asiucha-L
Fanka BB :)
Witam Was!
Trzymam mocno kciukaski :-):-):-)
Popieram pomysł walentynkowy!
Ja już planuję jaką kupię sobie fajną bieliznę, czerwoną!
Ja dziś siedzę trzecią dobę w pracy, jestem wykończona, praktycznie nie spałam, oczy mi się same zamekają ale niestety położyć się nie mogę :-(
Próbuje się czymś zająć bo w pracy nic się nie dzieje a spie na siedząco więc z trudem ale nadrabiam wczorajsze zaleglości.
Powiem Wam że mam serdecznie dość wszystkiego i nienawidzę siebie takiej marudnej ale to wynik zmęczenia.
kobietki kochane chyba musze zrobic sprostowanie do mojego dzisiejszego rannego postu z testembo jak wrocilam od poloznej po zarejestrowaniu sie to cos mi niedalo i jeszcze raz obejzalam moj porasnny test i albo mam zwidy albo fata morgana jakis cien tam jest taki baaaardzo jasny ledwo widoczny dalam mezowi do pokazania ale on sie ze mnie zaczal smiac ze on tam nic niewidzi ale ja widze taka bladzie okropna ale juz sie tak nienakrecam i sobie niewmawiam i teraz sobie spokojnie odczekam przynajmniej 4 dni i dopiero powtorze bobotesta ale i tak jestem dzis spokojniejsza i wyluzowana po rozmowie z nasza polozna bo to fajna babka jest trzymajcie kciukasy zeby cien zmienil sie w grubasa
Trzymam mocno kciukaski :-):-):-)
Bo juz mocno psychike sobie zmęczyłyśmy myśleniem o dzidzi. Zauwazyłyscie, ze w większosci nic nam fizycznie nie dolega no moze z maleńkimi odstępstwami a sa ludzie co naprawdę problemy maja moja znajoma miała usuniety jajnik po pozamacicznej a i tak pózniej dzidzie urodziła. My się naprawdę powinnysmy zajac przyjemnosciami jak np planowaniem atmosferki na Walentynki
Popieram pomysł walentynkowy!
Ja już planuję jaką kupię sobie fajną bieliznę, czerwoną!
Ja dziś siedzę trzecią dobę w pracy, jestem wykończona, praktycznie nie spałam, oczy mi się same zamekają ale niestety położyć się nie mogę :-(
Próbuje się czymś zająć bo w pracy nic się nie dzieje a spie na siedząco więc z trudem ale nadrabiam wczorajsze zaleglości.
Powiem Wam że mam serdecznie dość wszystkiego i nienawidzę siebie takiej marudnej ale to wynik zmęczenia.