reklama
R
RiSiA
Gość
Chociaż ten co tutaj dałaś adres też super chyba najlepszy, właśnie taki styl podobny ma moja siostra. Sprawdzony i zadowoleni są też kupili z netu ale skąd to nie wiem. Jak Tobie by zależało mogę sie dowiedzieć ale coś mi mówi, że z allegro
dowiedz sie byłoby fajnie wiedziec przynajmniej z jakiej firmy
No właśnie jak czytałam o objawach to właśnie może boleć, ale właśnie napiszę Tobie że u każdego to inna sprawa- ja przy pierwszym nie miałam żadnych objawów tylko @ nie przyszła. Więc to różnie zależy od organizmu i naszych szlonych myśli
no właśnie te szalone myśli :-)
ja mam dziwne objawy @ cały czas mam jakiś śluz, boli podbrzusze
sama nie wiem co o tym sadzic 
malapralinka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 3 Styczeń 2010
- Postów
- 1 390
Lece tylko z piesiem na dwor
nanusia nie martw się jeszcze zobaczymy dwie krechy ja się staram juz 15 cykl i nie trace nadzieji
ja też staram się nie tracić nadzieji, ale tak cięzko, zwłaszcza,że dookoła wszystkim powiększa się rodzina. Marzę o tym by zostać mamą.
Zawsze taki pesymistyczny nastrój mam gdy nadchodzi dzień pojawienia się @ i wtedy do głowy przychodzą mi różne myśli
Wiem co czujesz i skąd Twoje rozgoryczenie. Ale do mnie to jeszcze daleko(prawie 4 latka bedzie), jak ja mam jeszcze siłę , więc Ty też ją masz i Tobie się uda i mi sie uda i wszystkim staraczkom. Najgorsze to czekanie- to jest najgorsze no nie?gdzie tam pierwsze. Już ponad 2 lata starań
czekanie jest najgorsze. Praktycznie żyje się od @ do @.
Jak w tym cyklu nic nie będzie to w lutym jadę na badania do Bydgoszczy do kliniki. Odkładałam te badania, bo miałam nadzieje,że samo wszytsko się rozwiąże i nie będą już potrzebne, ale chyba tak się nie stanie
dokładnie najgorsze jest czekanie....
i jeszcze jedno kiedy Twój szwagier ze swoją dziewczyną ogłaszają wszem i wobec że będą mieli dziecko i tak im się przydażyło hmm nie planowali :-(
reklama
dokładnie. Dzis w nocy urodzila moja kuzynka. Zaszla w drugą ciążę zaraz po narodzinach pierwszego dziecka. Choć nie utrzymujemy kontaktów, to jak się o tym dowiedziałam, to zrobiło mi się dziś rano bardzo smutno.
Wszyscy mówią nie martw się, przyjdzie i czas na Ciebie, a ja zadaje sobie pytanie dlaczego ja muszę tye czekać?!