reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Staranka by zostać mamą od 2010

reklama
Ja już z M panele położyłam i jak zasiadłam to tyle naprodukowałyście a ta nowa strona BB nie zawsze pokazuje aktualnie, więc sorrki Mysza za spóźniony refleks.
Żabka zaszalej i odpręż się u szwagierki
Maćku skąd ten zły humorek, zdradź zaradzimy coś na to.
niezle alez Wam to szybko idzie :)
moje sierściuch sie nawet nie pytaja tylko pakują się do wyra a jak przypadkiem nie poloze sie o stalej porze to kot za mna lazi i miauczy tak dlugo az sie poloze wtedy zadowolony kladzie sie w nogach


wstaje 1 w nocy bo kot mnie budzi na karmienie i tak dlugo mnie drapie i gryzie az wstane - a ostatnio tak nawet do 4 razy mi sie zdazy ;/

no kochana to widze ze tu ekipa remontowa jest :) ja to sama sobie meble kuchenne skrecilam :) i komody w sypialni
yhm ja czesto sikam ale przez ziolka...
moze jakies winko otworze... mam chyba z 50 butelek--- bo na naszych zaproszeniach weselnych poprosilismy gosci aby zamiast kwiatów przyniesli winko i teraz winko lezakuje a my nawet nie mamy kiedy wypic...

My zamist kwiatkow ksiazki sobie zazyczylismy:tak:
to są fajne pomysły :)
zapodaj przepis na to bo o tym nieslyszalam

widze ze moje blizniaki ze snu przeszly do historii i wbily sie w pamiec hihihih

ponoc usmazone tez sa super ale jeszcze nieprobowalam a ja tez nerwowa jak diabli od 2 dni ze bez noza lepeij niepodchodzic

dobranoc

ja tez zawsze sie zegnam minimum pol godziny :-)
Składniki:
- 40 ml rumu białego (polecam Havana Club Silver Dry )
- 1 limonka
- 2 łyżeczki cukry trzcinowego,
- świeża mięta-- duzo,
- gazowana woda mineralna.


Jak przyrządzić?
Do szklanki wrzucamy świeżą (koniecznie świeżą!!!) miętę i ugniatamy tak żeby poczuć zapach i wycisnąć trochę soku z mięty. Dodajemy cukier trzcinowy .Wrzucamy limonkę pokrojoną na ósemki, ugniatamy tak żeby wydostał się z niej sok. Wlewamy rum. Dopełniamy do góry szklanki wodą mineralną gazowaną.

a przepisy mozna znalezc na necie najwaziejsze aby byl brazowy cukier i limonka ( bialy cukier i cytryna to inny smak zupelnie i nei Mojito) a juz mi sie zdarzylo to wypic jak w knajpie mi zrobili- i nei smakowalo w ogole bleeeee.... ;)
 
maćku ten objaw nerwów u mnie to znak że zbliża sie @ jedynie teraz zażywam magnezB6 i on łagodzi u mnie objaw PSM
no ja przed @ to mam mega pms :-(
To sie nazywa PMS;-)
Ale czytalm niedawno artykul, ze jezeli lekarz stwierdzi, ze jakas kobieta cierpi na PMS, to moze to posluzyc za dowod lagodzacy w sadzie, gdyby czasem zabila meza:-D
heheheh ale się uśmialam oj a moj to biedny jest...
kochane ja juz tez POWOLI sie bede zegnac bo rano musze wstac bo rano jedziemy do szwagierki ale najpierw po wyplate i na zakupy jupi :-)
no to kolorowych zabciu i udanych zakupków :)

ja chyba sobei zrobie drina... oooo jacka z cola ale kurna mania nie mam coli :(
a ja wlasnie sobie poprawiam humor muzyką i slycham lady gagi bad romance :) i spiewam....
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
niezle alez Wam to szybko idzie :)

yhm ja czesto sikam ale przez ziolka...

to są fajne pomysły :)

Składniki:
- 40 ml rumu białego (polecam Havana Club Silver Dry )
- 1 limonka
- 2 łyżeczki cukry trzcinowego,
- świeża mięta-- duzo,
- gazowana woda mineralna.


Jak przyrządzić?
Do szklanki wrzucamy świeżą (koniecznie świeżą!!!) miętę i ugniatamy tak żeby poczuć zapach i wycisnąć trochę soku z mięty. Dodajemy cukier trzcinowy .Wrzucamy limonkę pokrojoną na ósemki, ugniatamy tak żeby wydostał się z niej sok. Wlewamy rum. Dopełniamy do góry szklanki wodą mineralną gazowaną.

a przepisy mozna znalezc na necie najwaziejsze aby byl brazowy cukier i limonka ( bialy cukier i cytryna to inny smak zupelnie i nei Mojito) a juz mi sie zdarzylo to wypic jak w knajpie mi zrobili- i nei smakowalo w ogole bleeeee.... ;)
dzieki juz przepisalam
 
ja chyba sobei zrobie drina... oooo jacka z cola ale kurna mania nie mam coli :(
a ja wlasnie sobie poprawiam humor musyka i slycham lady gagi bad romance :) i spiewam....
Jak nie ma coli to nie pozostaje Ci nic innego jak wypic samego łiskacza;-)
Mnie tez sie ta piosenka strasznie podoba!!!:tak:

Ale musze sie Wam pochwalic, ze coraz powazniej zaczynam myslec o otwarciu przedszkola:tak: Rozmawaialm nawet dzisiaj z rodzicami na temat wykonczenia lokalu, aby zaadoptowac go na przedszkole. Bo w sumie nawet gdyby okazalo sie to niewypalem to lokal bedzie juz wykonczony i mozna tam cos innego zrobic...
Teraz musze sie wybrac do oswaity dowiedziec, jakie wymagania musi spelniac budynek. Zeby sie czasem nie wybrac z mtyka na ksiezyc (czy slonce - jak to bylo?:confused:). No i ciekawe, czy bede miala zdolnosc kredytowa - porzebowalabym 40-50 tys...:sorry2:
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
ostatecznie piję ziółka heheh :tak: a moja czarna ebola przywlekła piłeczke zeby się pobawic - ale niestety szalec nie moze bo sobie lapkę ostatnio nadwyrezyl.... i najlepsze bylo jak poszlismy do weterynarza jak tylko wszedł do gabinetu to przestal kulec a jak wyszedł z gabinetu to znow zaczal kulec.... niezły jest...
 
Ale musze sie Wam pochwalic, ze coraz powazniej zaczynam myslec o otwarciu przedszkola:tak: Rozmawaialm nawet dzisiaj z rodzicami na temat wykonczenia lokalu, aby zaadoptowac go na przedszkole. Bo w sumie nawet gdyby okazalo sie to niewypalem to lokal bedzie juz wykonczony i mozna tam cos innego zrobic...
Teraz musze sie wybrac do oswaity dowiedziec, jakie wymagania musi spelniac budynek. Zeby sie czasem nie wybrac z mtyka na ksiezyc (czy slonce - jak to bylo?:confused:). No i ciekawe, czy bede miala zdolnosc kredytowa - porzebowalabym 40-50 tys...:sorry2:

o super, moja mama pracowała w przedszkolu :) przesiadywałam tam godzinami :)
 
dzieki juz przepisalam
prosze bardzo i milego imprezowania ze szwagierką życzę Kochana :)
Jak nie ma coli to nie pozostaje Ci nic innego jak wypic samego łiskacza;-)
Mnie tez sie ta piosenka strasznie podoba!!!:tak:
samego whiskacza to nie lubie... jedyne jak go przyjme to z cola heheh
no ja tez ta piosenke lubie....
Ale musze sie Wam pochwalic, ze coraz powazniej zaczynam myslec o otwarciu przedszkola:tak: Rozmawaialm nawet dzisiaj z rodzicami na temat wykonczenia lokalu, aby zaadoptowac go na przedszkole. Bo w sumie nawet gdyby okazalo sie to niewypalem to lokal bedzie juz wykonczony i mozna tam cos innego zrobic...
Teraz musze sie wybrac do oswaity dowiedziec, jakie wymagania musi spelniac budynek. Zeby sie czasem nie wybrac z mtyka na ksiezyc (czy slonce - jak to bylo?:confused:). No i ciekawe, czy bede miala zdolnosc kredytowa - porzebowalabym 40-50 tys...:sorry2:

oo to super!!!! to idz się dowiedz tak tak trzeba wszystko wiedziec ... a co do kredytu to idz do roznych banków i pogadaj i dowiedz sie ... ale najpierw w banku w ktorym masz konto.... moga miec preferencyjne warunki...
bede trzymac mocno kciuki za to Twoje przedsięwzięcie!!!!!!! i mocno Ci kibicowac :)


z motyką na słońce ale przez Twoj dylemat tez sie musialam zastanowic ;)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry