Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staranka by zostać mamą od 2010

Ren pisze:
Dobrze jest widzie plusy w kazdej sytuacji
Mi szkoda ze w tym roku szwecji nei odwiedzilismy :-p no ale tu finansow akurat braklo :cool2: wazne ze u rodzicow bylam :tak:
To ja juz bede zmykac w koncu trzeba wypoczac ;-) odezwe sie jutro po pracy i mam nadzieje ze bede miec dobre wiesci :-p trzymajcie sie cieplo pozdrawiam :tak:
Kliknij żeby rozwinąć...
U mnie to tez roznie bywa z podrozami.W tyle miejsc chcialabym pojechac ale poniewaz rodzice daleko mieszkaja to ich tez chce odwiedzic a az tylu dni wakacyjnych nie mam i czesto musze wybierac albo to albo tamto.Dlatego czesto jezdze do polski.Poza tym planujemy kupic dom wiec juz pewnie nie bede mogla pozwolic sobie na czeste i dalekie podroze no ale jak mi sie jedna do roku uda to bede sie cieszyc bo conajmniej raz do pl tez musze
 
reklama
eijf
ja to w ogóle dziwna jestem, jak przychodzi @ to nigdy nie płaczę , nie wściekam się (chyba) ,że znowu się nie udało, jestem tylko zawiedziona, a potem mi przechodzi i znowu działam.... normalne to , to chyba nie jest:-D
 
Ren ja w tym roku w lipcu w szwecji byłam z mężem i synem:) mam tam rodzinkę wiec czasami się odwiedzamy. Warto polecieć bo bardzo ładna jest Szwcja.:-)
A na początku przyszłego roku ruszamy do Anglii do znajomych:) Trzeba jeszcze po korzystać bo potem jak maleństwo bedzie to na pewnien czas cisza z podróżami.
Do jutra! 3mam kciuki i jutro tu zajrzę zobaczyć :rofl2:
 
rety mam nadzieję ,że jutro będą same pozytywne testy i fluidki :-)

a mnie tak brzuch jakoś boli na dole.. łech i wpierdzielam z moim krówki :-) a co!
 
Ren dzięki za przywitanie :-) I czekam na dobre wieści :)

Ale Wy zasuwacie z tymi postami:-D

Ja też jestem krówkożercą, ale dzisiaj czekolada Milka na handrę przedokresową:-p
 
Kinga85 pisze:
martilla u nas też krówki cały wór mamy hehe maż uwielbia:rofl2: a co tam, czasami trzeba sobie dosłodzić do życia :-p;-)
Kliknij żeby rozwinąć...
no a ja po raz pierwszy od kilku mc chyba nie mam wieczorem mojego loda magnum z migdalami...zdazylam sie uzaleznic.
p.s. u nas plan jest taki ze jezdzimy mimo dzieci ale latwiej chyba powiedziec niz zrobic bo zalezy od dziecka.wprawdzie znajomi lataja na druga czesc swiata ale chyba nie zawsze tak latwo
 
sara211 pisze:
Ren dzięki za przywitanie :-) I czekam na dobre wieści :)

Ale Wy zasuwacie z tymi postami:-D

Ja też jestem krówkożercą, ale dzisiaj czekolada Milka na handrę przedokresową:-p
Kliknij żeby rozwinąć...
no naprawde trzeba czytac codziennie by byc na biezaco i polapac sie o co chodzi...
p.s. ladna coreczke masz widze.jak ma na imie
 
ejff dziękuję bardzo . Córeczka ma na imię Nikola :)

Ja niestety znowu popadłam w słabość z przed lat - Lód z PODWÓJNĄ polewą karmelową w Mc donald's, koniecznie podwójna, im więcej karmelu tym lepiej...hmmm... tylko niestety nie lepiej dla mojej talii :)
 
reklama
Do góry