Witam wszystkie staraczki i dołączam się do was jak na razie moja @ spóźnia się już 6 dni dwa dni temu kapnęły mi brązowe plamki już sobie myślę no to @ idzie ale wieczorem zniknęły kapki za to jajnik lewy z którego prędzej była owulacja i podbrzusze z tej lewej boli mnie już 3 dzień tz. bardziej kuje jak by mi tam ktoś wbijał szpileczki i to coraz mocniej wiec byćmoze fasolka się zagnieżdża
Mam strasznie zwiększony apetyt od 2 dni kolacje jem o 24 a o 5 już głód mnie ssie i nie daje mi spać do tego węch mi się znacznie ulepszył i nawet oddech faceta który zawsze był ok teraz mnie odrzuca tak było dziś w nocy... szok
temperatura od owulacji na poziome 36.9-37.0
siku tez biegam co chwilkę jak pies z przeziębionym pęcherzem
Biust jak na razie bez zmian tylko bardziej wrażliwy
w 1 ciąży oznaka zafasolkowania było brak @ oraz ból piersi jak by po nich czołg przejechał zrobiłam test po paru dniach i wyszły dwie kreski
w 2 ciąży zero objawów prócz brak @ ale już 2 tyg po zafasolkowaniu miałam przeczucie że sie udało choc to był 1 cykl starań będąc u kolegi na urodzinach stwierdziłam"nie piję chyba mam w brzuchu 2 tyg fasolkę" na co kolega zrobił duże oczy potem zrobiłam test w dniu spodziewanej @ ale wyszedl negatywny a mnie nie opuszczało przeczucie że fasolka jednak tam siedzi i rośnie po tygodniu powtórzyłam test i wyszły dwie kreseczki a kolega jak się dowiedział iż naprawdę zafasolkowałam nie mógł uwierzyć że to wiedziałam po 2 tygodniach
Nieraz kobieca intuicja bywa niezawodna mam nadzieje iż i tym razem tak będzie i te plamienie co miałam 2 dni temu to fasolka wiła sobie gniazdko na najbliższe 9 miesięcy...
Testowanie będzie u mnie we środę czyli 14 dni po nocy pełnej wrażeń oraz 13 dni od owulacji i 8 dni po terminie spodziewanej @
Dla ciekawostki dodam iż mam owulacje późno bo w 20-24 dniu cyklu ale z takich owulacji mam 2 dzieci zdrowych poczętych ok 8-9 dni przed terminem spodziewanej @ a w tym miesiącu owulacja pobiła swój rekord była w 24 dniu cyklu który trwa zawsze 28-29 dni więc zaledwie 4-5 dni przed @
Nie każda kobitka jest książkowym modelem owulacji w połowie cyklu i stąd czasami dzieci moga cie począć tuż przed @
ZA WSZYSTKIE STARACZKI TRZYMAM KCIUKI A ZAFASOLKOWANYM GRATULUJĘ