reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

starania się - watpliwości..

Czesc dziewczyny,chcialam podzielic sie z kimś moimi obawami bo mam wrazenie ze nikt ich nie rozumie:-(od 1,5 roku staramy sie z mezem o dziecko i do dzisiaj nic:-(pierwsza ciaze poronilam ale dzis juz jestem dobrej myslibiore luteine drugi miesiac i mam wrazenie ze tym razem sie udalo:-)teraz tylko tydzien musze czekac zeby zrobic pierwszy test chodz juz dzis mam ochote biec do apteki:-Dmam wrazenie ze to bedzie najdluzszy tydzien w moim zyciu.....
 
reklama
Czesc dziewczyny,chcialam podzielic sie z kimś moimi obawami bo mam wrazenie ze nikt ich nie rozumie:-(od 1,5 roku staramy sie z mezem o dziecko i do dzisiaj nic:-(pierwsza ciaze poronilam ale dzis juz jestem dobrej myslibiore luteine drugi miesiac i mam wrazenie ze tym razem sie udalo:-)teraz tylko tydzien musze czekac zeby zrobic pierwszy test chodz juz dzis mam ochote biec do apteki:-Dmam wrazenie ze to bedzie najdluzszy tydzien w moim zyciu.....
&&&&&&&& trzymam mocno zaciśnięte za dobre wiadomości
 
Czesc dziewczyny,chcialam podzielic sie z kimś moimi obawami bo mam wrazenie ze nikt ich nie rozumie:-(od 1,5 roku staramy sie z mezem o dziecko i do dzisiaj nic:-(pierwsza ciaze poronilam ale dzis juz jestem dobrej myslibiore luteine drugi miesiac i mam wrazenie ze tym razem sie udalo:-)teraz tylko tydzien musze czekac zeby zrobic pierwszy test chodz juz dzis mam ochote biec do apteki:-Dmam wrazenie ze to bedzie najdluzszy tydzien w moim zyciu.....

Oj my wszystkie tak mamy, wieczne czekanie, starania, leki, kontrole, u mnie też juz 1,5 roku starań i nic...:((
najgorszy jest właśnie ten czas po owulacji.... a mierzysz tempkę, chodzisz na monitoring, testy owulacyjne???? Pytam tak z czystej ciekawości:))
 
Czesc dziewczyny,chcialam podzielic sie z kimś moimi obawami bo mam wrazenie ze nikt ich nie rozumie:-(od 1,5 roku staramy sie z mezem o dziecko i do dzisiaj nic:-(pierwsza ciaze poronilam ale dzis juz jestem dobrej myslibiore luteine drugi miesiac i mam wrazenie ze tym razem sie udalo:-)teraz tylko tydzien musze czekac zeby zrobic pierwszy test chodz juz dzis mam ochote biec do apteki:-Dmam wrazenie ze to bedzie najdluzszy tydzien w moim zyciu.....

Najgorszy jest tydzień po owulacji, ale niestety matka natura tak to sobie wymyśliła:tak:
Najważniejsze to nie tracić nadziei , trzymam za was kciukasy dziewczyny&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&:-)
 
Po długiej mej niebytności witam sie i całuuuuuuuuuuję Was mocno.
Wikuś, Lopop:******** Kciuki zaciskam za Was kochane moje.
CO słychać tu U Was?????
 
reklama
Do góry