kerna
http://www.lauraziobro.pl
no właśnie
przeciez byłoby wszystko jasne...a mogłaś o nią zapytać
przeciez byłoby wszystko jasne...a mogłaś o nią zapytać
reklama
marulka
mamcia wieloetatowa
no właśnie
kobieto... nie miałam głowy :-) skupiałam się na byciu załamaną ;-);-);-) teraz będę silniejsza...
Iwona_J
Zaangażowana w BB
- Dołączył(a)
- 29 Grudzień 2009
- Postów
- 120
Witajcie!
Od niedawna - tak naprawdę od Wigilii - postanowiliśmy z mężem że już czas na maluszka. Znamy się już bardzo długo ale ślub wzieliśmy dopiero w tym roku i stwierdziliśmy że teraz czas na kolejny krok.
Niestety okresy mam bardzo nieregularne ponieważ w sierpniu po prawie 5 latach odstawiłam tabletki i jeszcze się "reguluję". Bardzo ciężko jest mi cokolwiek teraz wyliczyć - jedyne co mogę robić to obserwować!
Czytałam na forum o osobach które były w podobnej sytuacji i chciałabym też jak jak niektóre z nich szybko zajść w ciąże - chyba nie ma nic piękniejszego jak widok takiego rosnącego brzuszka i później kochanego maleństwa.
Od niedawna - tak naprawdę od Wigilii - postanowiliśmy z mężem że już czas na maluszka. Znamy się już bardzo długo ale ślub wzieliśmy dopiero w tym roku i stwierdziliśmy że teraz czas na kolejny krok.
Niestety okresy mam bardzo nieregularne ponieważ w sierpniu po prawie 5 latach odstawiłam tabletki i jeszcze się "reguluję". Bardzo ciężko jest mi cokolwiek teraz wyliczyć - jedyne co mogę robić to obserwować!
Czytałam na forum o osobach które były w podobnej sytuacji i chciałabym też jak jak niektóre z nich szybko zajść w ciąże - chyba nie ma nic piękniejszego jak widok takiego rosnącego brzuszka i później kochanego maleństwa.
kerna
http://www.lauraziobro.pl
hehe no to się nie skupiaj i trzezwo myśl jak znowu nagada Ci głuipot. Ja kteraz nie zauważy fasolki to proś o betekobieto... nie miałam głowy :-) skupiałam się na byciu załamaną ;-);-);-) teraz będę silniejsza...
marulka
mamcia wieloetatowa
Witaj na forum!
Życzę Ci jak najszybszego zafasolkowania... obserwuj siebie, a będzie dobrze ;-)
kerna
http://www.lauraziobro.pl
Iwona witaj:-)
Stefanka83
Zaangażowana w BB
- Dołączył(a)
- 4 Grudzień 2009
- Postów
- 101
Witam dziewczynki.
Wczoraj zobaczyłam zdjęcie (następnej) znajomej z pięknym brzuszkiem i znowu dół..
Moja głowa płata mni brzydkie figle..
Zastanawiam się czy iść do lekarza. Wprawdzie pani doktor kazała się zjawić ale już sama nie wiem co robić. Wspominała, że jak nam się nie uda to wyśle mojego M. na badania nasienia, a ja nie chciałabym żeby jeszcze on mi się za wcześnie zestresował. Mimo, iż twierdzi że zrobi wszystko co będzie konieczne żeby się udało
Wczoraj zobaczyłam zdjęcie (następnej) znajomej z pięknym brzuszkiem i znowu dół..
Moja głowa płata mni brzydkie figle..Zastanawiam się czy iść do lekarza. Wprawdzie pani doktor kazała się zjawić ale już sama nie wiem co robić. Wspominała, że jak nam się nie uda to wyśle mojego M. na badania nasienia, a ja nie chciałabym żeby jeszcze on mi się za wcześnie zestresował. Mimo, iż twierdzi że zrobi wszystko co będzie konieczne żeby się udało
marulka
mamcia wieloetatowa
Witam dziewczynki.
Wczoraj zobaczyłam zdjęcie (następnej) znajomej z pięknym brzuszkiem i znowu dół..
Zastanawiam się czy iść do lekarza. Wprawdzie pani doktor kazała się zjawić ale już sama nie wiem co robić. Wspominała, że jak nam się nie uda to wyśle mojego M. na badania nasienia, a ja nie chciałabym żeby jeszcze on mi się za wcześnie zestresował. Mimo, iż twierdzi że zrobi wszystko co będzie konieczne żeby się udało
stefanka nie dołuj się tak bardzo.... posłuchaj lekarza.. jeśli wyśle maużona na badania nasienia to niech on idzie - nawet jeśli wyniki będą kiepskie to pamiętaj, że jednego dnia nasienie jest słabe, drugiego zaiera całą gwardię silnych żołnierzyków... Spokojnie - może pogadaj z lekarką, żeby na razie skupić się na Tobie?
Tak od razu go raczej nie wysle. Ale idz - rzuci okiem na Cibie i moze sie troszke uspokoisz.Witam dziewczynki.
Wczoraj zobaczyłam zdjęcie (następnej) znajomej z pięknym brzuszkiem i znowu dół..
Zastanawiam się czy iść do lekarza. Wprawdzie pani doktor kazała się zjawić ale już sama nie wiem co robić. Wspominała, że jak nam się nie uda to wyśle mojego M. na badania nasienia, a ja nie chciałabym żeby jeszcze on mi się za wcześnie zestresował. Mimo, iż twierdzi że zrobi wszystko co będzie konieczne żeby się udało
Udalo mi sie zarejestrowac do endokrynolog. Prywatnie na 27 STYCZNIA
To jest jakas masakra...reklama
marulka
mamcia wieloetatowa
Tak od razu go raczej nie wysle. Ale idz - rzuci okiem na Cibie i moze sie troszke uspokoisz.
Udalo mi sie zarejestrowac do endokrynolog. Prywatnie na 27 STYCZNIA
z tymi terminami to jakiś pogrom.... a jakie badania będziesz robić?