reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staranka by zostać mamą od 2010

he he he mój też taki cwaniak!



ale super :-) ja uwielbiam karaoke :-)


No jasne że zarazi...zapomniałam nawet W. zapytać czy już posłał a miał to zrobić dzisiaj obowiązkowo. Jak się obudzi to dam znać.
To wypij też moje zdrówko :-)
ja wypije zdrowie kazdej staraczki z tego forum wiec o 22 bede chodzic juz na czworakach hahahaha ile nas tu jest??? zebym wiedziala ile wypic hihihihi
 
reklama
Ja tez uwielbiam, ale jak juz wspominalam, moj dzisiejszy dzien nie nalezy do najlepszych;-) Poza tym leje deszcz:wściekła/y:

No to może CI się humorek poprawi. A co z tego że leje deszcz ?!? W knajpie nie będzie lało!

Żabko łoj...ale Cię czeka pijaństwo!
Kurka właśnie sobie uświadomiłam że ja się najwcześniej za rok dopiero jakiegoś alko napiję...ups
 
no mój to tak drze ryja że szok heheh jakby chciał powiedziec szaszetke czy mi dasz sie pytam !!!!!

co do karaoke tez lubie ale glosy nie ma hehe wiec ogolnie jak sie juz napije to drze jape jak nie wiem hihi

ja licze ze test svensonki mnie zarazi - tak po cichu
napewno nas zaraza te gadzety od zafasolkowanych :tak:
Jasne, ze przyprawilam:tak: Tylko te paluszki same w sobie sa mdle:baffled:
a ja je bardzo lubie nawet same na chlebku :tak:
 
no mój to tak drze ryja że szok heheh jakby chciał powiedziec szaszetke czy mi dasz sie pytam !!!!!

co do karaoke tez lubie ale glosy nie ma hehe wiec ogolnie jak sie juz napije to drze jape jak nie wiem hihi

Moj M mial kiedys kota, ktoremu sie pyszczek tez nie zamykal. I ciagle mowil "daaaajjjjj, daaaajjjjj":-D W ogole to byl bardzo dziwny kot... I mial zeza!!!:szok:

Ale w karaoke nie chodzi o to, zeby miec glos, tylko zeby spiewac;-)
 
no mój to tak drze ryja że szok heheh jakby chciał powiedziec szaszetke czy mi dasz sie pytam !!!!!

A nasz to drze jeszcze ryjka jak chce na łóżko wskoczyć...i dopiero jak mu powiem zaspana " właź" to się skurczysyn zamyka...tylko wtedy go zaczyna na przytulanki zbierać i nie daje nam spać.
 
Kochane ja wpadłam tylko na chwilkę Was poczytać i zmykam bo M chce dzisiaj ze mną spędzać aktywnie czas;)
Myszko koniec ze złymi myślami, jesteś w ciązy,najlepszy gin powiedział Ci,że jest ok także masz się cieszyc fasolką i Twoim pięknym stanem:)
Maćku biegnij na to karaoke bo potrzebujesz chwili relaksu słońce,także się nie zastanawiaj:)
Zabko Ty jutro także jedź,baluj i ciesz się życiem:) uwolnij się chociaż na chwilę od teściów i odetnij się od myślenia o fasolce;)
Tosiu skarbie mam nadzieję że jutro będziesz się już czuła lepiej:)
W ogóle przypomniałam sobie, że Kerna w szpitalu...mam nadzieję,że wszystko się ułoży i fasolka razem z Kerną odzyskają zdrówko.
Życzę Wam kobietki miłej nocki.oby dzisiejszej nocy spłynęła na Nas płodność i przyniosła Nam kochane fasoleczki do brzuszków:) buziaki
 
No to może CI się humorek poprawi. A co z tego że leje deszcz ?!? W knajpie nie będzie lało!

Żabko łoj...ale Cię czeka pijaństwo!
Kurka właśnie sobie uświadomiłam że ja się najwcześniej za rok dopiero jakiegoś alko napiję...ups
a co sobie bede zalowac jak zaciaze to znow niebede mogla a ostatni raz to popilam konkretnie jakies 2 lata temu a tak to ja niepije czasem z mezem sobie szampana pijemy w sobotnie wieczory w kieliszkach ale tak to ja grzeczne stworzonko jestem :-)
 
Moj M mial kiedys kota, ktoremu sie pyszczek tez nie zamykal. I ciagle mowil "daaaajjjjj, daaaajjjjj":-D W ogole to byl bardzo dziwny kot... I mial zeza!!!:szok:

Ale w karaoke nie chodzi o to, zeby miec glos, tylko zeby spiewac;-)

O zezowatym szczęściu już słyszałam :-D:-D:-D ale o zezowatym kocie to nigdy :-D:-D:-D

Ja też bez głosu, ale jak się już do mikrofonu dorwę to nie chcę oddać ;-)
 
:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D może to jakaś przepowiednia że tak masz synkom dać na imię :-D:-D:-D:-D:-D:-D

A swoją drogą jak już jesteśmy przy bliźniakach.
Dzwonię dzisiaj do mojego W. w ciągu dnia i go pytam:
-Kochanie a co będzie jak będą bliźniaki
-Będzie cudownie kochanie - odpowiada W.
-A jak będziemy się dwójką na raz opiekować- pytam
-No jak to jak -> Ty na prawej rączce, ja na lewej , a te któe nam wolne zostają będą się przytulać :-)
Uśmiałam się jak nie wiem, bo on tak to z podnieceniem mówił. I swoją drogą fajne ma rozeznanie jak wygląda opieka nad dzieckiem ;-)


Kobietki powiedzcie mi taką rzecz. Czy wartość bety może być różna u kobiet, ale ciąże rozwijają się prawidłowo ?
W sensie że jak są dwie kobietki, obie np w 6tyg i jedna ma betkę 150 a druga 1500 -> to jest ok ?!?
Kurka bo na listopadówkach jest lasencja która mniej więcej taka ciąża jak moja a beta dużo wyższa...A może ma na to wpływ że moje w sumie jest młodsza ze względy na późną owulkę ?!?
CO o tym sądzicie ?!? Nie wiem czy nie pójdę w poniedziałek jeszcze raz zrobić.
kochana każdy dzień ma znaczenie no i czasem nawet masz duże różnice na usg i myślę wiesz jest dobrze bo rośnie betka a tamta babka mogła się też pomylić o jedno zero:-p
 
reklama
:tak:
ja wstaje w nocy 3 razy siurać ;/ a kot to ykorzystuje i wstaje za mna i zrec wola
a zawsze wstajesz w nocy do kibelka???? ja to jak suseł nic mnie niee obudzi.... no chyba że za duzo płynów wpije to się potrafię nad ranem obudzić ale rzadko...
Moj M wlasnie dzwonil z pracy, ze chce na karaoke isc:sorry2:
oj super ja tez bym poszła.... ja jutro sie spotykam ze znajomymi....:-)
Żabciu jedz i sie wyszalej kochana ja tez bym chcialam poszlaec ale poki co to sok z malin mi zostaje i gripex ;/
eee no co ty tez się da poszalec... ;-)
Ja tez uwielbiam, ale jak juz wspominalam, moj dzisiejszy dzien nie nalezy do najlepszych;-) Poza tym leje deszcz:wściekła/y:
Kotek a czemu zly dzionek --- kurcze tak duzo piszecie ze nie wiem juz czy wszystko odczytuje... )
no mój to tak drze ryja że szok heheh jakby chciał powiedziec szaszetke czy mi dasz sie pytam !!!!!

co do karaoke tez lubie ale glosy nie ma hehe wiec ogolnie jak sie juz napije to drze jape jak nie wiem hihi

ja licze ze test svensonki mnie zarazi - tak po cichu
heheheh no to niezle masz z kociakiem ale moj piesio czasami tez tak potrafi tylko ze wtedy lazi za mna i mi miske nosem pokazuje....:-)
no i niech tez Svensosnka dla nas czary odprawia abysmy zafasolkowaly ;-) tzn zaklecia niech no jakies przygotuje...
 
Do góry