marulka
mamcia wieloetatowa
Mój by na to w życiu nie poszedł... jak mu powiedziałam, że zamierzam tempkę mierzyć to powiedział, że jestem szurnięta i (pisałam wcześniej) że stwierdził, że bierze sprawy w swoje "ręce" ;-);-);-)
W sumie fajnie jest przechodzić przez wszystko razem.. Mój biega po aptekach za testami ciążowymi zawsze
W sumie fajnie jest przechodzić przez wszystko razem.. Mój biega po aptekach za testami ciążowymi zawsze