reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Staranka by zostać mamą od 2010

Tośka a co Ty taki ranny ptaszek jesteś ?!?
agutkaZG powitać!

Ja na 7 godze do pracy :-) więc muszę wstać wcześniej zeby sie przygotowac i zrobic śniadanko dla siebie i mojego W. ójsc z psem na spacer :-) i o 6 wyruszyć

Dzien dobry!!!
Wspolczuje Ci tego wczesnego wstawania! Gdybym ja musiala tak wczesnie wstawac, popadlabym w depresje;-)

Ja juz tak wstaje 5 lat :-) można się przyzwyczaić :-) z resztą jak studiowałam to wstawałam o 3 i uczyłam się do egaminów rano :tak:
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama

to mega proste danie tylko trzeba mieć taką formę z wgłębieniami..ja kupiłam takie połówki piłki noznej z myśla o wspólnym pieczeniu z maleństwem;-)

nadzienie (moze być różne - wg uznania -pełna improwizacja) ugotować 1/4 główki kapusty białej + 20% kiszonej, podsamżyć 20 dkg pieczarek - doprawić i wymieszać
chleb tostowy rozwałkowac na płasko, wyciać okrag (ja to robię od lejaka - jest trochę większy od średnicy wgłębienia) i umieścić we głębieniu formy wysmarowanej oliwą, olejem co macie wdomu. No i wstawić do piekarnika ok 150 stopni na ok 7-10 min. Jak wysuniecie łódeczkę to od spodu musi być twarda
Smacznego:-)

Już zapomniałam że zjadłam szarlotkę, głodna jestem :eek:
tak to jest po słodyczach, złudne uczucie sytości, poziom glukozy szybko rośnie i szybko spada i załacza się ssanie...

:-D trzymam kciukaski :tak: kobietki, a macie może jakieś kucia podbrzusza?? Bo mi tak czasem przez chwilkę pobolewi i cisza... :eek:

ja mam Scully tak od 23 dc...nie codziennie, ale ostatnie 2 dni miałam na pewno (?)

ale mnie mecza cycolki...masakra..tak bola:((chyba jutro zrobie ten test hehehhe bo nie wytrzymamm do soboty
rób już jutro, bo powinien u Ciebie wyjść:tak:

Ja ostatnio w książkach siedze i mało czasu zostaje na forum :zawstydzona/y:


Medluję się :-) ja już od 4 40 na nogach :-)

Tak tak zauważyłam, ze zniknęlaś trochę...ale dzisiaj to już od świtu jesteś :-) cieszę sie


A u mnie temperatura z rana 36,93 więc trzyma się wysoko...zadnych innych objawów brak...to 32 dc i dziś @ się nie spodziewam...zaczynam liczyć, ze to nie wkręt mojego morganizmu...bo jak tak to będzie ryk jak przyjdzie @ nie miałą takiego cyklu nigdy w zyciu...trzymajcie kciuki ;-)
bo jak przydzie to mi wszystkie plany popsuje...ja się umówiłąm do 2 róznych ginów i do poradni ginek-endokr i na HCG czekam...a ona moze popsuć wszystko tym spóźnieniem...
 
Tak tak zauważyłam, ze zniknęlaś trochę...ale dzisiaj to już od świtu jesteś :-) cieszę sie


A u mnie temperatura z rana 36,93 więc trzyma się wysoko...zadnych innych objawów brak...to 32 dc i dziś @ się nie spodziewam...zaczynam liczyć, ze to nie wkręt mojego morganizmu...bo jak tak to będzie ryk jak przyjdzie @ nie miałą takiego cyklu nigdy w zyciu...trzymajcie kciuki ;-)
bo jak przydzie to mi wszystkie plany popsuje...ja się umówiłąm do 2 róznych ginów i do poradni ginek-endokr i na HCG czekam...a ona moze popsuć wszystko tym spóźnieniem...

Musiałam sobie zrobic mały detoks :zawstydzona/y:

Czy jest szansa że to fasolka się lokuje :-)
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
olkale mnie też na początku wyszłą jedna krecha...mimo że małpiszon spóźniał się już ze 2 dni...a drugiej kreseczki nawet nie było widać. Nic, a nic, zero jakiegokolwiek śladu. Powtórzyłam test w bodajże 33dc, czyli 4 dni po pierwszym teście i wyszły dwie wyraźne krechy. Ale byłam w szoku!
Teraz pewnie to ja się z testami bawić nie będę, tylko w razie podejrzeń od razu zrobię betkę...ale na to muszę jeszcze poczekać. Najpierw muszę ugościć @.
 
reklama
Do góry