Staranka by zostać mamą od 2010

[skowronek]

Cześc Marulko!

No to sobie znowu razem poowulujemy.

Ja już zgłupiałam... Nie wiem,na ile ustawić suwaka... Zrobiłam na 28 dni,a kij z tym i już!

Mam ten sam problem z suwakiem, od sierpnia do pażdziernika cykle po 23 dni w listopadzie 25 a teraz już sama nie wiem ile to będzie i weź tu traf w owulkę!!!

 

[agutkaZG]

babeczkia ja mam kłeszczyn
@skończyła sie 2 dni temu a ja dziś zauważyłam śluz lekko ciągnący i póki co mętny, rzadki.....no i co teraz????hmmmm owulka się zbliża tak szybko????????????

Kerna,nie wiem. Ale powiem Ci,że tu któraś dziewczyna pisała,że miała owulkę bodajże w 6dc,więc,jak widać - wszystko jest możliwe.

Mam ten sam problem z suwakiem, od sierpnia do pażdziernika cykle po 23 dni w listopadzie 25 a teraz już sama nie wiem ile to będzie i weź tu traw w owulkę!!!

Dlatego najlepiej kochać się codziennie i na pewno się na ten dzień trafi,hehehe. ;-)
Tak robiła moja znajoma i w 1szym cyklu im się udało,ach...

 

[skowronek]

babeczkia ja mam kłeszczyn
@skończyła sie 2 dni temu a ja dziś zauważyłam śluz lekko ciągnący i póki co mętny, rzadki.....no i co teraz????hmmmm owulka się zbliża tak szybko????????????

Nie wiem dokładnie co z tym śluzem ale czytałam, że czasem śluz występuje przez cały cykl i trzeba wypatrzeć ten najbardziej płodny ( rozciągliwy, przeżroczysty itp)

 

[kerna]

Kerna,nie wiem. Ale powiem Ci,że tu któraś dziewczyna pisała,że miała owulkę bodajże w 6dc,więc,jak widać - wszystko jest możliwe.



Dlatego najlepiej kochać się codziennie i na pewno się na ten dzień trafi,hehehe. ;-)
Tak robiła moja znajoma i w 1szym cyklu im się udało,ach...

No właśnie daltego zagaduję....bo by mnie chyba @#%$&$^@ jakbym ja ominęła
A co do codziennych pieszczot to ja czytałam że plemniki muszą mieć swój czas na dojrzewanie i z codziennego sexu to raczej nic nie wyjdzie

 

[marulka]

Laura skowronek mądrze pisze! Nie poddawaj się - nie wolno ci się poddać. 36 to piękny wiek. Jesteś młoda, masz na pewno masę energii... Chwilowe problemy są przejściowe. Dasz radę!!!!!

ja jeszcze nie zmieniam suwaczka, bo czekam na małpolindę teraz mam dłuższy cykl więc jutro albo sobota to będzie wodospad póki co jeszcze się tempka trzyma więc dziś raczej małpa nie przyjdzie....

z tymi suwaczkami jak się ma poślizgi jedno-dwudniowe to nie sposób wyrobić dobrą średnią....

 

[agutkaZG]

Dobra Babki,my się z ubieramy i mykamy na sanki na podwórko.

Do później! ;-)

 

[olcia23]

Cześć małpowo... No,niestety. :-(
Brzuch mnie napiernicza,że hej! A jak wyszłam z łóżka,to mnie zalało. :-(

Wczoraj,oczywiście,nie mogłam się oprzeć G. i sobie myślę: "Jak mam dostać @,to i tak dostanę,a jak nie,to nie". No i ... muszę zrobić nowy suwaczek... Chociaż nie mam ochoty zbytniej...

Co do wieku,to ja miesiąc temu też skończyłam 25.

Witam Was kochane zimowo i śnieżnie

Pajkoo biegnij do lekarza.Te plamienia to zapewnie nic groźnego ale lepiej "dmuchać na zimne".Wkońu lekarze za coś pensję dostają więc trzeba im trochę pracy dostarczyć
Olciu23 oj czasami wiek to ma znaczenie..........niżej napiszę dlaczego..
Kerno widok za oknem masz piękny.Ja w tej chwili to tylko masę samochodów widzę - czyli mało ciekawie, a co do różowego bobaska, to ja bym nawet zielonego chciała ale dziś mnie nie słuchajcie bo mam dołek
agutko przykro mi z powodu @.
Dziewczyny czy mogę się Wam trochę pożalić?
Sorki ale odebrałam wczoraj wyniki badań hormonów (kolejne) i są tak złe że w pierwszej chwili myślałam,że laborantka wydała mi nie moje wyniki.
Już ostatnio Wam pisałam że mam nieprawidłowy stosunek FSH do LH ( tzw. rezerwę jajnikową – mało komórek jajowych albo i może wcale ich nie ma). A teraz prolaktynę mam 27 a od bodajże 20 jest już ostra choroba prolaktyninowa czyli całkowity brak możliwości zajścia w ciążę.Estradiol 20 a min norma to 40!
Ogólnie kicha bo wychodzi już że owulacji to ja w ogóle nie mam, pęcherzyki w ogóle nie rosną i nie pękają.Jak jeszcze progesteron będzie niski a mam prawdopodobnie niedomogę lutealną to………………………….wiem że są leki ale…………………….wszystko mam złe?koszmar…………….już się wczoraj ubeczałam i mój stwierdził,że dopóki lekarz tego nie zobaczy to nic straconego i że będziemy się leczyć…………..ale ja już stara baba 36 letnia jestem i ogólnie już płakać nie mam sił………………..sorki wielkie za to użalanie:-( ale normalnie się wczoraj załamałam i dlatego WIEK MA ZNACZENIE:-(

No dobra masz racje w tym sensie to tak(ja mialam na mysli w naszych tu relacjach)
przykro mi bardzo ,ze takie ci wyszly te wyniki,ale przedewszystkim musisz to skonsultowac z lekarzem( a nawet z trzema dla dobrej opinii)i tak jak sama mowisz sa leki;-)
Moja kolezanka ma teraz 34 lata i w pazdzierniku urodzila (pierwsza ciaza) blizniaki dwujajowe -dwoch wspanialych chlopcow.Po dwoch latach leczenia

Bedzie dobrze

 

[lopop]

Laura nie załamuj się znajoma farmaceutka moja ma 38 lat i bardzo długą drogę za sobą(wizyty w klinikach raz w miesiącu ) i jest w ciązy wczoraj dostałam sms od niej wreszcie się jej udało- starali się bardzooooo długoooo.
Kerna ja zawsze po @ mam 2 dni takiego śluzu i to na pewno nie jest owulacyjny. Jak porównasz ten i ten z połowy cyklu to dostrzeżesz róznicę. Ćwiczenia czynia mistrza więc kiedyś się uda- to myśl to od mnie.
Zamówiłam sobie nawet kamasutrę- więc jak sie nie uda w tym cyklu to może następny będzie owocny:-) oj będziemy, ćwiczyć będziemy.

 

[LauraOna]

Coś Wam powiem, jak byłam młodsza to nikt nie chciał ze mną dzieci mieć bo ..............powodów milion jak to u facetów.Każdy powód był dobry, a to studia, a to kariera a to za wcześnie a to musi się wyszumieć a to mama mu nie pozwoli!! A teraz to mają dzieci z innymi kobietami a ja zostałam na lodzie:-(
Kiedyś myślałam,że jakby co to mogę adoptować dziecko a kobieta mi w ośrodku adopcyjnym kiedyś powiedziała,że pannom dzieci nie dają!!Więc też odpada.
Sorki za mój nastrój ale już w sobotę jadę do rodziny na 2 tyg gdzie same zaciążone panie są i już zorganizowały spotkanie na którym ja też będę i chyba sobie z pół litra przed tym wypiję:-( Beczałam mojemu wczoraj,że nie jadę bo nie dam rady ale jak to facet-nie do końca to rozumie.
marulko ten Twoj małpiszon idzie idzie i nie przychodzi.Może wogóle juz nie przyjdzie?Ale byłby prezent.
Dziewczyny piszcie o Waszych II i ciążach to mnie trochę pocieszy.................

 

[lopop]

Sorki za mój nastrój ale już w sobotę jadę do rodziny na 2 tyg gdzie same zaciążone panie są i już zorganizowały spotkanie na którym ja też będę i chyba sobie z pół litra przed tym wypiję:-( Beczałam mojemu wczoraj,że nie jadę bo nie dam rady ale jak to facet-nie do końca to rozumie.
marulko ten Twoj małpiszon idzie idzie i nie przychodzi.Może wogóle juz nie przyjdzie?Ale byłby prezent.
Dziewczyny piszcie o Waszych II i ciążach to mnie trochę pocieszy.................

U mnie też same zaciążone , albo już na ostatnich nogach kuzynki szwagierka itd.
Widzę, że ty też masz taki nastrój na te święta. Wczoraj mojeu mówiłam, że nie chcę tych świąt i w ogóle wszystko do bani.
Z tą adopcja może prawda, ale w rodzinę zastępczą możesz wziąść i tez będzie ci mówić mama. Moja sąsiadka jest singlem i tak zrobiła i już 2 lata ma córeczkę i nawet w tym roku mają przyjęcie i nawet jest w twoim wieku około ma 34 lata. Więc wszystko jest możliwe. Idź do specjalisty i zobaczysz co ci powie. Tylko nie nakręcaj się bo przez to idzie zgupieć.