Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Hej batonikCześć!!!
Może to dziwne, ale jestem dokładnie w takiej samej sytuacji...mam w planach zmienić pracę ale obecna nie jest zła i gdyby tak dzidzia to najlepiej teraz... i wiszę tak w próżni już od sierpnia a ty ani widu ani słychu ... dwie kreseczki to marzenie
tak lopop...wdedy byśmy nie myślały czy to juz owu czy po.....paoiętasz kiedyś pisałam o tym, ze za bardzo chcemy i psycha blokujeJakbym siebie słyszała.Ale muszę napisać, że jak pracę byśmy zmieniły to wtedy byłyby 2 kreseczki.
a tak nowa praca, nowe życie i nie było by czasu myśleć o ciaży....
a z tabsami i przed tabsami zawsze mialam 28 dni a duzo czytalam ze pierwsze 3 cykle po odstawieniu ponoc so ccorazdluzsze wiec niemam zielonego pojecia kiedy teraz bedzie owu wiec w tym miesiacu przytulanki beda co 2 dzien tak dla pewnosci hihihii
hej SWERSONKA a ty tez po odstawieniu tabletek anty ze niewiesz kiedy bedzie owu???moj ostatni cykl mial 37 dni
heh to nieźle...jakoś podobnie z tym czasemheh...no podobnie tylko że jaj jakoś od października celuje z M ... mam już chyba lekką schizke bo nie mogę przestać o tym myśleć ale co miną dni płodne to doszukuje się na sile jakichś objawów świadczących o owocnym staraniu a tu nic!!! Cykle mam regularne co do godziny paski owu raz stosowałam ale nie wyszło ... hehe za bardzo się spinamy może
heh to nieźle...jakoś podobnie z tym czasem
zastanawiam się nad tymi testami owulacyjnymi u Ciebie, ze nie wyszły...robiłaś badania hormonów....moze z LH jest coś nie tak i nie masz owulacji?
Nie to, ze Ciebie nakręcam, tylko tak mi się narzuciło jak czytałam Twojego posta....
no to tak jak u nas...ja zaczęłam schizować i badania wszystkie zrobiłam moonża wysłałamheh to nieźle...jakoś podobnie z tym czasem
zastanawiam się nad tymi testami owulacyjnymi u Ciebie, ze nie wyszły...robiłaś badania hormonów....moze z LH jest coś nie tak i nie masz owulacji?
Nie to, ze Ciebie nakręcam, tylko tak mi się narzuciło jak czytałam Twojego posta....[/Q
eh.. nie wyraziłam się zbyt jasno, tj. teścik owu pomógł miałam dwie kreseczki bzykaliśmy się ładnie i nic w sam szczyt owu eh.... chyba jednak pójde do mojej gin
....chyba pracę zmienie
no to tak jak u nas...ja zaczęłam schizować i badania wszystkie zrobiłam moonża wysłałam
....chyba pracę zmienie
nie mów tak bądź dzielna bo i ja się z lekka podłamię...ja już dwa razy poroniłam i przyczyna nieznana... teraz nie dosyć że chcę bardzo - boję się jak cholera - to jeszcze nic z tego nie wychodzito ja chyba jednak też zapisze się do ginki na monitoring cyklu i zrobię sobie hormony
miałam na mysli te monitoringi itd. Jak nie wyszło we wrześniu, październiku to pomyślałam, ze musze szybko wszystko zbadać, bo nie chcę takiej sytuacji, ze spokojnie sobie będziemy próbowali, a za rok okaże się, ze coś banalnie prostego stało na przeszkodzie i dlatego nie zachodziłam.Dla swojego świętego spokoju chodz ena te badania i próbuję znaleźć przyczynę co się dzieje.nie mów tak bądź dzielna bo i ja się z lekka podłamię...ja już dwa razy poroniłam i przyczyna nieznana... teraz nie dosyć że chcę bardzo - boję się jak cholera - to jeszcze nic z tego nie wychodzi
A wsumie to bardzo współczuję Tobie, bo to musiało być straszne być już W i stracić. Nie dziwię sie, ze boisz się...
