reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Staranka by zostać mamą od 2010

reklama
Agnieszka - u mnie to troche skomplikowane z ta praca, a mianowicie parcuje w 2 miejscach pracy i juz nie daje rady to po 1, a po 2.z tej drugiej pracy (a pracuje od 20 pazdziernika dopiero) starsznie zle sie czuje, jak pomysle ze masz tam isc to mi sie niedobrze robi..... dlatego chce z niej zrezygnowac... wiadomo, szkoda mi troche kasy ale ja wole miec juz te kilkaset zlotych mniej i sie nie stresowac bo dla mnie atmosfera w pracy jest wazniejsza niz kasa....

no Ja osobiście nie chciałabym siedziec w pracy gdzie nie ma odpowiedniego klimatu,przecież to męczy człowieka psychicznie.
Ja pamietam jak przenieśli mnie na jeden dzień na składanie koszulek,robota śmiesznie prosta,czas szybko leciał ale ludzie w pracy okropni,za żadne pieniądze nie chciałabym tam wrócic i dziękuje bogu że ponownie przenieśli mnie tam gdzie pracuje obecnie :tak::-)
 
agnieszka - a nie wszyscy to rozumieja, kazdy mi mowi ze przesadzam, że do czerwca jakos dotrwam (bo do wtedy mam umowe) ale ja chrzanie umowe.....
dlatego wzielam wolne bo nie chce tam isc, jutro zaniose zwolnienie i pogadam z dyrka....
natomiast do mojej pierwszej pracy juz sie nie moge doczekac az pojde, teskno mi....
A gdzie ty pracujesz że masz taki zapiernicz?
 
nie wiem czy miły będzie, bo dzisiaj zgupiałam.
Niby bolał prawy jajnik, wczoraj był ból jak na @, a dzisiaj śluz wcale nie płodny -mi dzisiaj przypada 12dc- ja już nic w tym cyklu nie rozumiem.
czy któraś też tak miała, dajcie znać?

Kochana sluz płodny wcale nie musi byc w dniu owulki niestety równie dobrze moze sie skonczyc tuz przed owulką. Ja zawsze tak miałam, ze w dniu owulki było go bardzo mało
 
ja mam zawsze mega duzo sluzu i nigdy sie nie orientowalam czy jest on plodny czy nie, wiec nie pomoge....
jesli chodzi o moja prace to ja pracuje w edukacji, w szkole dokladnie.....
ta 2 szkola jest jakas nienormalna, dzieciary wstretne a poza tym meczy mnie bieganie miedzy jedna a druga, a odleglosci mam spore, ktore pokonuje na pieszo (inaczej nie mam jak) poza tym mnostwo korepetycji i takie tam wiec praktycznie codziennie jestem w pracy od 8 do 19.30 i juz mnie to męczy
nie wiem czy pojde dzis do ginka bo mąż jescze nie wrocil z rehabilitacji
 
ja mam zawsze mega duzo sluzu i nigdy sie nie orientowalam czy jest on plodny czy nie, wiec nie pomoge....
jesli chodzi o moja prace to ja pracuje w edukacji, w szkole dokladnie.....
ta 2 szkola jest jakas nienormalna, dzieciary wstretne a poza tym meczy mnie bieganie miedzy jedna a druga, a odleglosci mam spore, ktore pokonuje na pieszo (inaczej nie mam jak) poza tym mnostwo korepetycji i takie tam wiec praktycznie codziennie jestem w pracy od 8 do 19.30 i juz mnie to męczy
nie wiem czy pojde dzis do ginka bo mąż jescze nie wrocil z rehabilitacji
A czego uczysz?
 
reklama
cały czas usiłuję być na bieżąco - ale jest coraz trudniej kobietki :-D:-D:-D produkujecie jak szalone... ale to dobrze - nie wywalą nas ;-);-)

Pajka od ostatniej miesiączki wychodzi mi 26 sierpień przy cyklach 29... także raczej powinnam być sierpnióweczką, zwłaszcza, że za pierwszym razem rodziłam 2 tyg przed terminem :-) zatem podajmy sobie łapeczki :tak::-D i nie tylko co do terminu - czy ty też masz ochotę uciąć sobie biust??? :zawstydzona/y: auć auć ;-) ale cóż - cierp ciało jak żeś chciało :-D

kerna piszesz o testach - ja bym poczekała... wiem, że fajnie jest gadać jak się na ten stres za sobą, ale powiem Ci, że jedna kreska dołuje okropnie... no a jeśli jest fasolka - a wierzę że właśnie tym razem Ci się uda - to musisz dbać o "higienę psychiczną" ;-) może spróbuj poczekać... testuj jak najpóźniej... tak żebyś wiedziała że już ci się @ spóźnia... sama wiesz jak długo mi wychodziła jedna krecha... potem ta niewidoczna ciąża..... po co ci tyle zmartwień? Decyduj sama, jesteś dużą i rozsądną dziewczynką :-)
 
Do góry