reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Staranka by zostać mamą od 2010

alez ja ciebie doskonale rozumiem!To nie jest niezdrowa zazdrosc.
Nie wiem jak tobie ale mnie dobrze robi jak slysze ze ktos sie troche czasu staral i w koncu wyszlo:)

Mnie tez dlatego dodalam te 7 miesiecy;-)
kurde coś mnie trochę szczypie czy piecze tam na dole... chyba ten lek co mam w lodówce sobie zaaplikuję ...
eijf
ładny wykres masz, trzymam kciuki ! we wtorek testujesz? czy w środę?

Moze sobie zaaplikuj;-) co do wykresu Eijf tez podgladalam wlasnie no i powiem ze ladny ladny:-)

Ja tez chwilke popisze bo wkoncu moze M do domku wroci:no: i kupilam dobre jedzonko i cave i mam ochote dzis na kieliszek czy dwa:rofl2:
 
reklama
tylko teraz mam dylemat, zaaplikować po przytulankach czy przed?

mi mężuś przyniósł piwo jabłkowe w ramach relaksu, pije pije i końca nie widać :-D
 
tylko teraz mam dylemat, zaaplikować po przytulankach czy przed?

mi mężuś przyniósł piwo jabłkowe w ramach relaksu, pije pije i końca nie widać :-D

Marti ja nie wiem:eek: stosowalam moze ze dwa razy w zyciu i chyba po tym nie mozna sie przytulac:eek:

A u mnie cava sie dopiero chlodzi;-) wieczorkiem popije:rofl2::-D:-D
 
no właśnie też tak myślę,że po aplikacji to może lepiej nie:-) czyli najpierw wykorzystam męża , a potem do lodówki heheh
będę zmykać, może jeszcze zajrze, idę się pobyczyć :-) po tygodniu nauki należy mi się jak nic:-)

miłego wieczoru laski !
 
eijf
wodnisty od wczoraj... tego jajkowatego to ja chyba nigdy nie uraczę !:-D co Ty ja nie dam rady codziennie, stara nie jestem ale jakoś codziennie to mi się nie uśmiecha:-D
Nie ma co za często bo to też nie dobrze:)
Plemniczki też muszą mieć czas na regeneracje. :tak:
Ale każdy robi jak uważa ;-):-)

Pozdrawiam!
I już znikam papaaaa :happy:
 
iwcia-weekend mija jak zwykle za szybko ale dosyc fajnie.Tzn na razie juz zadnych planow nie mam ale taka niedziela w domu tez od czasu do czasu jest ok.
moj rano odwozi znajomych na lotnisko a ja sobie pospie mam nadzieje ze bo weselu mam niedobor snu.

My tez mielismy gdzies leciec w listopadzie ale sami nie wiemy gdzie i co i jak i czy w ogole wyjdzie.Wiem ze raczej dluzsze wakcje nie bo nie mammy juz za wiele wolnych dni wiec moj wspomnial ze mozemy wybrac sie na weekend czy na 4,5, dni.Sama nie wiem dokad.W paryzu i Londynie juz bylam pare razy wiec jutro poszukam ktore miasta sa warte zobaczenia (w listopadzie).Nagle wpadl mi taki pomysl do glowy ze bardzo bym chcial do nowego jorku by raz zobaczyc kawalek ameryki ktora zna sie z filmow.Wprawdzie pogoda w listopadzie nie lepsza niz tu ale pewnie pieknie to przed swietami wyglada.Napalilam sie(i potem sie pewnie rozczaruje jesli nie wyjdzie) i moj zadzwoni w ciagu tyg.do ambasady amerykanskiej by spytac ile polak czeka na wize(bo oczywiscie potrzebowalabym wizy..grrr.my polacy potrzebujemy wizy na wet na lecac na pare dni).Byloby super gdyby sie udalo!

a co do mojego wykresu to rzeczywiscie jest ladny ale oprocz ostatniego to ja raczej zawsze mialam ladne.Wprawdzie teraz nawet poznym wieczorem mam wysoka temperature i co chwile mnie cos kluje w brzuchu ale nie chce sie nakrecic bo sie rozczaruje.Pewnie ze zatestuje ale @ ma przyjsc we wtorek lub srode(zalezy od tego czy ff dobrze pokazal owu).Jesli nie przyjdzie we wtorek czy srode to zatestuje.No powiedzmy jak we wtorek nie bedzie to w srode robie:)
 
reklama
dziekuję :-)

eijf
oj zazdroszcze jak wyjazd wypali:-) słyszałam ,że teraz łatwo o wize i aż tak długo się nie czeka, ale nie wiem ile w tym prawdy.

ee,pewnie nic z tego nie wyjdzie.poza tym trafia mnie ze nie mozemy jak normalni ludzie po prostu pojechac tam na pare dni.Okazuje sie ze trzeba sie umowic na wizyte telefonicznie i by to zrobic nalezy miec karte kredytowa(ktorej nie mam bo jestemy przeciwni wydawaniu pieniedzy ktrych nie ma i w ogole nie widzimy potrzeby w posiadaniu jej).Potem trzeba jakies dokumenty miec i w ogole przed wizyta chyba zaplacic 100 e za wize (oczywiscie nie wiesz czy ja dostaniesz).Wkorza mnie najbardziej ta karta.Zawsze cos wymysle a potem tyle zalatwiania zeby sobie na pare dni do n.y.pojechac.tak wiec przez te karte pewnie g...z tego.Nawet nie mam kiedy zadzwonic bo tam do 5 otwarte a na telefonie trzeba pewnie conajmniej pol godziny jak nie wiecej wisies.jezuuuu
 
Do góry