reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staranka by zostać mamą od 2010

reklama
Kerna duphaston nie szkodzi ciąży! jest to lek na jej podtrzymanie. Czytałam wiele opinii a skutków ubocznych dla dzidzi nie ma.
wiesz chodzi o to, że duphaston to jednak lek. nie ma leków które są absolutnie bezpieczne to jest fakt. A hormon podawany w tak duzej dawce kobiecie która go nie potrzebuje to bez sens. chodzi o to, że natura swoje wie. Naturalna selekcj-brutlane. Jeśli rozwija sie nieprawidłowo, a w tak wczesnej ciaży nie ma możliwości tego wykluczyć to jaki jest sens podtrzymywanie takiego zarodka:confused: organizm sam wie co robić jak jest coś nie tak. niestety ale tak jest. A jak dziecko rozwija sie prawidłowo, to się rozgości i przetrwa. chodzi jej tylko o tak wczesną ciążę. Powiedziała, że podawanie hormonu w okresie gdy zarodek jest tak wrażliwy na czynniki i dopiero się tworzy może tylko pogorszyć sytuacje. A plamienia nie muszą oznaczać poronienia. Jeśli nawet, to pewnie miało tak być bo coś może było nie tak z roziwjającym sie bobasem. Zbyt duża dawka progesteronu moze odbić sie jednak choć nie zawsze na dziecku.
Aha dodame, że mówimy tu o ciąży samoistnej, bo wiadomo, że jak ktoś wspomagał sie lekami żeby zajść w ciążę, to nadal sie przyjmuje leki
 
No kurcze bo teraz mysle o tym dupku,chyba gdyby był szkodliwy to nie dostawały by go dziewczyny planujące dzidzie-skoro miał by szkodzic!!!!

Kerna a lekarz tak mowił???????????????????????????????????????????????

ja teraz mam ochote na parówki:-D
 
kochane chcialabym sie was zapytac czy przed @ i w jej trakcie mialyscie sluz taki jak plodny??? to znaczy przzroczysty ciagliwy takie glutki bo ja mam i prze i teraz w trakcie a nigdy niemialam sluzu tylko sama krew:confused:
 
wiesz chodzi o to, że duphaston to jednak lek. nie ma leków które są absolutnie bezpieczne to jest fakt. A hormon podawany w tak duzej dawce kobiecie która go nie potrzebuje to bez sens. chodzi o to, że natura swoje wie. Naturalna selekcj-brutlane. Jeśli rozwija sie nieprawidłowo, a w tak wczesnej ciaży nie ma możliwości tego wykluczyć to jaki jest sens podtrzymywanie takiego zarodka:confused: organizm sam wie co robić jak jest coś nie tak. niestety ale tak jest. A jak dziecko rozwija sie prawidłowo, to się rozgości i przetrwa. chodzi jej tylko o tak wczesną ciążę. Powiedziała, że podawanie hormonu w okresie gdy zarodek jest tak wrażliwy na czynniki i dopiero się tworzy może tylko pogorszyć sytuacje. A plamienia nie muszą oznaczać poronienia. Jeśli nawet, to pewnie miało tak być bo coś może było nie tak z roziwjającym sie bobasem. Zbyt duża dawka progesteronu moze odbić sie jednak choć nie zawsze na dziecku.
Aha dodame, że mówimy tu o ciąży samoistnej, bo wiadomo, że jak ktoś wspomagał sie lekami żeby zajść w ciążę, to nadal sie przyjmuje leki

Kerna duphaston nie podnosi progesteronu do nie wiadomo jakiej dawki nie przesadzajmy. Miałam badania robione podczas brania tego leku i miescił sie on w normach. Ja Ci powiem tak gdybym nie brała tego leku na pewno bie byłamym juz w ciazy a u dzidzi wsio dobrze. Nie słysząłam jeszcze, zeby ogólnie progesteron , który jest potrzebny w odpowiednim poziomie do utrzymania ciąży był dla niej szkodliwy.
Ten lek jak i luteina są dla ciąży bezpieczne tak samo jak Turinal i wcale nie jest powiedziane, ze poronienia są powodowane tylko przez to, ze z płodem cos jest nie tak. Ogólnie własnie przez zbyt niski porgesteron moze dojsc do poronienia.
Ja na pewno bym sie nie zdecydowała na jego odstawienie.
Tutaj Ty podejmujesz decyzje.Ale na Twoim miejscu jakby plamienia wróciły to ja bym go brała nadal, szczegolnie jak jest juz zarodek.
Masz racje, ze nie kazde plamienie musi oznaczac poronienie, ale miałas ciąże zagrożoną poronieniem bo o tym czy plamienie jest dla ciąży groźne czy nie moze stwierdzic w danej chwili tylko lekarz. Ja bym posłuchała tamtej lekarki.

A wspomaganie wydaje mi sie nie ma tutaj nic do rzeczy bo organizm moze nie wytwarzac wystarczającej ilosci porgesteronu i troche nie rozumiem, to w samoistnej ciazy sdzkodzi a w stymulowanej ( a przecez tez jest to samoistna bo nie ma leków na ciąże tylko stymulace ilosci pecherzyków) to nie szkodzi?

Kerna ale to jest Twoja decyzja (mam nadzieje, ze Cie nie uraziłam, ani że sie nie zezłoscisz na mnie) , tylko gdyby ten lek faktycznie był szkodliwy dla ciąży nie mógłby byc podawany ciężarnym na podtrzymanie.Ja przed braniem tego leku bardzo duzo sie o nim naczytałam.

Zabka ja zawsze przed @ miałam taki sluz a w cyklu kiedy sie udąło miałam sucho
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama
Do góry