reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Staranka by zostać mamą od 2010

reklama
no dokłądnie .my też nie chcieliśm sie zadłużyć. A tak to spłukani, ale na swoim..a o własnym domku dalej marzymy...
Agutka po cichaczu nie umiesz??:-D:-D:-D
 
Ojjj,ja też bym chciała swój domek... :sorry2:
My chcieliśmy najpierw coś wynajmować... Ale zatrzymało Nas to,że Zuzia ma tu taki wybieg,że hej! O podwórku mowa,oczywiście. ;-)
Ma zrobiony plac zabaw,w lecie dochodzi duży basen... Żyć nie umierać. ;-)

Kerna,po cichaczu raz próbowałam,to o mało się przez zadychę nie udusiłam. :laugh2: :laugh2: :laugh2: :laugh2: :laugh2:
 
Witam laski
Wcale mi się nie chciało wstawać ale psisko czekało na spacerek. U nas mróz, ponoć ma też być na sylwka. A właśnie laski idziecie gdzieś na sylwka czy siedzicie w ciepłych domowych pieleszach?
Miłego dnia laski

Sylwek w pracy :crazy:

Witajcie!

Od niedawna - tak naprawdę od Wigilii - postanowiliśmy z mężem że już czas na maluszka. Znamy się już bardzo długo ale ślub wzieliśmy dopiero w tym roku i stwierdziliśmy że teraz czas na kolejny krok.
Niestety okresy mam bardzo nieregularne ponieważ w sierpniu po prawie 5 latach odstawiłam tabletki i jeszcze się "reguluję". Bardzo ciężko jest mi cokolwiek teraz wyliczyć - jedyne co mogę robić to obserwować!
Czytałam na forum o osobach które były w podobnej sytuacji i chciałabym też jak jak niektóre z nich szybko zajść w ciąże - chyba nie ma nic piękniejszego jak widok takiego rosnącego brzuszka i później kochanego maleństwa.

Witaj na forum!

Tak od razu go raczej nie wysle. Ale idz - rzuci okiem na Cibie i moze sie troszke uspokoisz.:tak:

Udalo mi sie zarejestrowac do endokrynolog. Prywatnie na 27 STYCZNIA :szok: To jest jakas masakra...

Wow gratulacje! Ja dziś będe dzwonić, ciekawe kiedy będe mieć wizytę.

Cześć dziewczyny
U mnie z samego rana przylazła wstrętna długo wyczekiwana i nie wyczekiwana @ :wściekła/y: zdycham z bólu,od momentu odstawienia tabletek mam mocne bóle miesiączkowe i bez tabletek się nie obędzie,nie długo się chyba uzależnię :szok::baffled: także jednak ciąży nie ma i staranka zaczniemy planowo w wakacje no chyba że wcześniej coś będzie hehe ;-):-)

miłego dnia dziewczyny.

Współczuje wrednej @, planuj sobie te staranka na wakacje planuj ale do czerwca to ty już z fasolinką w brzuchu będziesz chodzić.


Ze mną to jest coś nie tak, ciekawe czy wy też macie takie dziwne "przypadłości"?
Wczoraj mama pokazuje mi gazetkę z wyprzedażą jednego sklepu i piekne pościele, chyba ze trzy komplety bym chciała. Ale tak siedzę i myslę i zaglądam do szafy że mam już 4 komplety na zmianę a piąty leży zapakowany, nowiutki a dostałam go na urodziny w maju. Potem odkryłam że mam piekną narzutę na łóżko, również nową w foliowej torbie nigdy nie rozpakowaną :baffled:
Oświeciło mnie, mam 3 ręczniki z papierowymi metkami, nowe firanki nigdy nie używane zakupione na Wielkanoc, dywanik z Ikei do łazienki nawet nie wiem kiedy kupiony również nowy, wszystko na zapas tyle, że to leży a ja tego nie używam i nawet nie pamiętam że mam a potem w sklepie jestem, patrze coś ładnego, kupuje a okazuje się że to trzeci obrus świąteczny ( dwa nowe odkryłam na dnie komody przy okazji porządków). Załamka, czy to jakaś choroba, nie jest zakupocholiczką, na pewno nie :no:
 
Ojjj,ja też bym chciała swój domek... :sorry2:
My chcieliśmy najpierw coś wynajmować... Ale zatrzymało Nas to,że Zuzia ma tu taki wybieg,że hej! O podwórku mowa,oczywiście. ;-)
Ma zrobiony plac zabaw,w lecie dochodzi duży basen... Żyć nie umierać. ;-)

Kerna,po cichaczu raz próbowałam,to o mało się przez zadychę nie udusiłam. :laugh2: :laugh2: :laugh2: :laugh2: :laugh2:
leże i kwicze!!:-D:-D:-D:-D
e to też macie fajowo...ja jednak chce meić swojachate i koniec. M już mi os tam nabąkuje ze za rok zaczynamy:szok::szok::szok::szok:tylko chyba będę musiałą sobie latarenkę wynająć:-D

asiucha no niezle:szok: no czy nie ejsteś zkupocholiczką to bym mogła się pokłócić:tak::-D
mojemu bejbe stuknęła druga godzina spania!!!!!!!!!!!!!!masakra!!!!!!!!!!!!!!
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
leże i kwicze!!:-D:-D:-D:-D
e to też macie fajowo...ja jednak chce meić swojachate i koniec. M już mi os tam nabąkuje ze za rok zaczynamy:szok::szok::szok::szok:tylko chyba będę musiałą sobie latarenkę wynająć:-D

Spadaj,nic śmiesznego. :-D G. do tej pory ze mnie leje. :dry: :dry: :laugh2: :laugh2: :laugh2:
Poza tym gryzienie poduch jakoś nie przypadło mid o gustu. :laugh2:

A działeczkę już macie?

Zuzi zaraz stuknie 1,5h spania. ;-)

Asiucha,to nieźle. :-) Sama przed sobą wszystko pochowałaś. :-D
 
Spadaj,nic śmiesznego. :-D G. do tej pory ze mnie leje. :dry: :dry: :laugh2: :laugh2: :laugh2:
Poza tym gryzienie poduch jakoś nie przypadło mid o gustu. :laugh2:

A działeczkę już macie?

Zuzi zaraz stuknie 1,5h spania. ;-)

Asiucha,to nieźle. :-) Sama przed sobą wszystko pochowałaś. :-D
no tak...zawsze może jakieś piórko między zęby wejść:-D:-D:-D
a działeczka jest:tak:
asiucha pochowała co by nie zniszczyć:-D:-D
 
NIe musisz isc do endokrynologa. Mi skierowanie dal gin, ale mozesz sobie to zrobic sama na wlasna reke bez skierowania. Pytam o to, bo okazuje sie, ze bardzo czestym powodem niemoznosci zajscia w ciaze jest podwyzszona prolaktyna. Problem czesty, ale ponoc latwy do opanowania (mam nadzieje, bo wlasnie zaczelam ja u siebie zbijac). A ona wlasnie moze powodowac przeboje w miesiaczkowaniu... Moze jakbys sobie ja zbadala tobys sie troszke uspokoila.
Poza tym zastanawiam sie jak to jest z tymi badaniami nasienia - moj lekarz postanowil najpierw przebadac mnie, bo jak stwierdzil kobiete mozna leczyc, faceta nie bardzo... A Twoja pni G chce zaczac od Malza... I badz tu madrym...


Wiecie ja ostatnio jak rozmawiałam z lekarzem rodzinnym o wynikach mojej prolaktyny i że mam ją wysoką przez dłuższy czas to właśnie wysłał mnie do endokrynologa i powiedział w sumie coś mądrego, że jak byłam u gina to dał mi tabletki na jej obniżenie, owszem prawidłowo tylko leki obniżają samą prolaktynę jakby chemicznie a powinno się poszukać przyczyny dlaczego ta prolaktyna rośnie i zlikwidować tą przyczynę i to jeden z dwóch powodów wizyty u endokrynologa, drugi to tarczyca. Naczytałam się też że sporo kobiet z wysoką prolaktyną ma jakieś guzki w przesadce mózgowej bryyy....:baffled:

Asiucha masakra...wspólczuje ci.....ale extra przebojowy sylwek...zasiądziesz z nami na BB ;-)

Kerna no właśnie nie wiem czy tak posiedzę na BB bo w pracy jest organizowany Sylwester (proacuje w hotelu) więc może zajrze na forum tyle, że szef będzie i trochę niezręcznie.
 
reklama
Jak działeczka jest,to połowa sukcesu. :-)
A piórek nie mam,ale do szycia jestem leniwa,a wiesz... dziury można zębami z tego wszystkiego porobić. :cool2: :laugh2:
nie no leje:-D:-D:-D:-D:-D:-D leń jesteś i tyle!!!! Zawsze menża można obwinić za szkody i dać igłe i nitke do łapy:tak::tak::-D

asiucha Ty lepiej nie czytaj już nic w necie...:wściekła/y: już tam guzki.......będzie dobrze i koniec kropka!!!! Babo neta używaj do BB i wsio!!!
A to chociaż na Sylwka na chwile wpadnij:tak:
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Do góry