Czesc Dziewczeta!
U mnie rozpoczala sie nagorsza faza cyklu - czekanie
Co prawda pewna nie jestem, ze owu byla, ale tak mi sie zdaje. Przytulasy byly w piatek i sobote, wiec chyba akurat. Wczoraj wieczorem strasznie bolal mnie brzuch, wiec wnioskuje, ze wlasnie wtedy pekl pecherzyk. Jutro z rana ide na usg i sie mam nadzieje dowiem, czy moje przypuszczenia sa prawidlowe.
Co do sluzu - jesli ktos ma problem z jego iloscia to polecam picie lnu - w tamtym cyklu pilam i byl oki. W tym nie i go nie bylo
Moze po prostu "siedzial" gleboko w srodku i wystarczyl dla chlopakow...Oby!
Tez jestem nauczycielka i przez 3 lata obskakiwalam dwie szkoly. Masakra! I rowniez doszlam do wniosku, ze lepiej miec mniej kasiorki, ale psychike oki;-) Teraz pracuje w jednej szkole, gdzie jestem juz obeznana, znam kade i dzieciaki i jest oki. I w te wakacje nie szukalam zadnej dodatkowej pracy... Nawet o korki sie nie staram - jak ktos sie sam zglosi to oki, ale sama nie wykazuje inicjatywy;-) Moze troche z lenistwa...
U mnie rozpoczala sie nagorsza faza cyklu - czekanie

Co do sluzu - jesli ktos ma problem z jego iloscia to polecam picie lnu - w tamtym cyklu pilam i byl oki. W tym nie i go nie bylo

Doskonale Cie rozumiemjesli chodzi o moja prace to ja pracuje w edukacji, w szkole dokladnie.....
ta 2 szkola jest jakas nienormalna, dzieciary wstretne a poza tym meczy mnie bieganie miedzy jedna a druga, a odleglosci mam spore, ktore pokonuje na pieszo (inaczej nie mam jak) poza tym mnostwo korepetycji i takie tam wiec praktycznie codziennie jestem w pracy od 8 do 19.30 i juz mnie to męczy

