reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Starania z clostilbegyt i prolaktyna czynnościow staraczki 2018

Trzymam kciuki za was wszystkie. Będzie dobrze, musi być. Czekam na pozytywne wieści
Ja mam jakieś załamanie... Nie wiem ludzie hcieszea się z każdej dobrej rzeczy napotkanej są szczęśliwi nie mając praktycznie nic... A ja... mi się chyba w du× × przewraca... Nie wiem może do psychologa musiałabym iść wygdać się.... Myślałam że jak kupimy psiaka bd lepiej bd mieli kim się zająć a tu jeszcze gorzej pełno obowiązków w sensie sprzątania a jestem pedantka i to mnie wykancza... Ciągle sprzątanie brak czasu dla siebie, nie wysypiam się do pracy chodzę z taką niechęcią... Zamiast cieszyć się z cudownego męża, domu, wycieczek... A przede wszystkim zdrowia.... To ja mam depreche.... Coś czuję że może tak ma być ze nie mamy mieć dzieci bo wtedy juz totalnie może wpadnę w jakąś depresję... Nie wiem co mi jest....
Ale za was kochane trzymam ciągle kciuki[emoji173]️

Lusia brzmisz jak byś przed okresem była!
Ja tez mam chwile załamania przy podobnym stylu życia ale nic się nie dzieje bez przyczyny. Bóg nam da wtedy jak będziemy na to gotowe. Pies zaraz wyrośnie, nauczy się załatwiać na zewnątrz, przestanie gryźć wszystko i niszczyć. W ciąże zajdziesz, to pewne, tylko na wszystko trzeba czasu a przede wszystkim cierpliwości. Powinnaś przestać myśleć negatywnie i o rzeczach które Cię denerwują a zająć głowę pozytywami. Cieszyć się z tego ze jesteś teraz gdzie jesteś, bo mogło życie ułożyć Ci gorszy scenariusz! Weź wyluzuj i ciesz się tym co masz a reszta przyjdzie szybciej niz myślisz. I nie leje teraz wody tylko mowie z doświadczenia. Głowa do góry! Majtki w dol i działaj bo ciąża za rogiem [emoji1365]
 
reklama
Czesc dzis jest 13dc z clo i btlam dzis na usg. Endo nienwiem ile ma bo moja lekarka jest DAREMNA!... endo nie wiem, ile pecherzykow nie wiem.. podobno sa alebile i jakie duze nikt nie wie... owu mam miec BYC MOZE od poniedzialku... tzn tez nie wiadomo kiedy... porazka z ta lekarka. Zapisalam sie prywatnie do bdb ginekologa na piatek. To bd 15dc wiec mysle ze nic straconego... pytam ja czy moze jakas luteina czy cos uslyszalam "luteina dziala antykoncepcyjnie" eee cooo?! Porazka! Niby dala mi w koncu te recepte na luteine ale znow na clo juz nie i musialam sie dopraszac... porazka w piatek ide do speca. Oby cos podratowal ten cykl bo mam juz poczatki depresji przez te glupia babe...

No dziwnie podeszła do sprawy, ale wiesz jak na NFZ badają... w takich wypadkach zawsze lepiej prywatnie. Trzymam kciuki za piękne pecherzyki i udana owulacje :) oby to był strzał w 10 x
 
Lusia brzmisz jak byś przed okresem była!
Ja tez mam chwile załamania przy podobnym stylu życia ale nic się nie dzieje bez przyczyny. Bóg nam da wtedy jak będziemy na to gotowe. Pies zaraz wyrośnie, nauczy się załatwiać na zewnątrz, przestanie gryźć wszystko i niszczyć. W ciąże zajdziesz, to pewne, tylko na wszystko trzeba czasu a przede wszystkim cierpliwości. Powinnaś przestać myśleć negatywnie i o rzeczach które Cię denerwują a zająć głowę pozytywami. Cieszyć się z tego ze jesteś teraz gdzie jesteś, bo mogło życie ułożyć Ci gorszy scenariusz! Weź wyluzuj i ciesz się tym co masz a reszta przyjdzie szybciej niz myślisz. I nie leje teraz wody tylko mowie z doświadczenia. Głowa do góry! Majtki w dol i działaj bo ciąża za rogiem [emoji1365]
Dobrze mowisz. Ja tez mam szczeniaka od 4 tyg. Jest z nami ma 4 mies. I juz zalapal z sikaniem na podworku. Poza tym jak widze jak rosnie i jaki jest wesoly to jakos mi osobiście lzej czekac na 2 kreski... chodz teraz wiem ze polowa sukcesu to dobry lekarz
 
Dobrze mowisz. Ja tez mam szczeniaka od 4 tyg. Jest z nami ma 4 mies. I juz zalapal z sikaniem na podworku. Poza tym jak widze jak rosnie i jaki jest wesoly to jakos mi osobiście lzej czekac na 2 kreski... chodz teraz wiem ze polowa sukcesu to dobry lekarz

Tak, dobry lekarz ale również poznanie swojego ciała i cyklu. To wszystko żarem wzięte daje sukces. Wiem to na swoim przykładzie. 20cs i nie wiem jak się zakończy (30 planowana @) ale kolejny cykl z clo i dupkiem i wierze ze wtedy się uda, może nie odrazu ale po jakimś czasie napewno.

Kolejny przykład wyluzowania to moja szwagierka. Prawie 2 lata starań i dopiero ja odpuścili, jeszcze się śmiała do męża ze najwyżej sex bez zabezpieczeń do końca życia i co, wpadło pierwszym dopuszczonym cyklu a miała 39 lat, teraz 40 i rodzi w maju.
 
Wszystko zalezy od nastawienia. Ja czuje takie napiecie ze nie mam dzieci spowodowane tym, ze jedna siostra ma endometrioze ma tylko 1 dziecko i wiecej miec nie bd. Druga po potworniaku jajnika wpadla i jest w 16tc... a ja nic... niby zdrowa jak ryba praca, dom itp wszystko na miejscu a dziecka brak... to mnie dobija taka presja srodowiska i strach ze jednak ze mna tez jest cos nie tak...
 
Co do cyklu to badam szyjke w jakiej jest pozycji i to ok ale temp juz nie. Sluz ciagle jest bialy i taki jak woda... czekam ma piatek co tam moj nowy stary lekarz mi powie... (bylam juz u niego ale kazal czekac do roku jak to dalej bd czy samo sie zdarzy czy zaczniemy leczenie)
 
Dobrze mowisz. Ja tez mam szczeniaka od 4 tyg. Jest z nami ma 4 mies. I juz zalapal z sikaniem na podworku. Poza tym jak widze jak rosnie i jaki jest wesoly to jakos mi osobiście lzej czekac na 2 kreski... chodz teraz wiem ze polowa sukcesu to dobry lekarz
No mój z siak iem to też załapał albo na dworzu albo na matach... Tylko wszystko gryzie mówimy mu nie wolno ale pod naszą nieobecność potrafi na złość coś zrobić. Ale już nie bd go zostawiać w całym dole. Zostawimy go w jednym z pustych pokoi u góry tam nie ma co niszczyć. Nooo a jestem po okresie hehe może też coś hormony mi szaleją ni wiem ale mam czasem takie dni niestety.... A jakiej rasy masz psiaka?
 
Dziewczyny jak myślicie jak szyjka jest miękka to świadczy że jest owulacja a czy to może też świadczyć że pęcherzyk pękł? Pozdrawiam
 
Co do cyklu to badam szyjke w jakiej jest pozycji i to ok ale temp juz nie. Sluz ciagle jest bialy i taki jak woda... czekam ma piatek co tam moj nowy stary lekarz mi powie... (bylam juz u niego ale kazal czekac do roku jak to dalej bd czy samo sie zdarzy czy zaczniemy leczenie)

Może idź na monitoring? Będziesz wiedziała dokładnie kiedy występuje owulacja. Mierzenie temperatury tez pomaga i jak na 2 dni przed @ spadnie to wiadomo ze @ przyjdzie a jak się utrzyma to ciąża :)
Byłabyś spokojniejsza
 
reklama
No mój z siak iem to też załapał albo na dworzu albo na matach... Tylko wszystko gryzie mówimy mu nie wolno ale pod naszą nieobecność potrafi na złość coś zrobić. Ale już nie bd go zostawiać w całym dole. Zostawimy go w jednym z pustych pokoi u góry tam nie ma co niszczyć. Nooo a jestem po okresie hehe może też coś hormony mi szaleją ni wiem ale mam czasem takie dni niestety.... A jakiej rasy masz psiaka?
Buldog francuski
 
Do góry