reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staranka by zostać mamą od 2010

Tak miałam laparoskopię w listopadzie 2008 i wszystko ok. Troje lekarzy mówiło mi że u mnie i u mojego M wszystko ok. i już powinnanm być w ciąży. I to mnie dobija hto gadanie czasem myślę jak by coś znaleźli to było dobrze bo by coś robili i właśnie w trakcie by była niespodzianka. A tak nic i już naprawdę wątpię że sie uda. Wszyscy wokoło zachodzą tylko NIE JA.:confused:.


Smutno tak... jak wątpisz...uwierz. Ja często słysze, ze za bardzo chcę i przez to nie moge zajść...(?)
Słyszałam o barierach psychicznych, że kobiety w pierwszym miesiącu jak odpuściły lub jak pary zaadoptowały dzicko, to zachodziły w ciąże.
lapop nie trać nadziei....nie jesteś sama, która nie zachodzi, na pocieszenie ....Ja tez zachodzę ;-) Tośka też (ją pamiętam, bo razem zaczęłyśmy cykl, Maćku też... zabka też.... ;-)nie jesteś sama....
Próbowaliście iseminacji?
 
reklama
Aśka jak tam staranka jaki dzień cyklu? Wiesz teraz słabo zaglądam i tylko od czasu do czasu piszę ale wszystko czytam tylko zaglądam tu i tam do Pajkii i zaczynam się gubić troszkę.

Lopop dziś 10 dc ale siedzę w pracy dziś i jutro więc przytulanki dopiero 12 dc, choc były też wczoraj i przedwczoraj ale pewnie za wcześnie. może coś z tego będzie, zobaczymy.
Do lekarza jadę 1 lutego, to mój nowy gin, nie mogę się doczekać, mam nadzieję że mnie niczym, nie załamie tylko powie że jest dobrze. Będe miała usg, co prawda monitoring to nie bedzie bo już po owu ale może choć mnie pocieszy i powie że nie mam torbieli. no i będe mieć kolposkopię - oglądanie macicy pod mikroskopem, zobaczymy jak to wyjdzie. Cytologię też sobie zrobię a co tam.

Tutaj pustawo jakoś się zrobiło, zaglądam na prywatne, nawet udzielać się zaczęłam.
A co u Ciebie?
 
Spokojnie maćku:-) nie chodziło mi o o że nie pójde wcale tylko czy się dziś wyrobie . Od rana sprzątanie, rozberaine dwóch choinek (tak wiem -późno ponoć :cool2: ) i jeszcze zakupy o 17.30 jak M przyjedzie.. i w zależności od tego jak to sprawnie pójdzie to może podjedziemy pod ośrodek egzaminacyjny.
a jak sie nie uda to napewno w poniedziałek - objecałam sobie ze tym razem sie nie poddam - choć bym i miała 10 razy zdawać i więcej - uszyscy widzą i mówią ze ja umiem jeździć i robie to bardzo dobrze i płynnie tylko nerwy robią swoje no :zawstydzona/y::-(

Olkale porównanie SUPER - Strzał w 10-tke :-D

nereida absolutnie się nie poddawaj i nie odpuszczaj...słyszałaś, ze kropla drąży skałę? Za każdym egzaminem nabierasz doświadczenia. W końcu uda się... również zafasolkowac ;-):-D:-D:-D
Ja zdałam za 2 razem i tylko dlatego, ze trafiłam na spoko egzaminatora... zawsze mozesz też liczyć na los ;-) powodzenia
 
Hej dziewczyny :)
Zgadzam się, ze pustawo...moze to z mrozu ;-)? może net nie dociera wszedzie?:-D Już myślałam, ze wszystkie perzeniosłyści się na grupę dyskusyjną i nie zagladacie tutaj...:-D

Chciałam Was zapytać o badanie czystości pochwy i wymaz z szyjki? Co te badania wnoszą, jakich inf dostarczają? Czy Wasz lekarz je zalecał?

Ja się właśnie dziwię bo mi gin nigdy nie zlecał takiego badania na czystość pochwy a też się zastanawiałam czy ona coś daje.
A wymaz z szyjki to nie to samo co cytologia. Ja idę 1 lutego do gina jak pisałam wyżej to zapytam. Robię sobie też kolposkopie bardzo ważne badanie dla kobiety a tak mało popularne.

Lopop już wiem co u Ciebie, załamka... ale chwilowa mam nadzieję. Nic nie nie martw będzie dobrze, sama to sobie powtarzam.
Dowiedziałam sięwłasnie że dwie dziewczyny z którymi pracowałam też są w ciąży, wszyscy w pracy zachodzą, czy i ja się nie mogę zarazić?
 
Ja się właśnie dziwię bo mi gin nigdy nie zlecał takiego badania na czystość pochwy a też się zastanawiałam czy ona coś daje.
A wymaz z szyjki to nie to samo co cytologia. Ja idę 1 lutego do gina jak pisałam wyżej to zapytam. Robię sobie też kolposkopie bardzo ważne badanie dla kobiety a tak mało popularne.

Lopop już wiem co u Ciebie, załamka... ale chwilowa mam nadzieję. Nic nie nie martw będzie dobrze, sama to sobie powtarzam.
Dowiedziałam sięwłasnie że dwie dziewczyny z którymi pracowałam też są w ciąży, wszyscy w pracy zachodzą, czy i ja się nie mogę zarazić?
Zeby ciąża była zaraźliwa:-) dlaczego kolposkopia sama chciałaś czy lekarz z ciekawości?
 
Ostatnia edycja:
Smutno tak... jak wątpisz...uwierz. Ja często słysze, ze za bardzo chcę i przez to nie moge zajść...(?)
Słyszałam o barierach psychicznych, że kobiety w pierwszym miesiącu jak odpuściły lub jak pary zaadoptowały dzicko, to zachodziły w ciąże.
lapop nie trać nadziei....nie jesteś sama, która nie zachodzi, na pocieszenie ....Ja tez zachodzę ;-) Tośka też (ją pamiętam, bo razem zaczęłyśmy cykl, Maćku też... zabka też.... ;-)nie jesteś sama....
Próbowaliście iseminacji?
Iseminacji jeszcze nie bo skoro lekarze mówią, że jest ok to po co i zresztą do kliniki mam 100 km. Olkale tylko ja już staram się i staaaaarrrraaam za 2 cykle 4 latka bedzie - przy was to czuję się bardzo stara i latka lecą:baffled:
 
Ja się właśnie dziwię bo mi gin nigdy nie zlecał takiego badania na czystość pochwy a też się zastanawiałam czy ona coś daje.
A wymaz z szyjki to nie to samo co cytologia. Ja idę 1 lutego do gina jak pisałam wyżej to zapytam. Robię sobie też kolposkopie bardzo ważne badanie dla kobiety a tak mało popularne.
A co to dokladnie ta kolposkopia i co mozna za jej pomoca stwierdzic?
Iseminacji jeszcze nie bo skoro lekarze mówią, że jest ok to po co i zresztą do kliniki mam 100 km. Olkale tylko ja już staram się i staaaaarrrraaam za 2 cykle 4 latka bedzie - przy was to czuję się bardzo stara i latka lecą:baffled:
Widocznie jeszcze nie nadszedl Twoj czas;-)
Wiem, ze glupoty gadam, ale musze przyznac, ze w takich momentach brak slow...
 
powiedzcie mi, bo wy byśćie zrobily...moge wplacić sobie na mieszkanie do spoldzielni- nowo postawiony blok, full mieszkań o wykupienia...za mieszkanie 3 pokojowe-60m trzeba wpłacić 52 tysiące, ale czynsz to ok. 1200 zł bo spłaca się w nim resztę mieszkania...mieszkanie 2 pokojowe- 50m, to wpłata ok. 44 tysiecy i czynsz 850 zł...z jednej strony lepsze trzy pokojne, ale jak myśle, że moja wypłata miałaby iść na opłate czynszu i kredytu, to odechciewa mi się trzech pokoi...myślicie, że z dwujką dzieci na dwóch pokojach da się mieszkać??

wampi czy przy sprzedaży odzyskacie te kasę z czynszu? czy to jest tak jak TBS????

ja mimo wszystko odradzam spółdzielnię, sama mam mieszkanie w spółdzielni i przeklinam dzień w którym się na nie zdecydowałam, czynsz wysoki, co chwile podnoszą ceny a nic nie robią, wspólnoty są o wiele lepsze ( nowe bloki)
 
Zeby ciąża była zaraźliwa:-) dlaczego kolposkopia sama chciałaś czy lekarz z ciekawości?

Czytałam wiele o tym badaniu, jest bardziej szczegółowe niż cytologia, bezbolesne tyle że nie refundowane. Ja płacę 70 zł. Lekarz ogląda ci szyjkę wewnątrz mikroskopem trzy razy, napierw czyści ci ją ze sluzu, potem przemywa kwasem mlekowym a potem czymś tam jeszcze.
Zdecydowałam się bo mi ostatnio we wrześniu ginka powiedziała że znów mam nadżerkę i że mi ją wypali, nie pozwoliłam na to. Lekarze bardzo często zbyt pochopnie badając kobiete twierdzą że ma ona nadżerkę. Właśnie tylko to badanie może stwierdzić czy to nadżerka. Wykrywa też bardzo wczesne zmiany nowotworowe, stany zapalne itp.
 
reklama
Czytałam wiele o tym badaniu, jest bardziej szczegółowe niż cytologia, bezbolesne tyle że nie refundowane. Ja płacę 70 zł. Lekarz ogląda ci szyjkę wewnątrz mikroskopem trzy razy, napierw czyści ci ją ze sluzu, potem przemywa kwasem mlekowym a potem czymś tam jeszcze.
Zdecydowałam się bo mi ostatnio we wrześniu ginka powiedziała że znów mam nadżerkę i że mi ją wypali, nie pozwoliłam na to. Lekarze bardzo często zbyt pochopnie badając kobiete twierdzą że ma ona nadżerkę. Właśnie tylko to badanie może stwierdzić czy to nadżerka. Wykrywa też bardzo wczesne zmiany nowotworowe, stany zapalne itp.
Pieknie to wytlumaczylas:tak:
Ja na szczescie nigdy nadzerki nie mialam, wiec chyba nie jest mi potrzebne?:confused:
 
Do góry