Pieniadze, czy paznokcie?ja kiedyś też nosiłam żele i niedobrze się czułam w kolorowych...a dziewczyna któa mi robiła naprawde piekne robiła...W konsekwencji nosiłąm french i super mi było teraz mam natruralne...bo oszczędzam
reklama
R
RiSiA
Gość
Pajeczko testu jeszcze nie robiłam bo się boję:-(ciągle latam do łazienki i sprawdzam ale na razie nic nie ma
To ja na 800% jestem w ciązy takie skurcze mam już od poniedziałku a do @ jeszcze 3 dni żarcik oczywiście
Ale miała dzisiaj wstrętny dzień - dobrze że już w domciu
co do pączków to ja dzisiaj mam aż 2 na koncie
Dziewczynki to trza tesciora walnąc co ma byc to bedzie. Ja sie bałam tez zrobic i zaczęłam od testów owulacyjnych. Przez dwa dni wyszły mi + i sie zdziwiłam wiec gdzies wyczytałam, ze podczas ciazy mogą wyjsc na + a potem nastepnego dnia zrobilam ciązowego i wyszedł + ;-) nie ma sie co bac trzeba zrobic testa co ma byc to berdzie.
Maćku tulam za testa i trzymam kciuki za nastepny cykl, ale wiesz jak to jest poki nie ma @ jest nadzieja
kasę paznokcie wogóle nie ucierpiały...zero złamań, kruchości...Pieniadze, czy paznokcie?
W połowie ubiegłego roku wprowadziłam w zycie plan poszczędnościowy no i wnowy rok weszałam bez długów...pzreznaczam na zycie konkretną kasę i trzymam się tego...żyję z tzw. ołówkiem w ręku (wiem ile na co wydaję)
wczesniej było róznie...kasa mi przez palce uciekała...a teraz nawet oszczędności mam
Witam dziewczyny, dawno tutaj mnie nie było (czasu brak niestety)...
I cóż u mnie nowego?
No więc, miało być testowanko 14go, ale niestety jest wielkie ...o czyli nic - @ dziś przyszła
czyli pierwszy cykl starań za nami, oczywiście z wynikiem nijakim
Jakież to okropne uczucie, kiedy tak bardzo się pragnie...
no to przykro...:-( nie jesteś sama ja czeka na @ też nici z ciaży w tym miesiacu...mam bardzo niski progesteron:-(
Ostatnio edytowane przez moderatora:
witamy w naszym gronie:-) przykro mi z powodu fasoleczki i z powodu "takiej" szefowej mam nadzieje że już niedługo będziesz szczęśliwą zafasolkowaną kobietką;-)Dzięki dziewczyny :-) w końcu po 2 miesiącach siedzenia w domu idę w poniedziałek do nowej pracy!!! Do szpitala trafiłam 14 grudnia, umowę miałam do końca roku, ale było praktycznie pewne, że mi przedłużą. Tymczasem...szefowa, gdy dowiedziała się o poronieniu doszła do wniosku, że nie przedłuży, bo "sytuacja w firmie jest kiepska". Ech szkoda gadać. Przez te 2 miesiące prawie dostałam fioła, ciągle myślałam o tym co się stało, o ciążach, maluszkach itp. Teraz zacznę myśleć o pracy i musi być lepiej!!!:-)
witamy i zapraszamy;-)Witam ! Jestem tu nowa . Mam juz dwunastoletnią córkę . Od listopada staramy sie o powiększenie naszej rodzinki , Mam nadzieję że można do Was dołączyć pozdrawiam serdecznie :-) .
jeszcze nic nie wiadomo Tosiu kochana;-)a mnie zaczeły cycole boleć jak na @ więc chyba z testów w tym cyklu nici :-( i znowu miesiąc w plecy f*u*ck
test za wcześnie pewnie wykonany maćku więc chwilkę jeszcze poczekaj;-)Czekam... nie wiem, czy doczytalas, ale dzis rano zrobilam testa i negatyw... I cycki tez sie zrobily okresowe:-(
też tak myślę że coś w tym jest"nasz organizm pod wpływem czynników psychicznych i fizycznych decyduje, kiedy jest gotowy na ciążę. Jeśli jest bardzo obciążony, bo np. nie dosypia, źle się odżywia, narażony jest na silny stres, to powie 'nie' - 'nie mam siły na dwoje, mam siłę tylko na utrzymanie przy życiu jednej osoby'. Jeżeli kobieta nie może sobie pozwolić na rozluźnienie, wyhamowanie i zwolnienie tempa, to może mieć problem z zajściem w ciążę."
mysle, że cos w tym jest
czemu bez owulki???skąd takie myśli???pozytywne myślenie się kłania:-)Witam was serdecznie
Wkońcu mam spokój w pracy i nadrabiam zaległości na forum. :-)
U mnie @ pełną parą, nowy cykl ale bez nadzieji, zapewne owu w tym cyklu nie będzie, poza tym ze starankami też będzie kłopot. Chciałam na własną rękę wziać coś na obniżenie prolaktyny ale trochę się obawiam i nie bede eksperymentować. A do gina idę dopiero w marcu bo muszę mieć wszystkie wyniki. Dziś zrobiłam prolaktynę z obciażeniem i tsh choć gin tak niewyraźnie napisał że już nie wiem może to było fsh i zgłupiałam.
kochana ja również mam to przeczucie.od paru ładnych dni.ale na razie dowodów brak i @ brak...a ja mam dziwne przeczucie że sie udało, od samego początku zanim jeszcze była owulka to już myślałam sobie że teraz się uda. Może to nie za dobrze bo się mogę rozczarować ale takie mam myśli.Nasłu****e czy są jakieś oznaki ciązy ale w sumie nic.........
a no jestem młoda ale swoje chyba juz przeszlam. z narzeczonym mieszkamy juz razem prawie 2 lata i dlatego staramy sie o dzidziusia a za pol roku sie pobieramy. wiem ze wiekszosc dziewczyn w moim wieku mysli tylko o imprezach a mi to juz nie jest w glowie. chcemy juz zalozyc wlasna rodzine i byc szczesliwymi rodzicami. jutro ma przyjsc @ i mam nadzieje ze nie przyjdzie i beda dwi kreseczki:-):-):-)
skąd ja to znam? podziwiam i gratuluję odwagi.młody wiek nie oznacza niedojrzałości,czasem wręcz przeciwnie
DziekiMaćku tulam za testa i trzymam kciuki za nastepny cykl, ale wiesz jak to jest poki nie ma @ jest nadzieja
Moje dlugo do siebie dochodzily...kasę paznokcie wogóle nie ucierpiały...zero złamań, kruchości...
W połowie ubiegłego roku wprowadziłam w zycie plan poszczędnościowy no i wnowy rok weszałam bez długów...pzreznaczam na zycie konkretną kasę i trzymam się tego...żyję z tzw. ołówkiem w ręku (wiem ile na co wydaję)
wczesniej było róznie...kasa mi przez palce uciekała...a teraz nawet oszczędności mam
Podziwiam! Z moim M tak sie nie da Zawsze sie gdzies ta kasa rozpuszcza
87 zabka takie cos wydziergaj na pewno bedzie mialo wziecie na allegro
Ostatnio edytowane przez moderatora:
A który to już Twój cykl starań?no to przykro...:-( nie jesteś sama ja czeka na @ też nici z ciaży w tym miesiacu...mam bardzo niski progesteron:-(
Dzieki
Moje dlugo do siebie dochodzily...
Podziwiam! Z moim M tak sie nie da Zawsze sie gdzies ta kasa rozpuszcza
Mnie bardzo dobijało to, ze wiszę kasę...pzrez to miałąm stresa gdybym pracę staciła.. a teraz jakoś mi lżej na sercu:-)
My mamy osobne konta i opłaty podzielone - sprawiedliwie...każdy pilnuje swojego...oczywiscie wspólne wydatki na pół;-) mi to pasuje, mam samodzielnosć. Nieraz mój J mówi, bo TY powiesz
, ze już w tym, miesiacu nie mozesz na to wydać ...a ja się śmieję, ze gdyby wprowadził takie zadasy jak ja to też by już nie mógł, a jak nie ma zasad to wydaje
Dziewczynki to trza tesciora walnąc co ma byc to bedzie. Ja sie bałam tez zrobic i zaczęłam od testów owulacyjnych. Przez dwa dni wyszły mi + i sie zdziwiłam wiec gdzies wyczytałam, ze podczas ciazy mogą wyjsc na + a potem nastepnego dnia zrobilam ciązowego i wyszedł + ;-) nie ma sie co bac trzeba zrobic testa co ma byc to berdzie.
Maćku tulam za testa i trzymam kciuki za nastepny cykl, ale wiesz jak to jest poki nie ma @ jest nadzieja
test leży a ja wokół niego krąże jak jakaś czarownica bo się tak boję;-)
Ta niska tempka to by moze powod do radosci - niektore kbiety w dzien owulki maja wlasnie spadek
tylko że dzis to mam sluz ale bialy i lepki i duzo go :-(
jajniki bola i dół brzucha
zastanawiam sie czy nie wziac castagnusa??? ale moze wstrzymam sie do wizyty u gina - a mam juz 16 lutego
reklama
agutkaZG
<3 Zuzia <3 Kubuś <3
Ach...
Podziel się: