Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
.Zielona, przecież my wszystkie zafasolkowałyśmy ;-) nie na darmo wątek "kwietnióweczki" założyłaś, on się nie może zmarnować :-)sandrahaha obyś miała rację...jesli twoje słowa się sprawdzą, to przeyjmiesz u nas etat wróżbity??:-)
ja testuję w...hm, niech będzie piątek, czyli 24.07
. Przynajmniej mam taką nadzieję:-).Marlenko, tym się pocieszam właśnie - że może jestem jedną z tych kobiet, które nic nie czują wyjątkowego na początku.Eijf mnie też piersi nie bolały na początku, wogule nie miałam objawów, dopiero w pare dni po wizycie u ginka miałam mdłości i piersi zaczęły boleć:-). Więc brak objawów czasami jest dobrym objawem;-)
bo kiedyś czytałam taką książkę, w której udowadniano, że jak ktoś choruje np. na nowotwór to musi sobie często wyobrażać białe krwinki które atakują komórki raka i zabijają je - i te osoby faktycznie szybciej zdrowiały itp. Więc ja to sobie przeniosłam na oczekiwanie na dzidziusia i sobie tak myslę, że maleństwo wędruje jajowodem itp. 
wiara czyni cuda - prawda??
)
U mnie pogoda beznadziejna... Cały czas pada. 
