reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staranka by zostać mamą od 2010

Asiucha, ale co z Ciebie tak długo leciało?
Mój gin twierdził, że zasada czy przy wypalaniu czy przy wymrażaniu jest podobna, oczywiście nie namawiał mnie na zabieg u niego, mogłam sobie poszukać jakiegoś lekarza, który ma sprzęt do wymrażania, ale ja miałam i nadal mam ogromne zaufanie do mojego więc poddałam się wypalaniu u niego i nie żałuję. Jaką teraz stosuje metodę to nie wiem bo to było ponad 2 lata temu, a ma już całkiem nowy gabinet i sprzęt.

Ryba woda ze mnie leciał. Wymrażanie miałam po miesiączce, ledwo podpaskę wyjełam a po wymrażaniu znów musiałam założyc. Leciał tak dość długo, przez pierwsze dni tak dużo że w nocy przemakałam. Potem dostałam miesiączkę więc prawie 1,5 miesiąca z podpaską chodziłam a ja strasznie nie lubię podpasek bo mnie wszystko swędzi, odparza się i woógle. Tamponów natomiast nie stosuję.
 
reklama
Ryba woda ze mnie leciał. Wymrażanie miałam po miesiączce, ledwo podpaskę wyjełam a po wymrażaniu znów musiałam założyc. Leciał tak dość długo, przez pierwsze dni tak dużo że w nocy przemakałam. Potem dostałam miesiączkę więc prawie 1,5 miesiąca z podpaską chodziłam a ja strasznie nie lubię podpasek bo mnie wszystko swędzi, odparza się i woógle. Tamponów natomiast nie stosuję.
A woda. Ze mnie też leciała i to w dodatku o dość nieprzyjemnym zapachu (ponoć normalne). Też miałam zabieg tuż po @ i jakieś 2 tyg. po wypalaniu jeszcze ze mnie leciała ta woda.
 
Witajcie dziewczyny!!!
No naprewdę pusto się Tu zrobiło.... Dzisiaj nadrobienie zaległosci to tylko 15 min Szok:szok::szok::szok::szok::szok: idę Was poszukac na zamkniętym:-):-):-)
 
Dziewczyny jak test owu wyszedł 2 kreski to pewne jest że pęcherzyk pęknie czy tez niekoniecznie i może któraś zna naturalne metody na pęknięcie???:confused::confused::confused:


Oj chyba Wszystkie śpicie!!! No trudno może mi jutro któras odpisze!!! Pozdrawiam!
 
Ostatnia edycja:
oliwka gratulacje dla ciebie, myślę że wam sie udało :) widac dwie kreseczki! daj znać jutro!


a u mnie nadal @ nie ma dziś juz 3 dzień bedzie spoznienia...
mam nadzieje że do poniedziałku i u mnie się wyjaśni wszystko już.

pozdrawiam was
 
ja chyba będę musiała przejść do Staraczek 2011. Zn ów okres i znów pozbawienie nadziei na dziecko. Test owulacyjne w tym cyklu tez pokazywały brak owulacji. W przyszłym tyg. idę do szpitala na badania, wtedy się może dowiem, czy wciąż utrzymuje się wysoka prolaktyna (nie powinna od maja biorę 2 * dziennie bromergon). Lekarz powiedział, że jak nie spadła to może być gruczolak, ale oby nie A od następnego cyklu wprowadzam sobie ziółka ojca Sroki, nie powinny zaszkodzić a może pomogą
To już 4 miesiąc starań.
 
Dzień dobry niedzielnie. ;-)

U Nas dziś od rana -19°C . :baffled: :baffled: :baffled:

Agutka szczerze współczuję grypy, ale za to gratuluję kochanedo męża, kochaj i rozpieszczaj szczególnie nocą:-D:-D.
Tośka molestuj męża może już następny cykl walentynkowy będzie owocny musimy na luty teraz my zaciążyć.:-p

Ojjj,rozpieszczam,hehehe. :-D :-p

a u mnie nadal @ nie ma dziś juz 3 dzień bedzie spoznienia...
mam nadzieje że do poniedziałku i u mnie się wyjaśni wszystko już.

Trzymam kciuki,Kinga! :tak:
 
reklama
Do góry