Badania miałam pod kątem zespołu antyfosfolipidowego i jestem w grupie ryzyka. Do innych badań nie ma wskazań, a lekarstw na cierpliowść nie ma, a szkoda.
i
A co to takiego?
Oj ta cierpliwosc...
jeszcze ze wpada sie szybko a odzidzie dluzej sie stara...
dziewczyny a tak wlasciwie to na co ten wiesiołek bo moj gin myslal ze na oczy jest dobry??? pomaga tez w starankach?
Tej to babka spostrzegawcza jest;-)
A wiesiolek podobno dobrze wplywa na wszystko
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
Ale staraczki lykaja go, aby sluz poprawic... Jak chcesz go kupic to powiedz w aptece, ze chcesz olejek z wiesiolka w kapsulkach. Nie pamietam nazwy, ale ja kupuje w takim zielonym opakowaniu, bo jest tanszy...
Maćku też biorę bromek, aled po min właśnie czuję się rewelacyjnie.
Dziewczyny WRESZCIE JESTEM CIOCIĄ siostra urodziła siostrzeńca.
Gratuluje Ciociu
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
No wlasciwie oprocz ogolnego zmeczenia i sennosci nie jest najgorzej. Tyle sie naczytalam o jego skutkach ubocznych... Moj gin tez mnie ostrzegal i nawet kazal wstrzymac sie z braniem, az z urlopu nie wroci, zebym w razie wu mogla do niego zadzwonic (tak sobie mysle, ze to chyba dobrze o nim swiadczy...) Moze z czasem sie przyzwyczaje i mnie juz nie bedzie "ruszal".
Czesc dziewczynki!! Ja dzis 3 dzien robie testy owu (mialam zrezygnowac z wszelkich metod ale to silniejsze odemnie
![zawstydzony :zawstydzona/y: :zawstydzona/y:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/embarrassed.gif)
) i juz dzis kreseczka testowa jest duzo ciemniejsza niz wczoraj ale zastanawia mnie dlaczego kontrolna nie wychodzi taka ciemna jak ma byc??
![Eek :eek: :eek:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/eek.gif)
dziwnie.... ktoras z was tez tak miala?? sprawdzalam i nie jest przeterminowany wiec co??
Moje doswiadczenie z testami jest nastepujace: Najpierw kupilam jedna partie i przez kilka dni nic nie wychodzilo, az w koncu pelen pozytyw. Potem kupilam testy innej firmy i jednego dnia druga krecha byla slaba, drugiego mocniejsza, ale wlasciwie nadal nie pozytywna (tego samego dnia strasznie bolalo mnie podbrzusze, wiec podejrzewam, ze byla to owulka) a trzeciego drugiej prawie nie bylo widac. Wiec w sumie zaden nie byl pozytywny, a owulka podejrzewam, ze byla (nastapil tez skok temperatury). I nie mam pojecia od czego to zalezy. Na poczatku bardzo wierzylam, ze mi te testy pomoga, ale teraz zaczynam w nie watpic...:-(
Podbrzusze mnie pobolewa i ten lewy jajnik.
Matko - chyba sie od Ciebie zarazilam!!! Tez mnie lewy jajor napiernicza! Ale promieniuje tylko do uda;-) I czasami prawy dajke o sobie znac... Wiec nie jestes sama;-)