Stefanka83
Zaangażowana w BB
- Dołączył(a)
- 4 Grudzień 2009
- Postów
- 101
Dziękuje dziewczyny za takie miłe przywitanie
Jak czytam te Wasze posty o dochodze do wniosku, że my z mężem przy Was to się słabo staramy.... nie mierzymy temperatury, nie obserwujemy śluzu, nie robimy testów owulacyjnych, a o niektórych sprawach to w ogóle nie mamy pojęcia.... Moja pani doktor kazała nam tylko reguralnie, co dwa dni, współżyć, brać kwas foliowy i dbać o siebie.
eh chyba długa droga przed nami...
Jak czytam te Wasze posty o dochodze do wniosku, że my z mężem przy Was to się słabo staramy.... nie mierzymy temperatury, nie obserwujemy śluzu, nie robimy testów owulacyjnych, a o niektórych sprawach to w ogóle nie mamy pojęcia.... Moja pani doktor kazała nam tylko reguralnie, co dwa dni, współżyć, brać kwas foliowy i dbać o siebie.
eh chyba długa droga przed nami...