reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staranka by zostać mamą od 2010

reklama
Teoretycznie mogłabym wsiąść w samolot i polecieć po dzieci załatwić w Ambasadzie Polskiej w Dublinie zgodę na przekroczenie granicy z dziećmi bez paszportów dzieci, które ma mąż i które mi nie da. W ziełabym dzieci na spacer u uciekła z nimi do Polski ale wtedy Irlandia będzie mnie ścigać za porwanie dzieci więc wolę jak Polska ściga męża za bezprawne przetrzymywanie dzieci w Irlandii wbrew mojej woli...
Wole prawnie to uregulować i mieć spokój, bynajmniej będę miała solidna podstawę aby mężowi ograniczyć prawa rodzicielskie i zezwolić na kontakty z dziećmi tylko w obecności kuratora sądowego..
W takich chwilach człowiek się mobilizuje i dostaje takiego powera iż zna prawo lepiej niż niejeden adwokat.
Ja ostatnio zagięłam adwokata mojej siostry jak mu sypnęłam w mailu paragrafami aż się zdziwił
Jestem specem od Konwencji Haskiej dotyczącej cywilnych aspektów uprowadzenia lub przetrzymywania dziecka przez jednego z rodziców a jeszcze rok temu nie wiedziałam, że coś takiego istnieje... :-)
 
do ginekologa podrepczę w lutym to fasolka będzie już miała miesiąc i zapozuje mi na usg :)
Dzieci są przywiązane do mnie jak nie wiem jak miałam z nimi kontakt telefoniczny ( rozmowy nagrywane nako dowód) wciąż powtarzały tęsknimy niedługo wrócimy ja tłumaczyłam iż starszy musi skończyć zerówkę wtedy wrócą nigsy nie mówiłam źle o mężu ze nie chce aby dzieci do mnie wróciły czy cos poprostu zapewniałam je że niedługo wrócą że kocham tęsknie i czekam na nie
Teraz nie wiem co myślą skoro mąż nie odbiera telefon ode mnie może dzieciom wkręcać że je nie kocham nie chcę
Być może w lutym polecę na 2 tyg do Irlandii z siostrą i jej córką i zobacze moje słoneczka wtedy ale z 2 strony będzie im smutno że wrócę do Polski bez nich
Sama nie wiem
Na pewno kiedyś im powiem prawdę i wszystko wytłumaczę

Okolica redy dokładnie Puck tam gdzie Haller dokonał zaślubin Polski z morzem:)
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
:-) to fajnie Chojnice nie tak daleko
coś mi sie wydaje, że będę musiała wrócić do leków bo nie wyrobię a tak chciałabym dać radę bez leków przejść ciąże i jeszcze 1,5 roku karmić dziecko piersią
Mam w prawdzie ukochanego który mnie wspiera i razem idziemy przez to piekło odzyskiwania moich dzieci ale hormony szaleją do tego organizmowi brakuje leków które sama odstawiłam z dnia na dzień ehhh :-(
 
PYSIA mądra z Ciebie kobieta i mimo wszystkiego nie oczerniasz dzieci ,dzielna jesteś naprawde że radzisz obie z tym wszytkim.A co do wyjazdu to myśle że będzie to emocjonalne i to bardzo ale przynajmniej upewnisz się czy nie dzieje się im krzywda i czy ojciec im nie wmawia głupot na twój temat.
 
:-) to fajnie Chojnice nie tak daleko
coś mi sie wydaje, że będę musiała wrócić do leków bo nie wyrobię a tak chciałabym dać radę bez leków przejść ciąże i jeszcze 1,5 roku karmić dziecko piersią
Mam w prawdzie ukochanego który mnie wspiera i razem idziemy przez to piekło odzyskiwania moich dzieci ale hormony szaleją do tego organizmowi brakuje leków które sama odstawiłam z dnia na dzień ehhh :-(
Pysia nie bierz tych leków -są one bezpieczne, czy skontaktowałaś się z lekarzem.wiem że cięzko wytrzymać bez nich ale czy warto tak ryzykować?
 
reklama
Do góry