście mogę ci pogratulować...kochana, strasznie się cieszę, że w koncu ci się udało...dbaj o siebie i fasolkę:-)I dziewczyny, nie opuszczajcie nas...ja tam, jak zajdę, to chyba i tak tutaj zostanę, że wspierać inne dziewczyny...wasze fasolki są dla nas wszystkich nadzieją, że nam też się uda...:-):-)